Burberry Weekend for Women

Weekend for Women
Perfumy damskie Burberry | |
Kategoria | Damskie wody perfumowane |
Marka | Burberry |
Linia | Weekend for Women |
Premiera | 1997 |
Pojemność | 30 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: rezeda, szałwia, mandarynka.
Nuty serca: fiołek, irys, nektarynka, kwiaty brzoskwini, dzika róża, cyklamen, hiacynt.
Baza: drewno cedrowe, ambra, drewno sandałowe.
Zapach Burberry Weekend for Women idealnie nadaje się na weekendowe wyjazdy za miasto. Optymistyczny kwiatowy aromat przywołuje w myślach radosną sielankę i chwile relaksu. Został stworzony dla szczęśliwej i pełnej życia kobiety, która z chęcią będzie go nosić w słoneczne dni o każdej porze roku.
EAN/UPC: 3386463302743
Kod producenta: SBA1003
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Opinie o Burberry Weekend for Women
(możesz wygrać bon 100 zł!)
Twoja opinia

Świetny zapach. Bardzo klasyczny i elegancki. Nie przytłacza i nie męczy otoczenia. Jest świeży i radosny. Trwałość znakomita.

Wyczytałam gdzieś, że ten zapach ma w sobie świeżość w typie L'eau D'Issey i coś w tym jest. Jest to świeżość brzoskwini i melona, którego nie ma w składzie. Jest też mocny akcent kwiatowy w postaci rezedy. Weekend jest ładny, dość elegancki i lekko słodki. Polecam testy.

Moim zdaniem jest super, delikatny. Bardzo mi się podoba i jest mi smutno, że już się kończy. Na mnie trzyma się długo. Polecam.

Miałam, zużyłam 3/4... Bez zachwytu, resztę oddałam.... Koleżance.
Opinie o innych produktach linii Weekend for Women
Cudowny, świeży, cytrusowy zapach bardzo komplementowany przez otoczenie. To fakt, że szybko przestaje być wyczuwalny dla osoby używającej, ale czują go inni.

Bardzo ładny damski zapach o fajnej kompozycji, nie za ciężki, działa na facetów, jest wart uwagi :)

Miałam niewielką próbkę tego zapachu i niestety nie polubiliśmy się. Zapach trwały, ale na mojej skórze miał wątpliwy urok długo niezmienianej wody z wazonu. Za jego największy plus uważam dobrą trwałość i rzadkość występowania. Jak do tej pory nie czułam go na żadnej osobie.

P. S. Ktoś napisał wcześniej, że Burbery to francuska firma.... Małe nieporozumienie
Burberry – ekskluzywny, brytyjski dom mody, założony w 1856 r. Przez Thomasa Burberry'ego, sprzedający odzież, perfumy i akcesoria mody damskie i męskie. Charakterystyczny wzór Burberry jest najszerzej kopiowanym znakiem towarowym na świecie.
Burberry jest marką prestiżową, posiadającą rekomendacje Rodziny Królewskiej.
Założyciel: Thomas Burberry
Rok założenia: 1856, Basingstoke, Wielka Brytania
Źródło: Wikipedia.

Dostałam wczoraj, psiknęłam nadgarstek, po godz zaczął mnie dopadać cudowny uwodzicielski zapach, to było ok godz 12am dzisiaj jest 5pm i zapach dalej jest na nadgarstku. Cudowne, przepiękne zapachy, pulsujące ciepłe i uwodzicielskie, dla męża bardzo seksowne i zmysłowe, dla mnie też, kocham już ten zapach. Dla mnie.
Jestem oczarowana, a raczej wszyscy dookoła :) Cudowny, cytrusowy, ja go nie czuję, a pozostałych zachwyca! Cudowny na co dzień i nie męczy!

Niesamowite perfumy! Jeżeli chodzi o trwałość, rano zawsze aplikuję dwa razy i trzyma się:). Sama nie czuję, czy zapach mnie zachwyca, na pewno mi odpowiada, bo nie czuję go na sobie. Na pewno jestem wyrazista i dopytywana co to za perfumy, bo ładnie pachnę. Bardzo miłe :)

Chciałabym zakupić ten zapach, ale boje się, że nie będzie wystarczająco trwały, lubię raczej mocne i intensywne akcenty. Muszę nimi pachnieć od rana do wieczora. Czy taki właśnie będzie ten zapach?

Zawsze kiedy nimi pachnę mój facet pyta: czym pachniesz? Weekendem - odpowiedziałam raz, a potem, że rezedą... :) On lubi ten zapach, zawsze pyta i wącha, kiedy się nim poperfumuję - jakby nie mógł się powstrzymać. Ja go lubię latem, gdy jest ciepło. Jest świeży, ale nie jak zapachy wodne, melonowe, których nie znoszę, raczej taką świeżością dzikiej łąki. Jest w pewien sposób wilgotny, nie wiem jak to nazwać... Jak bryza, jak rześkie powietrze po deszczu.

Burberry to jest francuska firma dla przypomnienia.

Używa go moja starsza siostra i zawsze mam wrażenie, że pachnie trochę, jak taki ładniejszy specyfik do czyszczenia podłóg :) Ale oczywiście bardzo fajny i świeży zapach :)

Rok temu pisałam, że dopiero się poznajemy i nie wiem czy się pokochamy... Teraz mogę śmiało napisać, że tak! To bardzo trwałe perfumy, które ewoluują na skórze od woni rezedy i żonkili, przez miodowe (dla mnie nawet z kwiatem lipy) tony do delikatnej słodyczy wyczuwalnej przy skórze, Raw Date na początku pięknie je opisała... Bardzo dobra perfumeryjna praca "nosów" firmy Burberry. Mimo tego, że nie mają tak dobrego marketingu, jak francuskie produkty na pewno nie ustępują im jakością. Właśnie ze zdziwieniem zauważyłam w swojej kolekcji 3 flaszki od YSL i 3 od Burberry! Zaczynam chyba wyłapywać prawdziwe dzieła :))
Początek ma bardzo ładny. Łudząco przypomina Nature od Yves Rocher. Jednak potem robi się taki... Nie wiem, nijaki, ale jednak męczący. A po trzech godzinach po prostu znika. Niestety, nie dla mnie.

Jest cudowny i bardzo, bardzo trwały. Każdy się mnie wypytuje czym tak pięknie pachnę. Od 4 lat go używam i nie zamienię na inny. Gorąco polecam.

Do A: dla Ciebie duszące dla innych piękne:)

Nie cierpię 1881, One czy Eternity CK; mnie one nie poprawiają nastroju... To duszące zapachy.

Bardzo mocny trwały zapach zarówno na skórze jak i na ubraniu, charakterystyczny.

Mam go dosłownie kilka godzin, sprawdzam czy się pokochamy... Póki co pachnie cieplutko, kwiatami zmieszanymi z nutą miodu, delikatnie, ale wyczuwalnie... To zapach z gatunku bezpiecznych, miłych i przyjemnych, takich co to nie tworzą kontrowersji. Chyba każda z nas ma ulubione rasowe perfumy na wyjątkowe chwile ( jak dla mnie Kenzo, Burberry, Lolita Lempicka) i codzienne, miłe zapachy poprawiające humor ( 1881 Cerruti, Eternity CK, One CK, Extravagance Givenchy itp) a takie są właśnie Weekend..

Ja kupiłam w ciemno i nie zawiodłam się, inny niż wszystkie, tylko ciekawe, jak z trwałością, mam go od 5 min.

Początkowo wyraźna rezeda przechodzi w lżejszą nutę. Nadal pięknie pachnie rezedą, ale jakby zmieszaną z miodem i czymś jeszcze... Czymś przyjemnym, ciekawym, ciepłym. Jest w nim leciutka słodycz, ale nie z tych, która mnie odrzuca. Na mojej skórze zapach utrzymuje się dość długo, z czego się cieszę. Sam zapach jest wyrazisty, ale moim zdaniem nie męczący, choć charakterystyczny.

Na początku zaskakuje, nawet powiedziałabym, że zawodzi, ale po czasie rozwija skrzydła.... I nie mówię tu tylko o czasie trwania na skórze, ale o czasie używania - mi wystarczyły 2 dni, aby się zakochać ;-)
zapachy Burberry mają duszę. Burberry Women, Weekend, Brit i Beat to moja złota czwórka. Ale i tak zamierzam mieć wszystkie w swojej kolekcji ;)

Lekki, miły zapach, rzeczywiście idealny na weekend, na łonie natury. Kojarzy się z wyprawą za miasto, piknikiem na łące, swobodnymi ciuchami, beztroską. Sweterek lekko spryskany tym zapachem pachniał przez kilka dni.

To piękny i cudowny zapach. Wcale nie babciny. Często faceci się mnie pytali czym tak ładnie pachnę. Ach przypomina mi piękne chwile.

Szukałam zapachu eleganckiego, ale nie z serii "babcina półka". Sądzę, iż jest on połączeniem zapachu młodej elegancji i mody.

Zapach długo utrzymujący się na skórze. Cudowny, świeży, lekki, a jednocześnie taki ciepły.

Wymuszający pytanie "czym pachniesz"? Zapach końcówki lata, przyjemny, wibrujący, wydaje mi się, że jest dobry na dni niezbyt gorące.

Hmmm...
Godzinka, może półtorej i... już :/ Trzeba aplikować raz jeszcze. Ale to tylko moja subiektywna opinia - każdy ma inne pH i inny rodzaj skory. Najlepiej wybrać się do perfumerii i wypróbować - sama ocenisz jak jest w Twoim przypadku ;)

Mam ochotę na kupno Burberry Weekend, tylko nie wiem czy jest to trwały zapach?? Jak długo się utrzymuje??

Ha! Nareszcie jest na Dolce.pl :) Szkoda tylko, że w momencie, gdy tydzień temu otrzymałam w prezencie 100 ml ;) Co do samego zapachu - piękny, ciepły - taki jak mięciutki szaliczek, który delikatnie otula. Bardzo subtelny zapach, nie spotkałam nikogo, komu by się nie podobał. Świeży i kwiatowy, idealny na cieple dni. Polecam.

Mój faworyt ;) tak pachnie bukiet żółtej rezedy, która właśnie zakwitła - niepozorna roślina o silnym zapachu szczególnie wieczorem; słodki, miodowy, z lekkimi podtonami nektarynki, sandałowca, cyklamenu, żonkila może nawet ananasa; w tle jakby czerwcowa łąka, zapach źdźbeł traw, słodkich zjadanych przez dzieci łodyżek; dla niektórych będzie to taka sobie herbatka z miodem, nie wyłapią kwiatów; wyjątkowa kompozycja - słodycz nie oblepia (nie ma tu karmelizowanych nut, waty cukrowej) to raczej nektar kwiatów, ta słodycz jest przestrzenna, pląsa sobie wokół dziewczyny.
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.
Sprawdź datę produkcji
Jak znaleźć numer serii na produktach Burberry?
Kosmetyki produkowane lub dystrybuowane przez Inter Perfums:
Numery serii 9 znakowe, gdzie 4 ostatnie znaki to 1 litera/cyfra, następnie 3 cyfry (np. 04B25B104, 05D03C284) zwykle są wytłoczone lub wydrukowane na spodzie opakowania.
Numery serii 4 znakowe (1 cyfra lub litera, następnie 3 cyfry) (np. B139) zwykle są wytłoczone lub wydrukowane na spodzie opakowania.