La Perla Divina

Darma

A mi się coś z nosem porobiło, bo jak kiedyś uwielbiałam mocne, orientalne zapachy, tak teraz gustuje w delikatnych zapachach, takich właśnie koloru "różowego". A ten zapach jest delikatny, ani trochę kwaśny, wyraźnie różany, przełamany wanilią, nie wiem - ja owoców nie wyczuwam, bardziej jaśmin, różę, piżmo trzyma zapach w ryzach przy skórze, nie ma co marzyć o chmurze zapachu, to nieinwazyjny, nawet elegancki zapach, wersja codzienna, może pasować do pracy. Nie irytuje, nie rozprasza, naprawdę przyjemny różano-waniliowy, delikatny zapach, ja trafiłam przypadkiem i być może zaprzyjaźnię się z nim. Kto wie, pasuje mi do ukochanych jeansów i eleganckich koszul w wersji "codziennej".

Joanna

Oj kupiłam i zapach mnie boleśnie rozczarował :(

No niestety - z całym szacunkiem do La Perla... Podczas gdy J'aime oraz J'aime la Nuit są śliczne i słodkie, intrygujące i tajemnicze to Divina jest raczej porażką.

Jest to zapach mocno kwaśny i ostry - z nutami kwiatowymi świdrującymi w nosie.

Niby jakiś akcent przypominający musujące coś usiłowano wpleść, ale głównie jest to mieszanina sztucznych plastikowo-syntetycznych owoców pomieszanych z ostrym kwiatkiem.
Mi osobiście się nie podoba, ale ja w zapachach jestem wybredna :)

La Perla Divina mogłabym polecić paniom dojrzałym i odważnym do takich zapachowych eksperymentów, gdyż zapach w swojej ostrości zwraca uwagę otoczenia. A więc paniom, które gustują w ciężkich nutach kwiatowo-kwaśnych, bo po godzinie taki właśnie aromat tu się pojawia.

Ale osobom, które zamierzają kupić zapach sugerując się jedynie smacznie brzmiącymi opisami w internecie proponuję najpierw zaopatrzyć się w próbkę i podjąć próbę ponoszenia zapachu na sobie przez parę dni, ponieważ kupując całą flaszkę tego zapachu w ciemno można się nieźle sparzyć.

Brak w zapachu ujętych w składzie owoców!
To znaczy - może inaczej... One niby są, gdyż na upartego można wywąchać tu coś w rodzaju rozmytej niedojrzałej truskawki z kwiatami. Ale zdecydowanie dominuje jaśmin, szczypta wanilii i ostra nuta czegoś,....?

Osoby lubiące zapachy delikatne słodkawe, owocowo-kwiatowe typu J'aime, ten zapach się raczej nie spodoba - to nie ta bajka, tu opis jednak mija się ze stanem faktycznym.
Oczywiście według mojego nosa, bo zapachy to rzecz gustu ;)

ABSOLUTT

Kupiłam w ciemno! Był początek wiosny i należało mieć coś nowego(chodzi o zapach)!!! Wielbię "J'aime la nuit"-La perla. Ten jest równie udany, niestety pod koniec "rozwoju" pobrzmiewają jakieś(mniej znaczące)syntetyki! Nie napiszę do jakiego zapachu jest on podobny, to znaczy, żadnego mi nie przypomina... Owocowo zmysłowy zapach, jak to u "La perla"!!! Trwałość niezła, szkoda tylko, że to nie woda perfumowana! POLECAM DLA ZMYSŁOWYCH ROMANTYCZEK!!!