Calvin Klein Truth

Gaja(iza)

Rzuciłam się na największą pojemność 100ml i kupiłam w tzw. ciemno.

Magdalena K.

Moje spotkanie z tymi perfumami przebiegło dość ekscentrycznie - najpierw miłość od pierwszego wąchnięcia (rozpościerające się pola świeżej, zroszonej trawy skąpanej w słońcu), a dzień od zakupu pełnowymiarowego produktu - odsprzedanie całej butli. Nie wiem co mogło mieć wpływ na tak zróżnicowany odbiór tego zapachu w zależności od dnia - w pierwszej chwili wydawał się zielony, radosny i przestrzenny, a innego dnia duszący i męczący. Sama nie wiem co o nim myśleć.

katefit

Opisuje edp Truth. Wg reklamy jest to zapach blisko natury. Cóż. Wg mnie zapach cytrusowy, delikatny. Głównie czuję limetkę, cytrynę i bambus oraz wszystkie pokrewne tym tonom rzeczy. Moim zdaniem, nie jest wogóle kobiecy. Chociaż ma w składzie owoce i wanilię, to nie nadają one zapachowi ciepła. Plus za to, że nie jest to zapach kojarzony z odświeżaczami powietrza, że jednak ma charakter perfumowy. Kategoria świeża, czysta. Plus za to, że utrzymuje się długo na rynku i go nie wycofali. Nie mój typ. Trwałość dobra - 6 godzin. Pod koniec już czuć jakby wyprane poduszki. Takie aromaty - świeżo zmieniona pościel w łóżku.

Olga

Kupiłam te perfumy w ciemno, bez wcześniejszego testowania, sugerowałam się opiniami kobiet. Nie lubię aromatów cytrynowych, ale ten jest wyjątkiem mam ogród i wiem jak pięknie pachnie skoszona trawa. To było to co zaważyło na mojej decyzji. Potem robią się bardzo eleganckie i słodkawe, to w nich uwielbiam najbardziej. Trwałość dobra, choć ja zawsze w pracy przy każdych markowych perfumach robię poprawki, tak na zapas, bo po czasie się do zapachu przyzwyczajam i go nie czuję co nie znaczy, że nie czują go inni. Polecam gorąco są super.

Feerie

Dla mnie ani zmysłowy, ani szczególnie kobiecy. Butelka prosta tak jak i sama kompozycja. Dość elegancki. Bardziej na formalne okazje niż na randki. Ja używam go do pracy i bardzo dobrze się sprawdza. Pasuje do kostiumu czy białej bluzki.

Evva

Pierwszy flakon CK Truth kupiłam krótko po jego promocji, w 2001 roku. Od tego czasu zużyłam koło 10 butelek i nie zanosi się na to, żeby miał mi się znudzić. Piękny zapach, taki niedrogi, a taki ekskluzywny.

Wejmutka

Piękny jest ten zapach i długo się trzyma na szaliku. Używam teraz, chociaż to wiosenne perfumy. Pachną jak las i łąka z mokrą od rosy roślinnością, trochę egzotycznie bambusem. Jest też w tle słodsza nuta, chyba jest to wanilia, ale bardzo delikatna.

Rosa

Niezwykle miły świeży zapach z nutami kwiatów i bambusem do tego w dobrej cenie, bogaty mieniący się przeróżnymi nutami, już wiem co kupię następnym razem.

Darma

Świeżo skoszona trawa i jakby konwalie. Jak ja uwielbiam ten zapach. Wróciłam właśnie do niego po dłuższej przerwie, stęskniona i na nowo zauroczona. To mój zapach z rodzaju "pewniak", jak inne zawiodą i przyprawia o mdłości, to ten mnie na nowo stawia na nogi. Cudo zamknięte w prostym eleganckim flakoniku.

Gaja

To moja fascynacja zapachem - od jego premiery, czyli od 14 lat.

Misia:)

Zapach bujnej, wilgotnej koniczyny.
Z czasem się ślicznie ocieplające. Jest elegancki, na mnie bardzo trwały, ale też specyficzny. Nie każdemu przypadnie do gustu.
Dla mnie jest przepiękny i jedyny w swoim rodzaju. Cudo...:)Polecam wypróbować.

Simone

Zapach bambusowy świeży, ale z cieplejszym tłem, inaczej, słodziej pachnie na mojej skórze, zaś bardziej trawiasto bambusowo na ubraniach, butelka w swej prostocie piękna.

Lilek

Jeden z moich ukochanych :-). I może już trochę "staruszek", ale wracam niezmiennie..

Iwona

Kolejny raz Truth - piękny, trwały, świeży - cudo!!

ZIZI

Piękny, piękny ma w sobie coś, trwały jak to u Kleina, używam namiętnie, już nie zliczę ile buteleczek. Komplementowany i to najczęściej, choć mam inne, to TRUTH najlepiej na mnie leży.

Madziunia

Kocham ten zapach. Należy do kategorii zapachów, które trudno zakwalifikować... Nie jest ani świeży, ani kwiatowy. Taki jedyny i niepowtarzalny :)