Davidoff Cool Water Woman
Adres e-mail podany przy korzystaniu z funkcji powiadamiania będzie użyty wyłącznie do wysłania powiadomienia. Po wysyłce powiadomienia lub upływie terminu wspomniany adres e-mail zostanie usunięty z bazy.
Jeśli produkt jest wciąż produkowany i będzie dostępny, powróci do oferty Dolce.pl. Witryna Dolce.pl jest aktualizowana codziennie.
Cool Water Woman
Perfumy damskie Davidoff | |
Kategoria | Damskie zestawy perfum |
Marka | Davidoff |
Linia | Cool Water Woman |
Premiera | 1996 |
Zestaw | Z wodą toaletową, Z balsamem, Z żelem pod prysznic |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: ozon, cytrusy, ananas, czarna porzeczka, melon miodowy, kwiat lotosu, lilia wodna.
Nuty serca: róża majowa, jaśmin, konwalia.
Baza: irys, wetyweria, drewno sandałowe, śliwa, brzoskwinia, morwa.
W skład zestawu Davidoff Cool Water Woman wchodzą:
- Woda toaletowa spray 30ml
- Żel pod prysznic 50ml
- Balsam do ciała 50ml
Davidoff Cool Water Woman jest zapachem charakterystycznym i wyrazistym. Chłodny błękit flakonu kryje orzeźwiające połączenie morskiej świeżości ze słodkim aromatem owoców. Davidoff Cool Water Woman jest beztroski i lekki jak powiew letniej bryzy. Na dzień.
EAN/UPC: 3614229130515
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o Davidoff Cool Water Woman
Bardzo świeży i lekki zapach. Idealny na lato. Przez bardzo długi czas utrzymuje się na skórze. Polecam.
To mój ukochany zapach. Świeży, morski. Polecam.
Od pierwszego niucha uderza prosto w nos słodkawa pięść, która nie gaśnie, nie rozwija się, tylko dostaje się do gardła i dusi. Próbuję zidentyfikować ten składnik, który "psuje" te perfumy - bo liczyłam, na to, że obecność porzeczki i drzewa sandałowego nie może dać złego efektu - i nie wiem, chyba jaśmin, albo lilia, ale jest zdecydowanie za słodki i jednowymiarowy.
Męska wersja zdecydowanie lepsza.
Ozon, lilie wodne, kwiat lotosu i trochę soku malinowego - głównie te aromaty czuję. Świeży, chodzący, subtelny, letni, a jednak kobiecy. Wcale nie jest banalny! Lekki, morski, letni, ale nie aż tak oczywisty. Przyznam, że wcześniej go nie lubiłam. Czułam w nim lakier do włosów... Natomiast testowałam go wtedy na papierku, a także pora roku i pogoda była inna (zimno, bez słońca, zimowo-jesiennie). Może ozon dawał taki efekt?
Spróbowałam go teraz, bo pamiętałam, że kiedyś (dawno, dawno temu...) wydawał mi się ciekawy. Pasujący do lata.
Czy spowszedniał? Mnie nie. Nie czuję go na innych osobach. Chyba jednak nie jest aż tak popularny?
Muszę zgodzić się z opiniami, iż zapach nie wywołuje już takich emocji jak dekadę czy dwie temu. Sam w sobie nie jest zły, ale czy można nazwać go klasykiem? No nie wiem, tak często było powielany i przerabiany, że zwyczajnie spowszedniał. A szkoda...
Genialny zapach, nie można go z niczym innym pomylić. Idealny na co dzień i na wieczór, najbardziej lubię moment jak wieczorem biorę prysznic i na nowo zaczynam czuć perfumki.
Niestety stwierdzam, ze kiedyś (5-8 lat temu) zapach bez wątpienia był bardziej trwały. Żeby nie było, kupuje tylko w sprawdzonych sklepach i pewnych źródłach.
Miałam dwadzieścia parę lat gdy wszedł na rynek i powalił mnie na kolana. Kochałam ten zapach i miałam wrażenie, że został stworzony dla mnie. Dziś mam lat 40 i nie wierzę, że mój gust tak się zmienił, bo perfumy pachną inaczej. Ale nadal mi się podobają no i ten sentyment... Dla osób z charakterem, wiedzących czego chcą.
Zapach dla nastolatek, niby ładny, świeży, letni, a mnie męczył i przyprawiał o ból głowy. Raczej przeżytek, choć ma swoje fanki. Taki nad morze latem ok, ale nic specjalnego.
Zapach powinien mieć opis -'stosować tylko latem'. W zimne dni wydaje się strasznie kwaśny. Latem natomiast orzeźwia, choć nie jest zapachem całkiem lekkim. Dla mnie to zapach morskiej bryzy i soku malinowo-cytrynowego.
Oj nie, niestety, koszmar... Strasznie mnie rozczarował. Myślałam, że będzie orzeźwiający, idealny na lato, a, paradoksalnie, okazał się duszący i mdły:((( Niczym nie uwodzi, jedyny plus- piękny flakon.
Wspaniały, orzeźwiający zapach! A osoby, które twierdzą, że pachnie jak odświeżacz powietrza powinny sobie kupić odświeżacz powietrza, bo chyba nie wiedzą jak on pachnie... Davidoff jest lekki, zwiewny i trwały!
Gryzący, mocny, chemiczny a przede wszystkim ostry zapach. Dostałam w prezencie w opakowaniu i rychło oddałam koleżance. Nie mogłam go znieść, choć koleżankom się podobał.
Lubiłam ten zapach gdy miałam 14 lat, teraz uważam, że jest okropny, zimny, nie rozwijający się. Odrzuca mnie od osób pachnących tym śmierdziuszkiem.
Piękny zapach dla mojej ślicznej kobiety :) Gosiu dla Ciebie.
Kiedyś mój ulubiony, teraz nie widzę w nim nic szczególnego. Taki po prostu średni, świeży i delikatny.
Mmm... Niebo...
PRZEPIĘKNY ZAPACH!
Jestem pełen podziwu dla tego zapachu, gdyby męska wersja była choć w połowie tak dobra, na pewno by znalazła miejsce na mojej półce:) Pozdrawiam.
To jedyne perfumy po których jest mi niedobrze, jak je na kimś poczuje... Okropne...
Zapach bardzo męczący. Po czterech dniach miałam go dość.....
Zapach może to i był ciekawy, ale w 1996 roku. Na dzień dzisiejszy można pachnieć czymś o wiele bardziej ekskluzywnym... Koleżanka w pracy go używa... Sorki, nie znoszę już tego zapachu i koleżanki przez to jej uwielbienie, oddanie i wierność dla niego. Jak można pachnieć jednym i tym samym przez około 10 lat?
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.