Davidoff Cool Water

Szklany dezodorant spray 75ml
Mild Deodorant Doux
Brak towaru.



0
0
1
1

Wybory użytkowników

Używam
+1 ukryty
Nie dla mnie
diakonos

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Davidoff Cool Water

Klasyk, klasyków. Ponadczasowy, świeży, aromatyczny zapach na ciepłe dni. Jak miałbym wybrać tylko jeden zapach na lato to byłby to Cool Water. Nic się nie postarzał, nadal się podoba, nadal dostaje się komplementy jak ktoś poczuje.

 

Mój osiemnastoletni syn jest raczej wybredny i z reguły używał ciężkich (dla mnie zapachów) jak np. 1 Million, ale wygląda na to, że świeża klasyka do niego też przemawia. W letnie dni moje nastoletnie dziecię przechodząc koło mnie nie powoduje już u mnie mdłości ;) dostał to w prezencie i prezent udał się znakomicie. Polecam!!! Młodzi Panowie pachnijcie rześko i delikatnie w ciepłe dni!!!

 

Fahrenheit to zapach dla starego chłopa.

 

Jak dla mnie połączenie kostki toaletowej o zapachu morskim i taniego dezodorantu z początku lat 90. No cóż, dla jednego coś może pachnieć, dla innego to samo może śmierdzieć :)

 

Tutaj nie ma dwóch zdań. Fahrenheit bije pod tym względem Cool Water'a i nie tylko... :) ale mimo to, ten zapach Davidoff'a jest wart uwagi. Ja potrzebowałem do niego kilku podejść. Początkowo byłem zachwycony, potem myślałem, że to największy śmierdziuch w historii, a teraz już wiem, dlaczego tak długo się utrzymuje na rynku.

 

Masz rację, ale niezależnie od subiektywnych opinii, Cool Water nie dorównuje Fahrenheitowi trwałością.

 

Odkryłem, że zapach jest śmierdziuchem jeśli się go nadużyje, wtedy jest bardzo syntetyczny, kwaśny, odrzucający. Delikatniej skrapiając się nim, staje się cudowny. Identycznie jak Fahrenheit Dior. Pod tym względem są identyczne. Chciałbym dodać, że oba zostały wylansowane w 1988 :)

 

Niby fajny, niby ciekawy, ale nie ma tej iskry, tego błysku.

 

Mocna rzecz, na pewno klasyk, ale dla młodych już chyba nie pasuje.

 

A mnie się już totalnie znudził, używam do odświeżania pościeli.

 

A ja wiem, że ten zapach jest trwały. Kupiłam go na gwiazdkę swojemu mężczyźnie. Rewelka.