Issey Miyake L'Eau D'Issey
L'Eau D'Issey
Perfumy damskie Issey Miyake | |
Kategoria | Damskie wody toaletowe |
Marka | Issey Miyake |
Linia | L'Eau D'Issey |
Premiera | 1992 |
Pojemność | 25 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: lotos, frezja, cyklamen, woda różana.
Nuty serca: goździk, biała lilia, świeża peonia.
Baza: piżmo, ambra, tuberoza, osmantus, drewno sandałowe, drewno cedrowe.
Zapach Issey Miyake L'Eau D'Issey jest świeży, kwiatowy, z delikatną piżmowo-drzewną bazą. Stanowi połączenie żywiołowości i ruchu ze spokojem i wyciszeniem. Efekt został uzyskany poprzez zespolenie ze sobą energizujących, wodnych nut z ciepłymi, delikatnymi nutami ziemi.
EAN/UPC: 3423470480986
Kod producenta: 48 098 50B
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o Issey Miyake L'Eau D'Issey
Nokia, jeżeli chcesz, ja mogę go od Ciebie odkupić. Dla mnie jest fantastyczny. W 35-stopniowym upale w lecie pozwolił mi przeżyć i dał niesamowitą "ochłodę", bo pachniał trochę chlorowaną wodą, a w zimie natomiast zmienia się w zmysłowy zapach z "ogonem" - wszędzie go wyczuję. Mhhh..... Rozkosz;-)
Kupiłam ten zapach, bo wywąchałam go u koleżanki. Na niej pachnie ślicznie - świeżo, arbuzowo, jak morska bryza. Byłam zachwycona. Ale gdy zaczęłam go używać - rozczarowanie! Na mnie pachnie SŁODKO!, jest duszący, drażniący, a po jakimś czasie w ogóle go nie czuję. Spryskałam nim swoje ubranie - i efekt podobny. Jestem załamana, a dopiero co kupiłam...
W 1994r. Kupiłam pierwszy raz te perfumy, mam na ich temat skrajne zdania. Jest zdecydowanie bardzo charakterystyczny, świeży też, taki chłodzący zapach, czyli na lato i wiosnę. Kwiatów tam raczej nie czuję jedynie trawy, drzewa, jedyny kwiat wyczuwam i to mnie w tych perfumach drażni to goździk, taki trochę ostrawy zapach, który później przeważa nad wszystkimi nutami. Ktoś, gdzieś ładnie ten zapach porównał do Timoteja ogórkowo-aloesowego( nawet trafnie to ujął)
Z moją skórą chyba dobrze się komponuje, bo i ja lubię i ludzie z mojego otoczenia pytali: kto tak pięknie pachnie? Wyczerpał się, ale już niebawem powróci :)
Zapach mi się nie podoba. Jest wytrawny, nie ma w nim odrobiny słodyczy, jest zimny, ostry, chociaż elegancki. Kojarzy mi się z kobietą pragmatyczną i chłodną. Z dystansem. Na pewno nie dla kobiet, które lubią kuszące, ciepłe i orientalne perfumy.
Zapach przecudowny. Próbowałam wielu innych i zawsze do niego wracałam. Po prostu go uwielbiam, żaden zapach mu nie dorówna.
Nie rozumiem osób, którym ten zapach się nie podoba. Wiem że są różne gusta... Ale ja jestem bardzo wybredna. Wiele perfum jest dla mnie "zwykłych", niepowalających... Ten zapach mnie podnieca, zawsze kiedy nim pachnę. Czuje się prawdziwą kobietą! Nieprawdopodobna nuta... i bardzo oryginalna. Nikt nie znajdzie nawet trochę podobnego zapachu ;]]]
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.