Terre d'Hermès
Terre d'Hermès
Perfumy męskie Hermès | |
Kategoria | Perfumowane po goleniu |
Marka | Hermès |
Linia | Terre d'Hermès |
Premiera | 2006 |
Forma | Woda |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: pomarańcza, grejpfrut.
Nuty serca: pieprz, pelargonia.
Baza: paczula, drewno cedrowe, wetyweria, benzoes.
Zapach Terre d'Hermes odsłania nowe oblicze męskości. Jej twórca Jean-Claude Ellena inspirował się myślą: ,,Poczuć tworzywo, stąpając po ziemi z głową w chmurach." Aromat ma ukazywać często skrywaną stronę męskości - wrażliwość, elegancję oraz delikatność. Drzewno-owocowy zapach uwodzi kobiety i sprawia, że noszący go mężczyzna staje się bardziej pewny siebie.
EAN/UPC: 3346130009726
Kod producenta: 20874
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o Terre d'Hermès

Zakupiłem Terre d'Hermes w piątek, pierwszy raz zupełnie w ciemno. I nie żałuję. Zapach oryginalny i dość trwały, ale utrzymujący się wyłącznie blisko skóry. Dla wybrednych polecam jednak przetestowanie przed zakupem na skórze :)

Jedna z niewielu współczesnych kompozycji, która ma to coś i jest bardzo oryginalna. Naprawdę nowe wody, które się wyróżniają można policzyć na palcach jednej ręki :(

Męski, czuły, opiekuńczy, taki jest mężczyzna pachnący Terre.

Strasznie mnie korci ten zapach. Wypróbowałem go kilka razy. Zapach jest w zasadzie prosty, ziołowy, ciepły, z początku duszący. Ale...
Jest to jednocześnie zapach wywołujący u mnie olbrzymie emocje. Moim zdaniem, to co znajduje się w tym prostym flakonie, to esencja ziemi - piękny zapach ziemi mokrej od deszczu. Ponadto zapach określiłbym jako smutny, melancholijny. Nie mogę przejść obok niego obojętnie. Kojarzy mi się jeszcze z jesienią, kałużami... I moim zdaniem na taką porę jest najlepszy. Reasumując: męski, oryginalny, piękny i trwały zapach melancholii.

Jak ktoś lubi pieprzne klimaty, to niech spróbuje Gucci pour Homme II. Delikatniejsze od tego odstraszacza, subtelniejsze. Tego Hermesa nie kupujcie.

Miałem okazję testować- krótko mówiąc: trwałość świetna, zapach prosty i chyba w tym tkwi jego urok. Grejpfrut fajnie komponuje się z pieprzem, bynajmniej nie daje to efektu "odświeżającego". Naturalny i ciekawy zapach- miła alternatywa dla typowych "orientów".
No i ludzie... Firma świetna. Celebrujcie oryginalność:-) Jak czytam opinie podnieconych osób, na granicy orgazmu, za sprawą Lacosta czy Hugo Bossa to nie wiem jak reagować. Firmy te wypuściły może 2 zapachy na poziomie a ludzie kupują to, bo jak na osiedlu się pochwalą, że mają Bossa, to będą cool. Smutne.

Okropne perfumy.... Zgadzam się z przedmówcą w 100%.

Po tych opiniach chciałem kupić w ciemno. Dobrze, że tego nie zrobiłem! Powąchałem w perfumerii i się bardzo zawiodłem. Sam pieprz czuć i nos drażni.

... A moim zdaniem zdecydowanie na jesienno-zimowe.
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.