Givenchy Pi

Kondzior

Kocham Cię... Tak pomyślałem, gdy pierwszy raz go poczułem. Coś niesamowitego, ta wanilia i migdały, uwielbiam i polecam wszystkim, a może nie, w końcu stanie się zbyt popularny.

Pab86lo

15/10. Mógłbym go czuć już zawsze. Często od tak psikam na nadgarstek aby poczuć się znów jak w niebie. Słodki aż do bólu. Jedni kochają, innych mdli. Ja uwielbiam, żona też.

Tomek P.

Świetny zapach, bardzo słodki. Podoba się paniom. Trochę mało męski, aczkolwiek dla lubiących słodycz w perfumach tak jak ja - polecam. Czuć wanilię, ale nie tylko. Mi kojarzy się z budyniem waniliowym z migdałami. Trwałość i projekcja bardzo dobre.

Michał Ch.

Jeden z moich ulubieńców. Nie na co dzień, tylko na wieczór lub na specjalne okazje. Zdecydowanie słodki, ale z pazurem. Coraz rzadziej widuje go w ofercie perfumerii, ale na szczęście mam zapas. Trwałość do 6-7 h.

Yogini

Już za sam flakon można dać 10/10 cudo normalnie. Sam zapach równie piękny jak flakon. Słodki, waniliowy, ale na pewno nie spożywczy zapach.

Zielarz

Piękny zapach. Zniewalająca, nieprzytłaczająca, ciepła, waniliowo migdałowa słodycz podszyta gdzieś nutami drzew iglastych. Dla mnie zapach całoroczny z pominięciem upałów, z bardzo umiarkowaną aplikacją w cieplejsze dni.

Patriko

Mam i polecam, sam używam okazjonalnie gdyż na co dzień wolę Cool Water a zapach jest słodki i intensywny bardzo trwały i podoba się kobietom.

Adaś K.

Uwielbiam i dodam od siebie, że jest naprawdę trwały tak około 10h po aplikacji:)

Perfumaniak

Jeśli ktoś lubi wanilię i migdały to polecam, nie zawiedzie się. Givenchy Pi stał u mnie na półce długo, lecz użyłem dosłownie kilka razy i poleciał w świat. Doceniam kompozycję, bo jest bardzo udana, sam flakon też bardzo ciekawy, jednak dzięki Pi przekonałem się, że zapachy gourmand nie są dla mnie.

W zimę przyjemnie otula, co jest bardzo przyjemne - jeśli komuś podejdzie sam zapach.

Michał H.

Jak czytam, że ktoś nie czuje zapachu po dwóch godzinach to mi witki opadają. To najtrwalsza woda jaką miałem. Aplikacja o 7 rano na rękę, następnego dnia o 10 spokojnie czuć nie wsadzając ręki do nosa aż po oczodoły :D Zapach mistrzostwo baaardzo słodki, więc jeśli ktoś lubi słodkie zapachy to niech bierze, ale uwaga po kilku godzinach atakuje głównie wanilią, jeśli ktoś liczy na świetny rozwój wydarzeń to może się trochę przeliczyć. Pierwsze dwie, trzy godziny jest to co w składzie czyli migdały, mandarynka neroli anyż (choć niektórzy go wcale nie wyczują), a później już tylko wanilia, która potrafi zmęczyć nawet największych fanów słodziaków. Mi akurat to odpowiada, ale wiem, że już nie jeden fan waniliowych zapachów skutecznie się wyleczył się z niej właśnie przez Pi :) Ja tam używam ich latem, zimą i nie obchodzi mnie, że komuś w otoczeniu za słodko... Taki to ze mnie perfumeryjny cham :D
Podsumowując zapach bomba, trwałość niczym egipskie piramidy i ogólne wrażenia, jak spacer w przestrzeni kosmicznej takie jest właśnie Pi :D
Pozdrawiam Michał.

Amigo...

Bardzo dobry słodziak, posiadam miniaturkę i zastanawiam się nad zakupem. Wszystko o samym zapachu zostało napisane, od siebie dodam, że na mnie trwałość bardzo dobra.

Kollo

Legendarne perfumy Givenchy. Osobiście, z tamtych czasów, z pozycji Givenchy wolę Xeryus Rouge, bo to zapach bardziej męski, ale doceniam też Pi. Wyborny aromat dla pasjonatów i koneserów. Faktycznie, jest wyraźnie słodki, a dla mnie też jakby lekko metaliczny. Zapach charakterystyczny i nieporównywalny do niczego innego. Kompozycja jedyna w swoim rodzaju, jak większość markowych zapachów z tamtych lat. To taki typ słodyczy, który może pociągać kobiety, ale dojrzałe i z poczuciem dobrego gustu. Bogata i pieczołowicie skomponowana mieszanka estragonu, rozmarynu, mandarynki, bazylii, migdałów, bobu tonka, benzoiny, wanilii, cukru trzcinowego i cedru. W dużym stopniu to zapach waniliowo-ziołowy. Wanilia i słodycz podana jest w sposób wykwintny, ekskluzywny i nie ma mowy o żadnym nietaktownym i koniunkturalnym zlepku. Większość obecnych wypustów w tym typie, nie dorasta dla Pi do pięt. Generalnie zapach może być dość trudny dla przeciętnego użytkownika, bo na pewno nie jest łatwy przyjemniaczek. Woda bardzo dobrze oceniana na forach i blogach. Perfumy zdecydowanie dla wymagających, dojrzałych i nieco tajemniczych panów. Aromat typowo wieczorowy i na specjalne okazje do eleganckiego ubioru. Bardzo dobra trwałość i projekcja. Zapach wyraźnie czuć 8 godzin, a z bliska jeszcze dłużej. Generalnie to rasowe pachnidło dla wymagających i koneserów perfum. Na tle współczesnego mainstream'u, Givenchy Pi zahacza już o niszę. Oczywiście polecam.

Matii

Klasyk wśród męskich zapachów Gourmand, zapach w otwarciu ziołowy potem się osładza aż do bazy gdzie czuć przede wszystkim wanilię, trochę unisex. Podoba się większości paniom, a czasem nawet go używają :-) Niestety dotknięty chorobą XXI wieku czyli reformulacją, parametry to żenada, z tego co czytałem na forach najlepiej mieć flakon z przed 2011 ja miałem z 2013 wypsikałem około 15ml resztę sprzedałem na serwisie aukcyjnym. Na pewno nie wrócę.

Irena

Uwielbiam ten korzenny zapach.

Irena

Super obsługa. Polecam na 100%!

Misiek

Piękny. Dla miłośników seksownych i słodkich aromatów. Wyraźna wanilia. Raczej na wieczór, niż na dzień. Jeden z najlepszych zapachów, jakie znam.

Feerie

Szalenie seksowny. We mnie powoduje szybsze bicie serca... :-) Jest słodkawy, ciepły, bardzo zmysłowy. Butelka oryginalna i efektowna. Dla eleganckich panów po 30-ce.

Barbara

Przyjemny, trwały zapach... Na chłodniejsze dni.

Paweł

Jeden z moich ulubionych zapachów. Esencja słodyczy zawarta w przepięknym flakonie. Idealny na zimę.

Koko

Plastelinowy ulepek. Kobiety lubią, ale silnie męczy swoją słodyczą...

baku

Pierwsze zamówienie na Dolce.pl i na pewno nie ostatnie. Przesyłka ekspresowa, dobrze zapakowany produkt z dodatkową darmową próbką, a sam zapach piękny.

Kuba

Jedno należy napisać o tej wodzie: ma dobrą projekcję oraz trwałość. Zapach niestety mnie nie urzekł, przez wszystkie fazy czuć jedynie wanilię oraz migdały. Mało oryginalny zapach, jawi mi się jako odmiana tanich perfum Cuba. Pachnie jak esencja do ciasta.