Dolce&Gabbana pour Homme
Dolce&Gabbana pour Homme
Perfumy męskie Dolce&Gabbana | |
Kategoria | Męskie dezodoranty w sztyfcie |
Marka | Dolce&Gabbana |
Linia | Dolce&Gabbana pour Homme |
Premiera | 1994 |
Pojemność | 75 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: bergamota, mandarynka, pomarańcza, neroli, cytryna.
Nuty serca: lawenda, szałwia, estragon, kardamon, pieprz.
Baza: drewno sandałowe, cedr, bób tonka, piżmo, tytoń, irys, cumarin.
Zapach Dolce&Gabbana Pour Homme już jest klasyką. Męski, uwodzicielski, seksowny. Pudełko jest pokryte granatowym zamszem - to znak szczególny perfum Dolce&Gabbana. D&G Pour Homme zdobył wszystkie możliwe nagrody Academia del Profumo (najlepszy zapach, opakowanie oraz reklama).
EAN/UPC: 8011003072231
Kod producenta: 7223; 81051790
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Opinie o Dolce&Gabbana pour Homme
(możesz wygrać bon 100 zł!)
Twoja opinia
Opinie o innych produktach linii Dolce&Gabbana pour Homme

D&G "Pour Homme" - pamiętam go jeszcze z czasów papierowej, srebrnej naklejki na flakonie, która lubiła odpadać. Był wtedy produkowany we Włoszech przez EuroItalię.
Wersja, z którą mam do czynienia aktualnie, jest produktem francuskim. Zapach jest wyraźnie odmienny, delikatniejszy, bardziej mydlany, z mniejszą projekcją. Zdecydowanie mniej jest tu nut tytoniowych a więcej proszkowej pelargonii i lawendy. Nadal warto go poznać i warto go mieć w swojej kolekcji, ale wersja Intenso posiada zdecydowanie lepsze parametry i jest o wiele bardziej zbliżona do wersji pierwotnej.

Ziołowy zapcha, ale ma przy tym w sobie coś świeżego i delikatnie słodkiego bardzo trwały na mnie.
Polecam, jak dla mnie idealny zapach na wiosnę i ciepłą jesień. Na Dolce.pl jest bardzo dobra cena za 200ml i właśnie tą pojemność najlepiej zakupić.
Codzienny zapach mojego męża, oboje bardzo go lubimy. Trwałość i projekcja ok, sam zapach ma włoski klimat i idealnie pasuje na zakupy bądź do pracy.
Posiadałem kiedyś próbkę, z tego co pamiętam, zapach był bardzo mydlany i mało męski, ale to moja opinia.
Stara, bardzo lubiana pozycja D&G. To jedne z lepszych perfum firmy. Zapach jest oryginalny i dość specyficzny. Tą nutę trzeba po prostu lubić, w przeciwnym razie aromat może zrazić. Tak więc, nie jest to propozycja na zakup w ciemno. Wodę cenią sobie szczególnie pasjonaci, zaś przeciętnym użytkownikom nie zawsze przypadnie ona do gustu. Aromat niewątpliwie męski, wyróżniający i nietuzinkowy. Dla mnie to trochę ziołowa, tytoniowa, sucha i jakby plastikowa nuta. Bardzo złożone i solidne połączenie neroli, cytrusów, bergamotki, kardamonu, estragonu, pieprzu, lawendy, szałwii, sandałowca, fasoli tonki, piżma, kumaryny, irysa, cedru i tytoniu. Pomimo tylu cytrusów w akordzie głowy, nie jest to zapach typowo cytrusowy. Woń niezbyt świeża, ale też nie słodka, trudno ją jakoś sklasyfikować. Głęboki, wielowymiarowy zapach, który świetnie ewoluuje na skórze. Testowałem próbkę wody, ale nie zdecyduję się na zakup, bo mam zamiar kupić coś innego w tym typie, a konkretnie Moschino Uomo. Generalnie D&G Pour Homme to zapach, który wypada znać, szczególnie jak ktoś interesuje się perfumami. Dość popularna woda, zdarza mi się poczuć ją czasem w różnych miejscach. Bardzo dobra trwałość i projekcja. Woń czuć ponad 8 godzin i to nie tylko przy skórze, bo zapach wyraźnie czuć w otoczeniu. Perfumy dla mężczyzn w różnym wieku. Są uniwersalne, pasują na każdą okazję i do użytku codziennego. Może być to zapach całoroczny, z pominięciem upałów i mrozów. Zachęcam do wypróbowania wszystkich, którzy nie znają jeszcze tej kultowej pozycji D&G.

Idealne, męskie, mój mąż je uwielbia, a ja razem z nim. ;) Zapach bardzo długo się utrzymuje.
Wersja przedreformulacyjna była dużo lepsza, otwarcie bardziej ziołowe, a sam zapach mniej mydlany i dużo trwalszy. Obecnie też nie jest najgorzej czuć włoski klimat w tym pachnidle, zaś same parametry też są dość dobre. Miałem kiedyś starą wersję, a nową testowałem w perfumerii stacjonarnej jednak nie zdecyduje się na jej zakup.
Zapach trochę mydlany. Wersja sprzed reformulacją była bardziej ziołowa w otwarciu, aczkolwiek akurat tu reformulacja nie zniszczyła trwałości i projekcji. Ogólnie to dobry pomysł na zapach na co dzień.
Dziś przy zakupie innych perfum otrzymałem próbkę i jestem zachwycony. Muszę przyznać, że po dość przeciętnym otwarciu z każdą następną minutą jest coraz lepiej. Pewniak przy następnym zamówieniu. Pozdrawiam Dolce.pl.

To ulubiony zapach moich braci i taty. Dla odważnych, pewnych siebie mężczyzn. Nie kupowałabym Pour Homme dla młodego chłopaka, raczej dla mężczyzn 25 z plusem :) Zdecydowanie moje perfumy- są bardzo uwodzicielskie :)

Ten zapach to strzał w dziesiątkę, przynajmniej dla mnie. Mówi się, że wersja po reformulacji jest znacznie słabsza od wersji poprzedniej. Jeśli tak jest to ja nie wiem jak mocna musiała być ta wersja poprzednia, bo obecna jest ciągle bardzo mocna, trwała i nieźle projektuje. Batch code mojej wersji to 4219. Opakowanie jest wyjątkowe, bo pluszowe w dotyku. Butelka ładna, atomizer średni. Gorąco polecam.

Myślę, że wszystko tu o nim napisano. Niby świeży, ale jednocześnie dojrzały. Prosty, ale z głębią. Jedno trzeba mu przyznać - bardzo trwały. Zastosowanie niezależnie od pory roku. Nienachalny, ale obecny i zauważalny. Raczej nie dla młodego chłopca. To zapach mężczyzny.

Nienawidzę otwarcia tego zapachu i to mnie zawsze w nim odrzucało. Pomimo tego kiedyś przypadkiem użyłem go na próbę i... po tym szorstkim, przypominającym zapach pasty do podłogi otwarciu, następuje raj, niebo, eden... Jestem od nich uzależniony. :) Trwałość bdb, cały dzień czuję na sobie ten niepowtarzalny zapach. Flaszka po reformulacji, jednak ja nie mam żadnych zastrzeżeń!

Fantastyczny zapach, używam go od dłuższego czasu. Bardzo trwały.

Zastanawiam się cały czas co napisać o tym zapachu i powiem tak: zapach inny, wyjątkowy, niby prosty, ale z drugiej strony skomplikowany, jednocześnie świeży, ale nie taki typowy świeżak. No muszę przyznać, że niełatwo go ocenić ot tak sobie. Natomiast jeśli chodzi o czysto przyziemne kwestie :) to zapach niesamowicie trwały, bo jedno (w sumie delikatne) psiknięcie czułem wokół siebie spokojnie 8 godz. A na skórze wyczuwalny jest jeszcze dłużej. Dla przykładu powiem, że po 7,8 godzinach dotknąłem dłonią skórę na szyi, która była psiknięta 1 raz i wąchając dłoń czułem te perfumy na dłoni, więc sami sobie odpowiedzcie czy jest trwały... :) POLECAM.

Polecam dla siebie jak i na fajny prezent dla każdego faceta.
Tak jak pisałem już wcześniej (5/11/2011) ponownie wróciłem do zapachu D&G. Zapach jest niepowtarzalny. Długotrwały. Nie wiem dlaczego niektórzy piszą, że po reformulacji to już nie to samo co kiedyś. Obecnie na rynku mało jest zapachów z klasą, a ten taki właśnie jest. Polecam wszystkim niezdecydowanym.

Trwały, zmysłowy, ponadczasowy...... Pachnie od rana do późnej nocy - daje się to zauważyć po reakcjach otoczenia - przyciąga, jak magnes.

Jak dla mnie porażka na całej linii. Pachnie jak zwykłe mydło! Dobrze, że nie kupiłem w ciemno.
Wróciłem do niego po latach. Brawo kolega wyżej - to, co dobre, nie starzeję się, a zapach jest świetny, choć pierwsza nuta, ostra i świdrująca, może przestraszyć. Za to później... Hmmm... Wielki sentyment mam do tego zapachu.

A ja nie dobiegam czy przechodził reformulacje, czy nie... Dla mnie zapach jest kapitalny i tyle... Od lat stosuję, a trwałość na mojej skórze zawsze taka sama, czyli b. dobra.

Dzięki, ale muszę przyznać, że nie znam zapachu żadnego z tych perfum :(, nie tak dawno zakupiłem CHANEL Allure Homme Sport i muszę przyznać, że są piękne, ale jak dla mnie mało trwałe!!! Dlatego szukam czegoś na każdą okazję tj. do pracy, dyskotekę czy romantyczny wieczór z ukochaną:):):)pozdrawiam.

A wąchałeś każdy z tych zapachów? Wybory w ciemno czasami skutkują rozczarowaniami ;-)
Proponuję przed decyzją przejść się do perfumerii, tym bardziej, że każdym z wymienionych jest łatwo dostępny.
Pozdr.

Mam b. ważne pytanie!! A mianowicie zastanawiam się nad zakupem właśnie tych perfum w ciemno (bardzo dużo pozytywów)!! I tu jest problem, gdyż mam jeszcze dwóch kandydatów w kolejce, a są nimi 212 od Karoliny, no i Diora Homme??? Pomóżcie??? Pozdrawiam.

Chciałbym wam zwrócić uwagę, że osoby piszące pierwsze posty piszą o innym zapachu niż te z końca. Mimo że nazwa została ta sama, zapach przeszedł reformulację i wcześniej był klasyczny vintage, a teraz nie. Różnice w wyglądzie łatwo poznać, kiedyś na butelce była etykieta i takie zamszowe pudełko, a teraz możecie sobie sami zobaczyć co jest... ;)
To już nie jest ten sam zapach... ;)

Witam te perfumy prawdopodobnie mają taka nutę głowy, zaaplikuj je na nadgarstek i sprawdź za jakiś czas efekt powinien być inny niż Ty wyżej pisałeś ;) a pytanie jeszcze nadawałby się ten zapach dla 19latka?

Mam pytanie do Was dziś doszła do mnie próbka i teraz pytanie z próbką jest coś nie tak czy ze mną, bo te super hiper perfumy pachą jakoś tak jak by mydło??
Proszę o odp. Na poziomie (gimbazie podziękuję)

Zapach jedyny w swoim rodzaju... Naprawdę świetny. Można by wymieniać wiele atutów tego pachnidła, więc krótko pisząc... Naprawdę klasowy produkt z charakterem :)

Dla mnie śmierdziel, jedyne co mogę przyznać to to, że mocne i trwałe, ale w tym przypadku wolałbym żeby było odwrotnie i nie było ich czuć.

Dokładnie trzecia odsłona i obawiam się, że nie będzie nawiązaniem do pierwowzoru (butelka z naklejką produkowana przez Euroitalię - to był zapach). Druga wersja nie umywa się do tej sprzed reformulacji, trzecia pewnie też nie rzuci na kolana. Obym się mylił, bo pierwowzór to mój numer jeden.

Ludzie sobie chwalą, że super zapach. Dla mnie chyba najlepszy jaki przyszło mi wąchać i nosić.
Zapach dla mężczyzny wyjątkowego, seksownego, zmysłowego. Dla tego, który chce wyróżniać się z tłumu.

Zawszę kupuję tę wodę po goleniu mojemu mężowi, innej nie chcę używać. Ja też bardzo lubię ten zapach. Problem, że trudno ją kupić. Dolce.pl jeszcze mnie nie zawiodło! Tak trzymać!

Cudowny zapach...

Używam od lat. Ten produkt jest bardzo trwały i nie zamienię na żaden inny.

Świetny zapach, trwałość 7-8h. Pierwsza nuty ostre. Jak mówi moja kobieta, mydło trzeba polubić, bo faktycznie mocno uderzają, ale dla wielu kojarzyć się będą że świeżością. Jak dla mnie, polecam, na lato idealny.

Świetny zapach, żeby go zrozumieć trzeba go troszkę ponosić i przekonać się do niego, trwałość na poziomie 8 godz, więc zadowalająca.

Jeszcze raz odnośnie tego pachnidła. Z tego co mi wiadomo zapach przeszedł dwie reformulacje. Ostatnia miała miejsce w ubiegłym roku. Ta trzecia odsłona nie jest zła w porównaniu z drugą. Przypomina nieco pierwotną wersję produkowaną we Włoszech, ale to jednak nie to samo. Druga wersja to jak ktoś tu napisał żart z klienta. Jak dla mnie to jakieś mydliny... Powtórzę to, co wyżej. Pierwsza wersja tych perfum produkowana przez Euroitalię to dla mnie po prostu narkotyk... I tyle w tym temacie.

Nowa też nie jest taka zła na tle tego co jest teraz wypuszczane na rynek zarówno przez D&G jak i przez konkurencję. O niszy nie mówię, bo raz, że to, w większości, nie moje rejony zapachowe a dwa, to mocno przesadzone ceny marek niszowych przy niewielkiej dostępności testowej.

Pierwsza wersja tych perfum produkowana przez Euroitalię to dla mnie po prostu narkotyk... I tyle w tym temacie.

Niebawem kolejna, trzecia odsłona tego zapachu, oby pachniał jak protoplasta z 94r, bo obecna wersja to żart z klienta.

DO Rav jestem zszokowanym tym co napisałeś, u mnie zapach na skórze trzyma dobre 12 godzin, natomiast na ciuchach kilka dni, aż do prania także radze zaopatrzyć się w oryginalne perfumy!

Zapach bardzo elegancki, moim zdaniem nie na co dzień, mydlany, ciężki, niestety bardzo drogi.
Trwałość- trochę za słaba jak na produkt tej klasy, 4h max. Na mojej skórze, niestety... Ale zapach piękny.

Panowie zdecydowanie KUPOWAC D&G pur homme.
Ten zapach... Cudo :)
Jest narkotyczny, uzależniający i szalenie sexowny ale... Dla Panów po 40 roku życia.
Do młodszych po prostu nie pasuje.
To zapach dla dojrzałego mężczyzny.
Aha i absolutnie nie do stroju sportowego!

Są jakieś podobne wody do tej?

Stary poczciwy Dolce&Gabbana. Zapach w beznadziejnym flakoniku, ale to co ten flakonik skrywa to prawdziwa uczta dla nosa. Zapach przypominający gorące letnie imprezy, spacery o zachodzie słońca brzegiem morza z ukochaną. Letnie imprezy, wczasy. Najbardziej sexy zapach i kobiety o tym wiedzą. Brawo D%G. Dziś już takich perfum się nie robi.

Dla kogoś kto lubi świeże zapachy ten niekoniecznie się spodoba :( Ja też byłem napalony na tę firmę, ale ten zapach nie trafił w moje gusta... Męczę go strasznie ;( Ciężko mi go opisać. Mam wrażenie, że jest ciężki jakoś te nuty głowy ustępują cięższym. Ja nie polecam.
Hm:)
Pierwszy raz kupiłem ją kilka lat temu. Potem była m. In. Woda Chacharel Pour Homme, Cerutti 1881, znów D&G a potem Givenchy Pi, Lancome Hypnose Homme i powrót do D&G potem Chanel Egoist, Thierry Mugler A-Men no i teraz ponownie D&G. Jak widać częsty powrót do D&G coś oznacza! Zapach długotrwały, cud miód, niebiański zapach na cztery pory roku (latem używać z umiarem). Przypuszczam, że potem będzie woda... No a potem ponownie D&G:)

Rzeczywiście podoba się wielu osobom, spotkałem pochlebne opinie. Jeżeli chodzi o mnie nie podchodzi mi ta DG, to mydło z pudrem jakimś przeszkadza mi i dołuje mnie.

Początkowo trochę dziadkowy;p, mocny wręcz chemiczny, później intensywnie słodziutki (w sam raz na imprezy i nocne wypady, randki). Byłby idealny gdyby nie nuta głowy...

Jestem posiadaczem tego cudeńka na razie tylko 40ml :( Powiem tak: ten zapach uwodzi kobiety jak żaden inny, no może jeszcze Abercrombie Fierce działa podobnie, dezorientuje kobiety a zarazem przyciąga. Gdy wchodzę na impreze jego intensywność, ta specyficzna nuta po prostu nie pozwala przejść niezauważonym nawet pośród smrodu tytoniowego. Zapach jest przepiękny, jak ktoś wcześniej napisał po 30, może 40min ta nuta zapachowa staje się uzależniająca nie myślałem, ze kiedyś to powiem i zdradzę mojego dawnego faworyta Fierca, ale Panowie tak się stało, ten zapach to kozak wśród oklepanych, tandetnych, robionych na jedno kopyto dzisiejszych zapachów.

Zapach w stylu inny niż wszystkie, początkowo nie podobał mi się, kupowałem różne zapachy, ale tutaj trafiłem w dziesiątkę! Myślę, że w każdą porę roku można go użyć: ) w ciepłe dni używam na zmianę z Azzaro Chrome boski zapach trwały i tani! Dolce może się komuś wydawać proszkiem do prania, ale to tylko złudzenie, to prawdziwe piękno, potężnie trwałe jeśli ma się oryginał z Dolce.pl.! Równie trwałe a nawet może bardziej jest Versace eau Fraiche tylko ze z kolei ono nie jest takie intensywne i w lecie na mnie jakoś z potem szybko się ulatnia; ) pozdro.

Dolce&Gabbana - Firma, która po prostu nie robi złych perfum. To jest teza niepodważalna. Nie oznacza to, że nie można ich zapachom nic zarzucić. Od jakiegoś czasu używam wody toaletowej oraz żelu pod prysznic.
Jeśli chodzi o wodę, sam zapach... Cóż, zgodnie z w/w tezą nie można powiedzieć, że zapach jest zły. Jest niezły, choć nie należy do mojej czołówki. Jest to przyjemny, miły uśmiechnięty zapach. Zdecydowanie ciepły i przyjazny. Wydaje się być stworzonym dla osób z natury pogodnych. Przebija się nuta cytrynowa, pomarańczowa (pomarańcz, mandarynka), lekkie wzmocnienie kardamonem z pieprzem. Taka mieszanka budzi miłe, słoneczne skojarzenia. Tradycyjnie dla D&G - wzorowy bukiet. Zapach rozwija się bezustannie, lekko się zmieniając (od zdecydowanie słodkiego, jaskrawego do gustownego, wycofanego grafitu) sprawia to, że nie przyzwyczajamy się od razu do zapachu i nie wydaje nam się, że już nie pachnie. To oczywiście plus. Ktoś z recenzentów wspomniał o skojarzeniach mydlanych, "FA". Cóż, jest w tym sporo prawdy. Zapach nie pachnie "tanio", natomiast można zaobserwować podobieństwo do popularnych mydełek. Wynika to z cytrusowej czołówki zapachowej. Jeśli chodzi o subiektywne oceny płci przeciwnej- przeprowadziłem dość szerokie badania ( ;) ) i z reguły kobiety mówią pozytywnie o tym zapachu, może bez rewelacji, ale pozytywnie. Sporo natomiast z nich przyznało (bez podpowiadania), że troszkę pachnę jak ich żel pod prysznic. To lekki minus. Wszystkie natomiast zgodnie stwierdziły, że chcą, abym wrócił do ich ulubionego-mojego zapachu, jakim jest (ogólnie uwielbiany przez kobiety)- G Armani - Attitude Extreme. Ogólnie zapach dobrze utrzymuje się na skórze, nie odbarwia ubrań, dostarczony w bardzo gustownym opakowaniu i flakonie. Tradycyjnie w przypadku D&G muszę pochwalić wbudowany atomizer. To ważna sprawa. Przeklinam atomizery Armaniego, powodujące, że perfumy (nie tanie) kończą się momentalnie, tutaj jest zupełnie inna bajka. Podobnie jak w modelu "The One" Atomizer doskonale rozpyla, jest bardzo celny, zużycie perfum małe- wzór do naśladowania.
Jeśli chodzi o żel pod prysznic... Podstawową sprawą jest to, że jest to produkt z serii "uniwersalny dogadzacz prysznicowy", a więc żel + szampon. Tradycyjnie dla takich tandemów, środek nie jest ani fenomenalnym żelem, ani świetnym szamponem. Na pochwałę natomiast zasługuje sama kompozycja zapachowa. Jest zdecydowanie męska, bardzo proenergetyczna i świeża. Stanowi doskonale dobraną bazę do pefrum z rodziny pour Homme.
Ogólnie rzecz biorąc, Dolce&Gabbana pour Homme w mojej dość rygorystycznej skali oceniam na 7/10. Wyraźnie brakuje temu zapachowi do wyznaczników jakimi (dla mnie oczywiście) są np. Giorgio Armani Attitude Extreme, niemniej jednak jest to zapach godny polecenia. Cechuje go doskonała uniwersalność- pasuje do każdej pory roku. Jest dostatecznie świeży na lato, zimą budzi, tak bardzo pożądane, słoneczne skojarzenia. Bardzo ciepły, ale wycofany i subtelny. Do krótkich spodenek, do strojów semi-eleganckich, daje radę i przy garniturze.
Może nie podpiszę się pod wszystkimi nagrodami, jakie ten zapach zdobył, ale z pewnością jest wart polecenia.

Zapach cieplutki, do wtulenia się w mocne męskie ramię (niekoniecznie z przerośniętą muskulaturą). Bardzo go lubię u mojego faceta. Myślę też, że warto zainwestować w parę innych zapachów o odmiennych nutach i używać w zależności od pory roku, czy nastroju. A zakup można powierzyć partnerce, w końcu to nas macie kusić...

Co racja to racja:) do ATomek:P.

Ciekawe pytanie. Obydwa zapachy są piękne. Kobiety starsze i zdecydowane docenią D&G, młodsze dziewczyny raczej będą bardziej doceniać Euphorie Intense. Jeśli spotykasz się z kobietami po 30 weź D&G, jeśli po 20 weź Euphorie.

Hmm jest ogromna różnica Euphorie Intense tylko na jesień zimę, inaczej się do niej zrazisz : ) ja ja kupiłem w lecie i się zawiodłem, ale przyszła jesień, to zapach jest tak seksowny, że głowa boli : ) a co do Dolce&Gabbana, to bardzo fajnie w nim czuć elegancje, taką męskość i na wiosnę będzie w porządku : ) a końcem zimy też będzie można używać : ) wiec jak masz kasę kupuj 2 ; p, a jak nie to na chwile obecną kup DG:) takie moje zdanie, pozdro.

Co wybrać :
Calvin Klein Euphoria Men Intense vs. Dolce&Gabbana pour Homme? Mają się również podobać kobietom :) Dzięki za odpowiedzi.

Kapitalny zapach przywołujący wspomnienia z wakacji na południu Włoch, przypomina mi kolację we włoskiej restauracji, czuć grillowane owoce morza, pieczywo wypiekane w piecu na drewno, oliwki, wino i cygara ktróe schowano obok baru w antycznej witrynie. Nuta tytoniowa obecna w D&G pour Homme jest urzekająca. Perfumy trwałe 6-8 godzin. Zapach przyciąga kobiety zdecydowane i dojrzałe, które wiedzą czego potrzeba dojrzałym facetom do szczęścia! Hehe. Pozdrawiam sklep i życzę nieustannych obniżek cen aby zachęcić nas do robienia jeszcze częstszych zakupów!

Zawsze lubiłem ten zapach, dlatego często po niego sięgam. Ma coś fajnego w sobie. Dla tych, którym zapach się nie trzyma polecam wziąć na palec odrobinę olejku np bambino i lekko natrzeć miejsce gdzie będzie psikał perfumy olej jest tłusty i spowalnia parowanie :)

A jednak mój ostateczny wybór padł na Gucci Rush. Dla mnie jest równie piękny jak D&G, ale zadecydowało to, że jest trudno osiągalny przez co mało popularny. Jak ktoś by miał możliwość przetestować Rusha - polecam - dla mnie cudeńko!

Charakterystyczny zapach marki D&G, ma coś wspólnego z nowszym The One for Men. Ciepły, korzenno-owocowy, trochę mydlany. Ogólnie pozytywny jednak ja zdecydowanie preferuje The One ;)

Dziwie się tak wielu niepochlebnym opiniom na temat tych perfum. Dla mnie to najpiękniejszy zapach.
Nuta głowy niektórym może się nie podobać mi się podoba. Kwestia gustu.
Prawdziwe piękno tego zapachu ujawnia się jednak po jakichś 30 minutach i wtedy jest to najpiękniejszy zapach świata. Dziewczyny je uwielbiają. Koleżanka przytulała się do mnie, bo tak jej się podobał ten zapach. Czego chcieć więcej?

Wg mnie najlepsza pora na D&G pour Homme to jesień.

Czy te perfumy nadają się na sezon jesień/zima? Proszę o opinie doświadczonych ludzi bądź użytkowników tegoż zapachu.

Panowie z tym, że to jest zapach który nie każdemu się spodoba to się zgadzam. Mi osobiście nie podchodzi, ale na pewno jest wyjątkowy nie ma drugiego o podobnej nucie zapachowej no i kobiety go uwielbiają. Co do D&G light blue to mam osobiście (prezent) i jest to zapach który absolutnie niczym nie zaskakuje, nie wyróżnia i co najgorsze jest wiele, ale to naprawdę wiele lepszych świeżaków na okres letni.

Po przeczytaniu tylu wspaniałych opinii postanowiłem wypróbować zapach. Powiem tak na pewno jest to zapach który może się spodobać (zależy kto co oczekuję jak lekkości zapachu to tu go nie znajdzie) ale żeby od razu takim zachwytem piać? MNIE "kolan nie złamał" Osobiście przed zakupem proponuję najpierw test gdyż większość osób sugerująca się tylko opiniami może się jednak rozczarować. Ja spodziewałem się czegoś lepszego dla mnie zapach jest za ciężki mydlany mnie po prostu męczy. Podsumowując zapach ładny, trwały, ale nie dla każdego kupowanie w ciemno szczerze odradzam Ja jestem dla tego zapachu na "NIE" jest tam jakaś nuta która mi osobiście bardzo "NIE" wchodzi i snuję się za mną cały dzień jakbym się namydlił intensywnym mydełkiem. Jak to jest w przypadku D&G Light Blue męczy czy to już spokojniejsza kompozycja? Dzięki za odp, bo jeszcze nie testowałem.

Fuj, śmierdziel niesamowity.
Nie wiem jak może się podobać, ale ja widocznie jestem zwolennikiem słodszych zapachów.
Jeśli chodzi o D&G to Light Blue najlepsze i najświeższe :)

Osobiście, bez zastanowienia wziąłbym D&G.

Code czy ten zapach?

Woda jest świetna. Martwi mnie ze autorami niektórych wpisów są dzieci a nie meżczyźni.

Dziś zakupiłem te perfumki po pierwszym psiknięciu trochę jak cytrusowy odświeżacz, ale po 30-40 minutach ujawnia swoje oblicze coś pięknego, zmysłowy i pociągający oraz długa wytrzymałość serdecznie polecam, prawdziwa klasyka:)))

Kupiłam mężowi " w ciemno" na podstawie pochlebnych opinii min. także klientów Dolce.pl
Rozpakowałam w domu i porażka... Zapach moim zdaniem "za ciężki" nawet dla 30-latka, duszący, ma w sobie jakąś drażniącą nutę, do której nie mogłam się przekonać i którą cały czas wyczuwałam, nawet po kilku godzinach. Mężowi również nie bardzo się podobał ten zapach. Stanowczo woli D&G Light Blue - bardziej "świeży". Perfumami obdarowaliśmy znajomego.

Piękny zapach naprawdę szukałem dla siebie coś fajnego trwałego i znalazłem miałem już rożne zapachy Bvlgari pour Home, Armani Code, Baldesarini Ambre 212 Jil Sandler, XS Rabane, Aqua Herrery, Allure, YSL Jazz, Azzaro Chrome i nic a D&G dało czadu naprawdę polecam mistrzostwo świata.

Naprawdę, naprawdę dobry. Pamiętam, jak przy pierwszym zetknięciu z "papierkiem" pachniał mi, jak jakiś cytrynowy płyn hehe. Na skórze już czuć całe jego piękno. Prawdziwie męski, korzenny zapach dla nowoczesnego faceta - pomimo, że już 16 letni... Zakup obowiązkowy :)

Zniewoliłem nim kobietę.... Ona mi się podoba... I tyle.

Moja dziewczyna je uwielbia :]

No kupiłem... I teraz mi się podoba ;]

Może kiedyś się przekonam do tego zapachu... Jak na razie to D&G Masculini i Light Blue. :]

To kup z 2 wody więcej i używaj przemiennie, a nie używaj codziennie tego samego.

Zakupiłem sobie 75ml, w połowie butelki już mi się znudził ten zapach, przeszkadza mi. Na początku byłem z niego na prawdę zadowolony.

Pewnie, że będą jeśli ci odpowiadają i dobrze będziesz się czuł "nosząc je" to nie widzę problemu. Ja mam 22 i już mam 2 buteleczkę szczerze polecam są super=]

Witam, czy te perfumy będą pasowały do 18-stolatka?

A tam bzdury piszecie:,, mydło, puder...'' to jest jedna z najlepszych wód toaletowych. Na prezent też się świetnie nadaje, super butelka i opakowanie. Kontakt z Dolce.pl świetny ostatnio zamówiłem i nie żałuje, bo zapach dostarczony szybciutko i jak należy za bardzo małe pieniądze
pozdrawiam.

Uwielbiam ten zapach!

Najpiękniejszy męski zapach!!!

Jak mydło.

Jest to naprawdę kozacki zapach. Najlepszy od D&G. Po czasie rozwija skrzydła, warto wydać na niego kasę :) A reakcje dziewczyn... :D

Zapach jest boski, zniewalający... Niepowtarzalny. Dla mężczyzny w każdym wieku, na każdą porę roku i każdą okazję. Polecam;)

Dla mnie zapach wszech czasów. Zarówno dla młodego jak i średniego wiekiem mężczyzny. Używam głównie na wyjścia, lokale, wypady do klubów. Utrzymuję się na skórze wiele godzin i jest "nie do zniszczenia" tzw. Killer trwałości. Pozdrawiam.

Pytanie do Dolce.pl - Czy na stanie macie Dolce&Gabbana Pour Homme produkowane przez Euroitalie czy P&G? I drugie pytanie czy macie już odświeżoną wersję opakowania - bez naklejki na butelce, tylko z napisem (tak jak na Light Blue)? Pytam, bo widzę, że na zdjęciach macie jeszcze starsze wersje opakowań.
Przyp. Dolce.pl: W sprzedaży jest obecnie najnowsza wersja produkowana przez P&G. Zdjęcie prezentowane na tę chwilę to starsza wersja.

Muszę przyznać są boskie, mam 24lata i używam od 2 lat. Jestem im wierny, podobają się mojemu misiowi...;-)

Mam pytanie: zapach będzie pasował do 18-sto latka?

Może i inne zapachy to, "perfum" ;) ale te PERFUMY są najlepsze razem z Cool Water. Pzdr Dolce.pl i dziękuje.

Hmmm...;] nie wiem jak określić ten zapach. Ogólnie nie przypadł mi do gustu, ale ma w sobie coś wyjątkowego czego nie ma żaden inny perfum:) jest po prostu oryginalny:) kończąc:) co kto lubi.

A na jaką porę roku jest najlepszy??

Nie bez powodu jest "oskarowym" zapachem, za opakowanie, promocję i zapach :) Fantastico.

Im dłużej używa się tego zapachu tym bardziej uzależnia:) Zapach wodzi za nos i jest dla prawdziwych koneserów:)

Z piękności... Do Zmysłu... Polecam :)

Lepszy jest Dolce&Gabbana, bardziej męski i trwalszy.

Co lepsze Dolce&Gabbana pour Homme czy Dior Homme?

Właśnie byłem wczoraj w perfumerii i sięgnąłem po ten zapach skuszony pozytywnymi komentarzami, mam w domu pasek drugi dzień i muszę powiedzieć, że pierwszego dnia nie przypadł mi do gustu, wydawał mi się stanowczo za słodki, nieco drażniący, ale już drugiego dnia kiedy ten zapach nieco "przygasł" wydaje się być naprawdę godny uwagi i teraz się zastanawiam, czy warto sięgnąć do portfela czy też nie. Miałem wcześniej Viktor & Rolf Antidote i również był początkowo nieco zbyt natarczywie słodki, ale później... Magia;).

Mówcie co chcecie, ale żadna kobieta mu się nie oprze :D Ma w sobie coś, co odróżnia go od innych zapachów...

Zapach przecudowny... Nie ma co, klasa sama w sobie... Uzależnia, a i kobiety na niego lecą, polecam.

Test powtórny - tym razem na skórze, nie na jakimś papierku... Jak ja mogłem napisać, że pachnie jak płyn do szyb? Zapach naprawdę konkretny, bardzo męski, charakterystyczny - 15letni już, a ciężko znaleźć podobną kompozycję... Szkoda, że taki popularny. Trwałość w miarę OK.

Witam, co polecacie Hugo Bossa XY czy Dolce Gabbana Pour Homme?

Teraz to palnąłeś głupotę, mydło mdlące to Acqua od Armaniego.

Ekskluzywne mydło, ot co. Ciekaw jestem, ile jeszcze lat będziemy wszem i wobec obrzucani mydlanymi zapachami. Zapach przeciętny...
Może swego czasu oryginalny, dziś takich mydełek w perfumeriach i na ulicy pęczki, a fee.

To jakie masz jeszcze ciekawe pozycje.

Elegancja w każdym wymiarze!
Miałem kilka znanych zapachów z wyższej półki, ale to jest jedyna pozycja, która naprawdę robi wrażenie na dziewczynach:)

Bardzo dobre perfumy, polecam, szybka obsługa. Mam prośbę czy można dostać kilka próbek, dokonałem już zakupu dwa razy, jestem ciekaw perfum Armani Code i Chanel Platinum Egoiste. Z góry dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
Przyp. Dolce.pl.: Przy kolejnym zamówieniu próbka na pewno zostanie dołączona (obecnie jednak nie posiadamy ani Code ani Platinum Egoiste).

Niezapomniany zapach... Pierwsze 2-3 h mocno intensywny... Potem łagodnieje... Rzeczywiści czuć trochę mydełkiem... Ale takim bardzo wartościowym... Aleee... dlaczego na mnie tak krótkotrwały? (6h na nadgarstku to zdecydowanie za krótko).. A szkoda. Polecam!

10/10, co tu dużo mówić.

Zakupiłem, używam, polecam - rewelacja.

Zapach kultowy, zarezerwowany dla znawców tematu.

Dla mnie ten zapach jest super, koleżanki to potwierdziły. Moje 5 zapachów to: Herrera 212, Lacoste Essential, Armani biały, Armani Code i Dolce oczywiście wymiatają:)

Zapach rzeczywiście elegancki dla mężczyzn, nie dla chłopczyków. Bardzo trwały - po trzech dniach na koszuli jeszcze wyraźnie było go czuć!

Klasyczny, elegancki, bardzo męski... Po pierwszym psiknięciu nijaki typ "świeżaka", dopiero po godzinie pokazuje prawdziwe oblicze: gorzko świeży, ciepły... I jakaś głębia pieprzno-słodka. Dla prawdziwego eleganckiego mężczyzny.

Woda z mydłem, ale ma w sobie coś, co przyciąga.

Zapach niesamowity. Używał go mój znajomy 4 lata temu, do tej pory go pamiętam i jak go czuję uginają mi się nogi :> Oczywiście nie na każdym pachnie tak wspaniale.

Zapach jest boski. Testowałem wiele zapachów, ale ten zapach jest tak piękny. Cudo.

Robert, no ok, ale są one niestety wyjątkowo chemiczne, jak dla mnie i nie tylko dla mnie... Ta sztuczna cytryna wyjątkowo mnie odpycha podobnie jak w Allure Sport.

Piotrek wiem, że każdy ma inne preferencje zapachowe, ale z tym płynem do szyb to przesada.

Krótko mówiąc te perfumy są beznadziejne. Testowałem ostatnio w perfumerii stacjonarnej, żeby nie było, że podróba itp... Takiej chemii dawno nie wąchałem, cytrusowy płyn do mycia szyb...

Powinni zabronić sprzedaży tego zapachu.
Uzależniony od 13 lat.

Rozumiem, że zapach może się podobać lub nie, ale, że jest nietrwały? Hm. Używam go od dwóch lat i z całą pewnością mogę powiedzieć, że bardzo długo utrzymuje się na skórze. Sam zapach jest rewelacyjny, niech świadczy o tym fakt, że przez tyle lat jest ciągle bardzo popularny. Osobiście uważam, że pasuje raczej do elegancko ubranego mężczyzny, niż do luźnych strojów, a tym bardziej dresu. Polecam.

CUDO!!! Inny niż wszystkie, nie pomylisz go z żadnym zapachem!!! Hipnotyzuje!!!

Zapach wszech czasów, ale niestety b. ulotny.

Kupiłem D&G z jakieś 2 miesiące temu i powiem, że jest nietrwały, może z początku intensywnie pachnie, ale później szybko zanika... Ogólnie to zapach niesamowity :) Bardzo podoba się dziewczynom.

Dobry zapach.

Co jest dla was lepsze D&G czy Coco Chanel? Jak dla mnie to równo.

Natrafiłem na D&G i okazuje się porażką. Proszę redakcję Dolce.pl o listę zapachów nieznośnych, drażniących, oryginalnych, nietuzinkowych, kontrowersyjnych i mega turbo trwałych, bo takie grzeczne zapachy, właśnie typu D&G, zaczynają mnie nudzić.

To kup oryginał. Ja stosuje przed wyjściem do pracy i do końca dnia czuć go wyraźnie (zapewnienia koleżanek z pracy). Najlepszy zapach, zawsze jak mi się kończy, chcę kupić coś nowego - nigdy mi się nie udaje i wracam do D&G pour Homme.

Jeden z najlepszych zapachów na rynku!!!

Ogarnia mnie ironiczny śmiech, gdy czytam "nie można z nim przesadzić". Używając ok.6 psiknięć mogę stwierdzić, że po 2-3 godzinach zapach wietrzeje i słabo go czuć. Powiem szczerze, że po tych opiniach spodziewałem się czegoś lepszego.

Rzeczywiście, chemiczna frakcja na początku może zniesmaczyć, później potwierdzam - mydło. Na lato dobre, ale znam lepsze, Chanel Egoiste - Platinum oczywiście, lub Boss od Hugo Boss. Od biedy - Davidoff Cool Water Deep. POZDRAWIAM.

Rany. Chyba coś ze mną jest nie tak. Szukam zapachu dla mojego taty, przy okazji zaglądnęłam tutaj i co widzę? Prawie same pozytywne opinie. Muszę przyznać, że zupełnie nie rozumiem, o co chodzi :) Dla mnie ten zapach jest po prostu bez duszy. Pachnie nijak. Miał go mój przyjaciel, nie dość że strasznie szybko się utlenia, przez co staje się niewyczuwalny, to jeszcze ma w sobie taką ostrą, dla mnie drażniącą nutę. Ja lubię zapachy, które mają charakter, np. Blue Jeans czy Joop! Homme. No, ale jak wiemy, wszystko jest rzeczą gustu :)

Zdecydowanie najseksowniejszy męski zapach, poszłabym za nim na koniec świata - cudo!!!

To mój kolejny zakup w dolce.pl, przesyłka i kontakt rewelacyjne. Zapach........ hm, należy się do niego przekonać, nie można przesadzić z psiknięciami 2-3 to max. Nuta głowy słodka, serca - to ciepło domowego ogniska, nuta bazy, natomiast, to wszystko, co najbardziej kocham w moim mężu. Pachnący D&G facet otula mnie tym zapachem, czuję się bezpieczna, a gdy go nie ma przy mnie, zapach mi towarzyszy...... I niech tak będzie. Pozdrawiam!

Trwały, podobno to flagowy zapach - nr 1 wśród gejów na całym świecie.

D&G dostałem od żony. Jestem zdziwiony jakością (niską) detalami samego flakonu. Mianowicie: etykieta na butelce jest papierowa (pomimo tłoczenia napisu zadziwia mnie taki stan rzeczy) w przeciwieństwie do ogólnie przyjętej praktyki trwale wykonanych opisów na butelkach dobrych wód, korek nasadzany na flakon odciska kolejne rysy wokół atomizera, tekturowa wkładka w pudełeczku jest uszkodzona. Zauważyłem również brak kodu paskowego na kartoniku (przyklejony jest do folii zabezpieczającej). Być może jestem zbyt dociekliwy, myślę jednak, że takiej firmie, jak D&G nie powinno się to zdarzać.
Zapach OK 4/6, spokojny, ciepły, nie jest uciążliwy dla otoczenia, jednak bez egzaltacji. Przeznaczony raczej dla statecznego faceta 30+.
Przyp. Dolce.pl: cóż, ocenę do jakości produktów zostawiamy Klientom, a naszą przedstawiamy następująco: produkt spełnia kryteria luksusowego. Sygnowany nazwiskami największych projektantów, laureat licznych nagród, uwielbiany na całym świecie. Czy flakon jest aż tak ważny?

Próbowałem chyba ze 100 razy przekonać się do tego zapachu, ale jakoś nie potrafię. Moim zdaniem nic w sobie nie ma takiego, czego nie mają inne zapachy. Pachnie przeciętnie. Fakt, jest trwały, ale jak dla mnie za delikatny ;/ Wolę mocne, pewnie siebie zapachy. No, ale to jest tylko moja opinia ;))

Podbierałam swojemu facetowi ;)

Mistrzostwo świata i klasa sama w sobie, nie do podrobienia :) D&G i Carolina Herrera 212 to dwa naj męskie zapachy!!!!! :)

Są śliczne, mój facet je posiada, ale faktycznie muszą trochę wywietrzeć, gdyż na 1 "psik" są za mocne ;)

Doskonała klasyka z klasą. Dobry zarówno do pracy, jak i na wieczór. Bardzo trwały.

Kupiłem kilka dni temu te perfumy. Według mnie nie są złe... Ktoś napisał, że perfumy raczej dla faceta który ma +35 lat... Ja mam 16 i koleżankom sie podoba ... Ale bardziej polecam Mexx Waterlove lub Gucci Envy for men.

Zapach za..... Nie ma lepszego zapachu dla faceta, cudo!!!!!

To prawda, te perfumy są naprawdę piękne... Na początku, fakt, wrażenie nijakiego zapachu, nawet rozczarowującego, ale spokojnie trzeba godzinki, dwie i dopiero wtedy ten zapach pokazuje klasę :) Ma się wrażenie oryginalności i elegancji z dozą tajemniczości... Poza tym moja dziewczyna je uwielbia i płakała, jak zamieniłem je na inne... Teraz przeszedłem na Calvina Kleina Escape for Men, ale jeszcze kupie sobie je kiedyś, bo warto je mieć ;) Polecam, naprawdę nie będziecie zawiedzeni :)

Rewelacyjne perfumki :) Moja dziewczyna gdy pierwszy raz je powąchała, to nie mogła się ode mnie odkleić :) Polecam bardzo :)

Jest to zapach idealny na wiosnę, bardzo długo utrzymuje się, jeśli pryśnie się go na koszulkę, czytaj: czuć go przez parę dni. Posiadam wiele perfum, a raczej EDT w swojej kolekcji i szczerze powiem, że temu należy się ukłonić.

No ja nie wiem gdzie wy widzicie tam jakąś słodycz... Zapach podobał mi się przez pewien czas, ale on nie jest dla mnie. Raczej dla osoby starszej (35+), oddałem praktycznie całe perfumy mojemu tacie, jemu się podobają. Dla mnie są za ciężkie. Nie są złe, ale nie pasują do młodego człowieka. Ale prawda jest jedna, zapach strasznie podoba się dziewczynom.

Tak szczerze, to mi się nie podoba... Wydaje mi się, że wam bardziej imponuje ta kozacka firma niż sam zapach...

Owszem, na początku pachnie jak mydło - beznadzieja nie? Po 1 lub 2 godzinach zapach dopiero zaczyna pachnieć tak jak trzeba. Zapach 4+

Oryginalny zapach, nie spotkasz drugiego podobnego. Pasuje raczej do ustatkowanego pana w sweterku.

Uwielbiam ten zapach. Mój mąż pachnie cudownie. A dzieci 16 i 13 lat mówią, że czuć go mydłem, a my się złościmy na nie, a może tylko się przekomarzają z tatą i mamą :-) Polecam bardzo!

Lekki, przyjemny zapach, ciekawie rozwijający się na ciele. Wart polecenia.

Zapach dość trwały, moja dziewczyna czuje go u siebie na rzeczach nawet na drugi dzień.
A zapach to kwestia gustu... Mnie się podoba.

Genialny zapach, świeży, bardzo męski, długo trzyma, no i ma w sobie to coś, czego nie mają dla mnie inne...

DOBRYYYY, po godzinie ujawnia wszystkie swoje wspaniale NUTY.

Witam, używałem i całkiem mi się podobał, ale to kwestia jak zwykle indywidualna... Tak naprawdę to wam się musi podobać, a nie komuś innemu, bo to wy z tym zapachem będziecie chodzić cały dzień... A co do samego zapachu i mojej własnej opinii, to powiedziałbym, że jest trochę za ciężki... I ma coś w tle, coś co właściwie nie pachnie, ale coś co "siedzi głęboko w tle" i choć niby nie pachnie, jest bardzo intensywne. Nie potrafiłem tego opisać, mnie to przeszkadzało, ale dlatego też było interesujące na swój sposób. Używałem go raz na czas, żeby było "inaczej". Przynajmniej dla mnie, nie były to perfumy, które tak mi sie podobały, że nawet na noc ich używałem (wiem brzmi to dziwnie - perfumy na noc)... Pozdr!

Również uważam, że pachnie jak mydło :| Po popsikaniu ręki musiałem w domu zmyć czymś, bo zapach mnie drażnił.

E tam, nic ciekawego, pachnie jak mydło ;/ Polecam Givenchy pour Homme Blue Label, kobietki lecą na to, jak cholera ;]

Dzisiaj byłem w perfumerii i próbowałem różnych zapachów, a gdy psiknąłem się D&G... Ahhhh muszę to mieć!!!!!! :)

Extra, taki lekko słodki, a zarazem ostry miód.

Jako kobieta muszę stwierdzić, że jest to jeden z najlepszych zapachów dla faceta, niewyobrażalnie seksowny, dla prawdziwego mężczyzny z charakterem (lalusie, chłopczyki to nie dla was). Przyciąga prawdziwe kobiety, takie jak ja, bo najlepsze kobiety są dla najlepszych facetów, facetów od Dolce&Gabbana :)

Kiedy czuję ten zapach na facecie, nie puszczę! Obłędny, zniewalający!

Mam jedynie próbkę tych perfum. Zapach rzeczywiście dość specyficzny, nie da się go pomylić z innym. Na początku mi sie nie podobał, bo jest raczej mocny, ale po dłuższym wahaniu uznałem, że nie jest taki zły. Rzeczywiście nadaje się bardziej dla dojrzałego faceta. Jest trwały.

Zapach rewelacyjny, ale nie dla każdego, kobietom bardzo się podoba.

Jak czytam te komentarze, to mi się wydaje, że nie mówimy o tym samym zapachu. Jak dla mnie porażka!!

Zapach jest nieziemski, na początku ciężko się do niego przyzwyczaić, ale im dłużej się go używa, tym bardziej wciąga i nie chce się od niego oderwać :) A jak działa na kobiety ;)

Bardzo piękny zapach... Jest nie do podrobienia. Polecam :)

Po raz kolejny piszę... Zapach wymiata całość innych męskich perfum... Jest nie do przebicia :) Polecam!!!!! :)

Siglejk, chyba miałeś chore zatoki jak te perfumy wąchałeś. Ja testowałem wiele zapachów, ale D&G są wg mnie jedne z najlepszych. Wiele dziewczyn mówi, że świetnie pachną i także ja tak mówię.

Dość specyficzny, mocny, trwały. Musi jednak troszkę wywietrzeć, aby pokazać co w nim najlepsze.

Zdecydowanie mówię NIE. Lepiej kupić mydło do kąpieli z niższej półki niż te perfumy. Ten sam zapach, ale cena niższa ;))

Hmm perfumy dziwne, wąchałem je wielokrotnie:
za pierwszym razem miałem strasznie mieszane uczucia, ale co jakiś czas wąchałem papierek i nadal nie wiedziałem czy mi się podoba czy nie. Dopiero za jakimś 4-5 razem uznałem, że to jednak TO. Polecam, zapach trwały, mocny...

Od trzech dni posiadam ten zapach. Uważam, że jest świetny. Trwały, a do tego z klasą i strasznie podoba się dziewczynom!!! Kupiłem go na pół w ciemno i nie żałuję. Po wyjściu rano z domu i powrocie wieczorem nadal pachnie... Jak dla mnie rewelacja i raczej go nie zmienię...

W styczniu napisałem, że mi się nie podoba, ale od jakiegoś czasu wącham co chwilę nakrętkę, zapach daje mi to coś, chęć do życia, teraz zastanawiam się nad kolejną butelką, chciałbym jeszcze tylko powąchać Chanel Allure Sport i wszystkie Lacoste :)
Ale D&G jednak wymiata, plus za wszystko, za pudełko także.

Najlepszy!!! A znam sie na tym...

Właśnie co odebrałem przesyłkę :) Brak mi słów... Nie spodziewałem sie takiego profesjonalizmu... Jestem w szoku!!! Zadowolony i spełniony... Zapach doprowadza mnie do szału, a co dopiero płeć piękną... Wielkie dzięki!!! Naprawdę polecam... WARTO... :)

Zapach bardzo mi podoba, ale jest to zapach dość elegancki i kojarzy się z dorosłym facetem, w każdym razie jeden z wyjątkowych męskich zapachów.

Podzielam opinię Jacka, wietrzeje dość szybko. Co do zapachu, jest fajny, mnie się podoba.

Kupiłem ten zapach po przeczytaniu opinii i... niewypał na całej linii :/ Na skórze pachnie jak jakieś perfumowane mydło, więc jak już, to należy stosować go na ubranie - jak wywietrzeje, to kolejne nuty są w miarę OK i mogą się podobać. Szkoda tylko, że pierwsze wrażenie odrzuca. Polecam Calvin Klein - Escape, Azzaro - Chrome :)

A mnie się bardzo podoba... Nie dziwi mnie opinia Piotra, ponieważ to czy zapach się komuś podoba czy nie to bardzo indywidualna sprawa... Mnie jednak D&G przekonał, pewnie dlatego, że szalenie miło mi się kojarzy. Fakt, jest charakterystyczny, ale męski zapach nie może być jakiś taki niewyraźny, żebym się zastanawiała co to tak pachnie; mydło, szampon do włosów czy może płyn do płukania? Zapraszam do "wąchania" i ciekawią mnie inne opinie...

Zapach, który mnie rozdrażnia i sprawia, że robi mi się niedobrze. Testowałem 2 razy, za pierwszym razem, jak się pojawił, drugi raz - ostatnio. Po przeczytaniu tych opinii pomyślałem, że może jednak nie jest tak zły... ale jednak.
Wiele osób go uwielbia, ale uwaga - jest bardzo charakterystyczny więc proponuję nie kupować w ciemno, bo można się bardzo rozczarować.

Sexy i działa na zmysły kobiece... Mogę wąchać godzinami.......

Moja pierwsza oryginalna woda, osobiście mi się nie podoba, była kupowana w ciemno, ale mamie i dziewczynom się podoba.

Szalenie męski, uwodzicielski, zdecydowany, ale i na swój sposób delikatny. Dla mnie zawsze będzie się kojarzył ze świeżością męskiego ciała tuż po kąpieli...

Pierwsze wrażenie: Mocny, Ziołowo-Świeży, Inny niż reszta... nawet wydał Mi się za-mydlany.
Lecz po jakimś czasie rozwija się niesamowicie w dość ciężkawy, lecz nadal świeży hipnotyzujący zapach, którego nie można pomylić z żadnym innym.
Po aplikacji D&G i powąchaniu innych perfum po prostu... ledwo je wyczuwałem, wydawały Mi się jakimiś "odświeżaczami owocowymi" :))
Jeżeli szukasz Mocnego Oryginalnego Zapachu to brać i się nie zastanawiać!!
Pzdr.

Ładny zapach :) Polecam :)

Nie wiecie co piękne, bo nie czuliście Dior'a Homme ;-) He he, najpiękniejszy męski zapach!! he he

Zastanawiałem się nad HUGO man, Kenzo Air i D&G, ale wystarczyło, że powąchałem Dolce Gabbana i od razu wiedziałem co wybiorę...
Kupiłem dzisiaj i już się uzależniłem od tego zapachu, polecam!

Używam D&G Homme od '96 roku i myślę, że nigdy go nie zmienię. Po prostu rewelacja......

Rewelacja

Może jest trwały? Niestety tylko na początku.
W większych ilościach może będzie troszeczkę dłużej pachniał.

Gorąco polecam!Zapach zniewalający kobiety...Rozbierający,nasycony erotyzmem,upojny. Dla zdecydowanych mężczyzn. Rewelacja!

Kapitalny zapach... Długo się utrzymuje... Jednym słowem rewelacja :) Polecam!

Dostałem wczoraj i rzeczywiście jest świetny. Długo się trzyma.... Pozdrawiam.

Dziś dostałem D&G od dziewczyny na urodziny.
Wiedziała co robi!!!

Zapach bardzo ładny i elegancki. Typowo męski, nie chłopięcy, dobry na każdą okazję. Mogę go wąchać godzinami, gdyż działa na mnie jak jakiś narkotyk. Polecam.

Fantastyczny zapach, jak dla mnie bardzo narkotyzujący. Typowo męski, nie chłopięcy, dosyć trwały. Polecam.

Bardzo ładne perfumy.... Gorąco polecam.... :)

To jeden z tych zapachów, który narkotyzuje... Świetny. Klasa sama dla siebie...

Super. Mógłby być trwalszy.

To najpiękniejsze męskie perfumy jakie kiedykolwiek wąchałam, nie są tak bardzo drogie, jak na ten zapach. Dziś kupiłam je na urodziny swojemu chłopakowi i cały dzień nie mogłam się od niego odkleić... Ten zapach strasznie przyciąga, jest bardzo oryginalny!

Pamiętam, jak dziewczyna poprosiła mnie o moją koszulkę z tym zapachem... Potem sobie kupiła taki sam, żebym był zawsze blisko...

Zapach jest nie do pobicia. Polecam.

Używam od lat i nigdy nie zmienię :)))) Praktycznie nie ma zamiennika ;)

Kobiety uwielbiają ten zapach - prawdziwy testosteron. Jak kobieta się pyta - "co masz na sobie?" - to już jest połowa sukcesu.

Muszę przyznać, że przyciąga, ciekawi, kusi płeć piękną. Polecam wszystkim ;)

Świetny zapach!!! Zakupiłem go będąc we Włoszech i szczerze nie spodziewałem się, że będę pachniał nawet po wyjściu z dyskoteki :)

Muszę to przyznać - D&G to moi ulubieni projektanci i co tu mówić, oni nie tylko świetnie projektują, ale ten zapach... Do tego też maja świetny fach. Polecam!

Ile razy mówię sobie, że to już ostania butelka, tyle razy powracam do tego zapachu. Muszę przyznać że kobiety reagują na D&G...

Zobaczymy, co powie DKNY. Czy ktoś się zmierzy z D&G???

Super zapach. Dla prawdziwego mężczyzny!

Jak dla mnie, to na razie wszystkie zapachy muszę się ukłonić D&G... Pozdrawiam.

Nic dodać, nic ująć........

Zapach silnego ale i romantycznego pana. Niezmiernie elegancki. Zarówno na wieczór jak i na businessowe spotkanie.

Niedawno zakupiłem sobie zestawik D&G pour home + żel + balsam...... naprawdę świetny zapach... i jestem zadowolony z tego zakupu - polecam!!!!!

Jest to zapach dla prawdziwego faceta - spróbujcie! Kobiety go uwielbiają!

Co tu pisać! Po prostu za..... :-) Klasyka!!!

Piękny zapach, chciałabym, zeby kazdy moj facet uzywal wlasnie tych perfum. Caluski dla Tego Jedynego...

Średnio mi się podoba. Kojarzy mi się z jakimś płynem do kąpieli w rodzaju FA, robi się ciekawy dopiero jak wywietrzeje ta "chemiczna" frakcja.
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.
Sprawdź datę produkcji
Jak znaleźć numer serii na produktach Dolce&Gabbana?
Kosmetyki produkowane lub dystrybuowane przez Procter&Gamble:
Numery serii 4 do 10 cyfr (np. 2065, 7275), zwykle są nadrukowane lub tłoczone na spodzie opakowania.
Nie należy wpisywać REF NO (np. 82405546), jest to numer katalogowy.