CHANEL No5
CHANEL No5
Perfumy damskie CHANEL | |
Kategoria | Damskie wody perfumowane |
Marka | CHANEL |
Linia | CHANEL No5 |
Premiera | 1921 |
Pojemność | 35 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: neroli, ylang ylang, aldehydy.
Nuty serca: jaśmin, róża majowa.
Baza: drewno sandałowe, wetyweria, wanilia.
Kiedy Ernest Beaux zaprezentował Gabrielle Chanel swoje kompozycje zapachowe, Gabrielle wybrała próbkę numerem 5. Jej wybory były zaskakująco słuszne. CHANEL N°5 to do dziś najpopularniejszy symbol elegancji i zmysłowości. Marilyn Monroe deklarowała, że na noc nie potrzebuje ubierać nic więcej. Prosty flakon Art Déco portretował Andy Warholl. Niepowtarzalna, kwiatowo-aldehydowa kompozycja stała się ponadczasowa.
EAN/UPC: 3145891252309
Kod producenta: 125.230
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Wybory użytkowników
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o CHANEL No5
Piękne perfumy, to już nawet nie klasyka, ale pomnik! Nie dla każdego i nie w każdym wieku, aczkolwiek ponoć już młode paryżanki go używają.
Prezent dla teściowej - zadowolona jak nigdy.
A ja jestem zaskoczona jak ten zapach świetnie "leży" na innych. Weszłam do przymierzalni po kobiecie, która nim pachniała i pewnie z buta poleciałabym go kupić, gdyby nie fakt, że wiem jak ja go noszę. Wniosek taki, że lepiej testować.
Ciężki, mydlany, ogoniasty. Zapach z innej epoki: epoki, w której zapach mydła kojarzony był z luksusem, a kobieta nosiła go razem z zapachem własnym. Idealny do Italian Shower.
Dostałam próbkę i testuję. I chociaź nadal chanel 5 mnie przerasta i nie mogłabym ich nosić, zaczynam doceniać ten zapach. Jest napewno elegancki, taki starodawny. Mistrzostwo perfumiarstwa. Trwałość powalająca.
Klasyka perfum. Zapach przede wszystkim na wieczorne wyjścia jako dopełnienie eleganckiej kreacji.
Jeszcze z 2 lata temu, gdy ktoś by mnie zapytał, jaki jest najgorszy zapach perfum. bez wąchania odpowiedziałabym, że Chanel 5. Myślę, że do tych perfum trzeba dojrzeć. Teraz jest to perełka w mojej dość wielkiej kolekcji perfum. I tak uwielbiam ten mydlany, staroświecki zapach, że nie zamieniłabym go na inny!!! Mężowi się też bardzo podoba, a wcale nie jesteśmy babcią i dziadkiem. Tak niektórzy kojarzą ten zapach (babciny). Dolce.pl super. :)
Zapach piękny, dumny, elegancki. Nieco niedzisiejszy za to z ogromną klasą. Używam na specjalne okazje i zawsze wtedy czuję się wyjątkowo. Dla pań, które przekroczyły 30-kę.
Zapach jest wspaniały. Polecany w szczególności dla kobiet znających życie i całe COCO CHANEL. Prawdę mówiąc nie wystarczy się nim tylko wykropić, ale po pierwsze - trzeba go poznać, po drugie - go zaakceptować, po trzecie - zrealizować. To wszystko może się wydawać śmieszne, ale wystarczy odrobina oryginalnego "zapachu" - lekkiego jak mgiełka, a zarazem ciężkiego jak Chanel 5. Piękny zestaw kwiatów, Ylang-Ylang, konwalie i między innymi jaśmin, żaden "babciński zapach", żadne "mydło" itp. Ten zapach perfum przeznaczony jest nie dla byle kogo, a na pewno dla kobiet, które potrafią ten zapach zrozumieć, docenić i cieszyć się nim (w swoim znaczeniu). Życzę wam "dziewczyny" wszystkiego dobrego i odkrywajcie zawsze zapachy na nowo, to zawsze się przyda.
Zapach poezja. Potrzebuje czasu, aby rozwinąć się na skórze. Jest cudny.
Produkt pierwsza klasa!!!
Ulubiony zapach mojej cioci (która wprowadziła mnie w świat perfum), więc okazji do przetestowania było wiele.
Po pierwsze, edp jest trwalsze niż perfumy! Jestem zaskoczona, tym bardziej, że zarówno perfumy jak i edp były na 100% oryginalne.
Ciężki zapach, nieomal wżerający się w skórę. W tym konkretnym wypadku jestem zmuszona przyznać, żeby używać tych perfum, trzeba być w pewnym wieku. Myślę, że ta granica jest na poziomie około 35 lat. Jakoś nie wyobrażam sobie na przykład 25-latki, lub siebie (19 lat) wystrojonej w ten zapach. No chyba, że na wiedeńskim balu w operze. To jedyna okazja, w której wyobrażam sobie użycie tego zapachu.
Zapach trwały, bardzo ciężki, oszałamiający różą i przepięknym jaśminem.
Osobiście nie byłabym w stanie go używać, ale doceniam jego wkład w perfumiarstwo.
Niezbędne jest sprawdzenie go na sobie, bo to nie jest typowy zapach, jaki możemy znaleźć na sklepowych półkach.
To Klasyka, przez duże "K".
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.