Paco Rabanne 1 Million
1 Million
Perfumy męskie Paco Rabanne | |
Kategoria | Męskie wody toaletowe |
Marka | Paco Rabanne |
Linia | 1 Million |
Premiera | 2008 |
Pojemność | 50 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: mięta pieprzowa, włoska mandarynka.
Nuty serca: cynamon ze Sri Lanki, absolut róży tureckiej, kardamon.
Baza: ambra, skóra.
Najnowszy zapach 1 Million Paco Rabanne prezentuje, stwierdzając: „We wszystkich kulturach i religiach świata złoto miało zawsze moc uwodzenia człowieka”. Zaprojektowana w kształcie sztabki złota butelka odzwierciedla ten, jakże aktualny i dziś, obiekt pożądania. Kompozycja 1 Million iskrzy się nutami mandarynki, świeżej i chłodnej mięty pieprzowej, którym ciepła dodaje uwodzicielski cynamon wraz z absolutem róży tureckiej. Całość zamyka i utrwala zmysłowa ambra i skóra. Na każdą porę dnia dla mężczyzny, który chce otaczać się luksusem.
EAN/UPC: 3349666007891
Kod producenta: 0068451501
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Wybory użytkowników
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o Paco Rabanne 1 Million
Za słodki. W taki tandetny sposób. Butelka też tandetna, kiczowata. Nieporozumienie. A teoretycznie dobra marka.
Posiadam od ponad pół roku, rzadko używam gdyż jest bardzo popularny, ale mnie osobiście bardzo się podoba i polecam chociaż samemu wypróbować :)
Mnie się nie podoba, używa go mój tata. Jest za słodki, mdły, duszący. Boli mnie od niego głowa. Taki nijaki.
Piękny, ciepły, otulający zapach. Uwielbiam go wąchać.
Dno to przesadne określenie tego zapachu gdyż większości się podoba i tak miało być. Poprzedzone to zostało testami na masowych konsumentach, badaniem rynku oraz ostrą kampanią reklamową i BANG mamy HIT. Hit tak popularny, masowo podrabiany i mało charakterystyczny którego czuć praktycznie wszędzie, że ja zrobię pass.
Bardzo ładne, lecz oklepane perfumy, dość popularne na ulicy. Trwałość ok,projekcja też, dobre na każdą okazję.
Jeden z większych smrodków, jakie w życiu wąchałem. Zupełnie nie rozumiem tych wszystkich zachwytów. Dla osób lubiących świeże zapachy One Million jest bardzo drażniący i nie do wytrzymania, fuj. Flakon odpustowy, przypomina mi stopery pod drzwi w kształcie sztabek złota sprzedawane w sklepach z badziewiem typu "wszystko za 5 zł". Ktoś napisał, że to zapach do klubu - nie wyobrażam sobie tego smrodka w dusznym klubie na spoconym od tańczenia ciele - zwymiotować idzie. Odradzam.
Piękny.
Zapach przepiękny, zjawiskowy. Słodkawy, wirujący w głowie.
Jestem wybredny, ale ten produkt mnie oczarował. Pozdrawiam wszystkich.
Rewelacyjny zapach silnego, pełnego sukcesu mężczyzny. I zarazem bardzo pociągający.
Zapach 10/10. Realizacja dostawy 10/10.
Zdecydowanie przereklamowany, zapach dla zniewieściałych nażelowanych gogusiów, wpadł już w ramę 'popularny' tak jak szary boss chociażby. Powiem tak. Prawdziwy facet nie psika się takim dziwactwem.
Świetny zapach :) mam wodę toaletowa i dezodorant i mam zamiar kupić jeszcze żel pod prysznic :> SUPER trwały! Kobiety je uwielbiają :) " ale ty pachniesz" " kto ma taki ładny perfum " " ale ładny perfum daj nazwę itd" :D.
Mam Million po raz drugi, gdyż bardzo podoba się mnie i mojej dziewczynie i chciała żebym używał jeszcze tego zapachu. Przyznam, że za pierwszym razem zamówiłem na portalu aukcyjnym tester, ale z Dolce.pl zapach jest jednak mocniejszy więc uważam, że wcześniejszy był podrabiany. Co więcej, na jednej ze stron www zapach ten był numerem jeden w 2010 roku i uważam, że słusznie. Moje odczucie zaś to jest on bardzo krótkotrwały, aczkolwiek może mi się tak wydawać. Mając jednak Fahrenheita czułem ten zapach na kołdrze, poduszkach i ubraniach, czuć go było 2 metry ode mnie, czego niestety nie mogę powiedzieć o Millionie. Ogólnie polecam.
Perfumy są bombowe. Zapach rewelacja, to po pierwsze, a po drugie są naprawdę trwale. Dziś o godzinie 14 się nimi prysnąłem i nadal je czuje, a jest godzina 22:30. Pzdr.
Jak możecie mówić, że jest to piękny zapach;/ ja nie rozumiem, stanowczo nie lubię tego zapachu... Ale jest trwały i nośny bardzo, tego mu nie można zarzucić.
Bardzo popularne.
Mam ten dezodorancik, świetny zapach marzy mi się woda o tym zapachu.
Coś wspaniałego. Trudno opisać jak pachnie tym mężczyzna. Trzeba to poczuć. Polecam wszystkim Panom, którzy chcą być niezapomniani.
Zapachy produkuje się dla pieniędzy, a nie dla idei. Jesli masy to lubia, to znaczy ze zapach jest udany, bo się ogólnie podoba. Z Twojej wypowiedzi wynika, że od tak łatwo zrobić coś co się będzie podobało i wygeneruje duże pieniądze. Masz szanse w takim razie zrobić coś unikatowego, nie tandetnego co będzie się podobać nielicznym, a jednocześnie będzie dla mas?
Straszny zapach, wtórny, banalny, płaski zrobiony dla mas.
I ta plastikowa otoczka wokół niego, ze strasznie odpustowym flakonem.
Wyrobione nosy nigdy by tej wody nie kupiły.
Piękny...
Mam go już pół roku. 1 Million jest jedną z ciekawszych propozycji na rynku, bije jakością Black XS, odbiór na wyższym poziomie doznań jakości użytych składników to moje odczucia. Pachnie nowocześnie, zapach wyjątkowy i nie mający zbyt wielu podobnych na rynku. Dobry na imprezy i na wyjścia na piwko lub na luzie gdzieś tam... Polecam w kolekcji podstawowych zapachów musi mieć swoje miejsce... Gdzieś w okolicy 10-9 miejsca.
Mega mocny i intensywny, bardzo charakterystyczny zapach, ciężko pomylić z innym. Świetnie pasuje na imprezki, kobietom się podoba bardzo. ;)
Czy ktoś zna męski zapach odpowiadający Chanel -Chance??
Słodkie dziadostwo. Co drugi student tym się psika. Nie polecam. Żadna rewelacja.
Zapach trwały, podoba się kobietom. Polecam.
Od kilku dni zastawiam się nad wyborem pomiędzy 1 Million a Joop Homme? Co polecacie? Który zapach bardziej działa na kobiety? Który jest trwalszy?
Nie wiem jak można porównywać pięknego Bottled z tym świństwem... :(
Używam tego zapachu od roku i powiem tak. To prawda jest bardzo słodki, a na samym początku jak się nim wypryskam to odór jest nie do zniesienia tylko, że po chwili w ogóle go nie wyczuwasz(nie meczy i zaczyna się rozwijać), a osoby w twoim towarzystwie czuja i wąchają :D w dodatku długo się utrzymuje. Polecam dla tych którzy lubią słodkie zapachy w 100% się nie zawiodą, a i ostatnio nabyłem też Black XS i mogę powiedzieć, że na początku jest prawie identyczny jak 1 Million dopiero po czasie przechodzi w coś takiego bardziej owocowego, a 1 Million tajemniczy od początku do końca. Polecam.
Zgodzę się, że Dior Homme jest górnolotnym zapachem, naprawdę z górnej półki. Tylko teraz pojawia się kwestia pod tytułem stosunek ceny do jakości. 1 Million jest mega trwały, do tego bardzo uniwersalny, to jest zapach który nie męczy i "może się podobać". Można mówić, że komercja, że marketing, ale z drugiej strony ciężko zrobić aktualnie coś co poruszy miliony ;) Dla mnie 1 million to zapach kultowy. Zdominował 2008 i to nie tylko moje zdanie. Nie będę porównywał z Diorem Homme, bo obydwa zapachy są rewelacyjne choć skrajnie inne. Wybieram jednak Milliona, za słodycz, trwałość i cenę.
Po opinii mojego przyjaciela na temat "1 Million-a" który jest zachwycony tym zapachem postanowiłem przetestować tą wodę w postaci próbki. Rzeczywiście, zapach ładny który może się bardzo podobać, aczkolwiek ja czuję w nim jakąś chemiczną nutę która niekoniecznie zachwyca, poza tym porównanie tej kompozycji do sztabki złota nie wydaje mi się zbytnio trafne :P. Podsumowując, zapach jest ok, w skali od 1 do 6 ocenie na 4 z malutkim plusem ;).
Mój chłopak jest tym zapachem zachwycony, mnie się nie podoba. Dior homme to jak dla mnie najlepszy męski zapach, bezkonkurencyjny, ten wydaje się bez głębi, jednolity, nudny, za mocny, prosty, jak z podrzędnej drogerii.
Mam 1 milion gdyż dostałem i bym go nie kupił. Wolę 212 lub Bottled.
Jest ok milion, ale opakowanie porażka. Tandeta, mi się nie podoba. To tak jakby ktoś chciał się dowartościować kupując coś takiego.
Żarty sobie robisz, albo wąchałeś podróbki. Bottled i 1milion to zupełnie inne zapachy, mam je oba w 50ml.
I się nie kłóćcie, bo nie ma o co.
Każdy lubi co innego, i nie ma co krytykować czy klasyfikować co dla 20-latka a co dla emeryta się nadaje.
Skoro bez komentarza to po co dodajesz komentarz?
A zapach jest super, ale opakowanie... Żenada. Dla tego właśnie go nie kupie.
Sorry, ale to ja i mój nos wpadł na ten pomysł, że 1 Million i Boss Bottled to bracia z tej samej półki. Nie zamierzam się wycofywać z tego stwierdzenia.:) Pozdrawiam, i mniej agresywnie proszę... ;)
:)) Bez komentarza.
Hehe, nie wiem co Wam się uroiło, że te dwa zapachy (Bottled i 1Million) są podobne.
Faktycznie trzeba mieć coś nie tak z nosem, żeby w ogóle je porównywać.
Przecież pachną zupełnie inaczej.
Szary jest dużo świeższy, a Million bardzo słodki, ciepły i orientalny.
Nie rozumiem skąd w ogóle te porównania...
Również pozdrawiam i również tych co maja problem z rozróżnianiem zapachów :D.
Tak, Boss i 1 Milion sa do siebie podobne, tak samo jak podobne są do siebie kotlet mielony i sernik w smaku. Pozdrawiam wszystkich, i tych z węchem i tych z jego zaburzeniami.
Och faceci, faceci... Cóż każdemu podoba się co innego. Ile ludzi tyle gustów... Dla mnie i szary BOSS i 1 Milion są podobne i podobnie piękne :))) pozdrawiam wszystkich.
Przeciętny zapach, a flakon porażka.
Jak dla mnie niesamowicie zniewalający, seksowny i kuszący. Ambrozja. Nie potrafię przejść obok niego obojętnie. Uwielbiam go!!!
Jedna nuta o niczym nie świadczy, Boss jest bardziej jabłkowy niż cynamonowy, delikatniejszy.
1 Milion to atramentowa róża, potwornie słodka na dodatek. Bottled taki nie jest, w sumie Code też nie, ale bardziej przy ostatnim teście w Sephorze Code przypomniał mi Paco. Sorki ja tak odebrałem ten zapach.
Boss jest płaskim zapachem, Paco zaś 'trójwymiarowym' nie mam na myśli rozwijania się zapachu, ale jego przestrzenność odnośnie zawartych nut.
Pozdrawiam.
Przepraszam bardzo, ale ktoś kto porównuje 1 Million do Code równocześnie negując podobieństwo 1 Million do Bossa Bottled nie ma zmysłu węchu. I to nie jest kwestia gustu tylko sprawnego nosa. Ja potwierdzę, że 1 Million ma nuty zapachowe z Bossa Bottled, choćby cynamon. Pozdrawiam.
Dokładnie Boss i Paco to dwie inne bajki.
1 Milion jest zupełnie inny niż Bottled, akurat Bossa posiadam więc wiem co piszę. Jeśli już, to Paco przypomina Armani Code.
Ostatnio czuje dosłownie wszędzie. Mam już dosyć tego zapachu, gdzie nie wejdę tam 1 Milion! Spowszechniał tak jak Le Male, tylko szybciej.
Mam takie pytanko czy ten zapach słodkości w tym zapachu utrzymuje się długo i czy jak kupie wodę perfumowaną od toaletowej to jakość tego zapachu będzie lepsza?? O.
Przyp. Dolce.pl: 1 Million nie występuje jako woda perfumowana - tylko jako toaletowa.
Zapach niezwykle trwały i mocny więc jeśli ktoś takiego szuka to się nie zawiedzie. Dla mnie subiektywnie jest to jakiś straszny, sztuczny, czysto chemiczny śmierdziuch. Pachnie miło owocowo dopiero po zmyciu spryskanego miejsca wodą bieżącą z mydłem. Tragedia - ale z pewnością są osoby, którym w pierwszej chwili może się podobać. Uważam, że nadaje się, bez urazy, do toalety - jeden strzał przebije wszystkie zapachy i będzie miło. Poważnie, nie żartuje. Mistrzostwo świata jeśli chodzi o marketing. Koniecznie, bezwzględnie zamówić 1 ml próbkę i sprawdzić na własnej skórze przed zakupem.
Jabłka absolutnie nie czuję, natomiast mandarynkę i cynamon jak najbardziej.
Spodziewałem się czegoś powalającego, przereklamowany. Pierwsze skojarzenie to Versace - The Dreamer.
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.