Christian Dior Higher Energy

Miras

Zapach zły nie jest, ale też niczym się nie wyróżnia, ot, taki sobie przyjemny, drogeryjny świeżaczek jakich setki na rynku. Cena wysoce przesadzona - z podobnych klimatów wolę kupić Lacoste Essential, niemal bliźniaczy, a 2-3 x tańszy;)

Kollo

Moim zdaniem nie jest najgorzej, ale woda nie wzbudza powszechnego zachwytu. Szczególnie pasjonaci twierdzą, że jak na Dior'a to zdecydowanie za mało. Zapach sprawdzałem jedynie na papierku w perfumerii. Aromat świeży z domieszką delikatnej słodyczy i ciepła. Jest trochę rześki, ale nie jest to typowy, letni świeżak. Faktycznie, woń mało wyróżniająca, ale mimo wszystko czuć, że to kompozycja z wyższej półki, jest to zapach dopracowany i nietandetny. Nie jest przesadnie sztuczny, jak to niektórzy twierdzą, choć można doszukać się odrobiny chemii. Dla mnie to zapach przyjemny, męski i mógłbym go z przyjemnością używać. Woń faktycznie jest odrobinę energetyzująca, co może pobudzać do działania w ciepłych dniach. Wyczuwalny grejpfrut, jałowiec, pieprz, muszkatołowiec, piżmo, sandałowiec i wetyweria. Początkowo zapach cytrusowy, później wysładza się i ociepla. Na temat trwałości i projekcji nie wypowiem się, ale ponoć jest przeciętnie w tej kwestii, czyli tak jak w przypadku zapachów nieco tańszych. Propozycja dla mężczyzn w różnym wieku, oprócz najmłodszych. Raczej codzienny zapach lub na swobodne okazje. Osobiście nie rozważam zakupu wody, ale zachęcam do przetestowania.

Admirał

W sumie zapach nie jest jakiś szczególnie wyjątkowy, ale ma w sobie coś fajnego. Trochę przypomina mi Lacoste Essential Sport z tym, że Dior jest dużo ładniejszy i na pewno trwalszy. Zakupu na pewno nie żałuję.

Szegi

Hmmm... Jest mój :) mocno intryguje i jest jak na świeżaka zadziwiająco trwały...10 godzin przy skórze...

Szegi

Dzisiaj go wąchałem i faktycznie znajomo mi pachniał... Dopiero jak przeczytałem komentarze uświadomiłem sobie, że to czarny adaś hehe, ale dam mu szanse jeszcze na skórze, bo to jednak perfumy i mogą się w jakiś tam sposób rozwinąć... Zapach w każdym razie przyjemny :)

Into

Adidasa czułeś przez pierwsze kilka minut, później się zmienia i pachnie inaczej. Wprawdzie używam go od niedawna to jestem zadowolony, nie męczy i jest trwały.
W sumie można go polecić.

Hammer

Dzisiaj będąc w perfumerii przetestowałem go na nadgarstku i muszę przyznać, że zapach przypomina mi zwykłego Adidasa lub coś podobnego w tym stylu, jednym słowem bardzo przeciętny sportowy, świeży zapach. Trwałość raczej ok. U mnie na nadgarstku czuć go jeszcze po około 5 godzinach od pryśnięcia.

Xyz

Jak określiliby Państwo trwałość zapachu Higher Energy? Oczywiście nie mam wątpliwości, że każdy ma inny pH skóry, dlatego proszę o ogólną ocenę.

M.

Niesamowity zapach, na początku świeży, później zmienia swoją nutę na nieco cieplejszą. A przy tym niezwykle trwały na mojej skórze. Po wielu poszukiwaniach, wreszcie znalazłem zapach, z którym mogę się śmiało identyfikować. Co do perfum - wszystko jest kwestią gustu.

George

To jeden z najlepszych zapachów jaki miałem okazję wąchać. Testując próbkę stwierdzam, iż jest bardzo orzeźwiający, a przy tym bardzo trwały. Nie ma w nim sztuczności, która występuje w zapachach typu "świeżak". Swoje prawdziwe oblicze pokazuje po ok. godzinie. Doskonale nadaje się na cieplejsze, wiosenno-letnie dni. Bliżej maja, czerwca na pewno go zamówię.

Oizo RTS

Kupiłem w ciemno... I strasznie się zawiodłem-ten zapach to lipa po prostu. Jak tani odświeżacz :/

Kobieta

Uwielbiam jak mój mężczyzna nim pachnie...

Piotrek

Zgadzam się z opinią powyżej, zapach niesamowicie przeciętny, zero wyróżniających nut. W ogóle mi nie utkwił pamięci. Dla młodzieży. Jedyne, co może przyciągać to flakon.

Mi Się Jakoś Nie Spodobał Specjalnie...

Jeśli miałbym używać, to na pewno nie dłużej niż 3/4 miesiące... On jest nudny po prostu, jest zbyt przeciętny... Zapach istnieje dla mnie tylko w pierwszej fazie, potem pachnie jak jakiś żel pod prysznic.
Zaletą z pewnością jest zadziorny charakter w tej pierwszej fazie:) Dla amatorów ładnych flakoników i marki.

MAN

Taki troszku jakby jakiś lacościak, tylko ciekawszy.

Pio

Dla gimnazjalisty będzie ok.

Marek

Niektórym się podoba ten zapach, osobiście mam bardzo negatywne zdanie o tej modzie na perfumy z dodatkiem sport lub energy. Nie podoba mi się ten zapach, według mnie przypomina Adidasa, ostatnio wąchałem Dior Homme Sport, ładne perfumy - nie powiem, ale i tak daleko mu do Dior Homme.

Angel

Początek zapachu jest świeży i cytrusowy, po kilku godzinach zmienia się w ciepły, drzewny i ładny zapach.

Dawid

Dla mnie zapach nietrwały, poza tym sportowy tak jak te Adidasy sportowe. Dior to moja ulubiona marka perfum, ale na pewno nie Higher Energy. Pozdrawiam.

Xeol

Zapach świetny, ale dla mnie zbyt bardzo kojarzy się ze sportem.

Botanic

Świeżość? Zdecydowanie tak! Dominacja grejpfruta i piżma... Dobry zapach, ale chyba są trwalsze od Diora (niestety nie zawsze częste w sprzedaży w kraju).

Dior

Tu mają być zamieszczane opinie na temat tego oto produktu, a nie jakieś "ja dorzucam"... :/... Zapach świetny, używam go, jest bardzo świeży i cytrusowy. Polecam!

Ja

A ja Dunhilla Man i jest komplet! :)

Cassyoosh

Dokładnie tak! Ja do tego grona dorzucam od siebie jeszcze CHANEL Allure Homme Sport i wszystko w temacie :)

Andrzej

Świetny, świeży energetyczny i delikatny zapach. Lepszy od zwykłego Higher. Polecam dla młodych ok. trzydziestki. Ten i 212 to moje ulubione.