Christian Dior Dior Homme Sport 2017

Woda toaletowa spray 200ml
Brak towaru.



0
0
0
0

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Christian Dior Dior Homme Sport 2017

Moim zdaniem Dior Homme Sport sprzed reformulacji, bo o takim tu mowa, MIAŻDŻY Chanel Allure Homme Sport pod każdym względem. Chanela lubię, choć musiałem się do niego dość długo przekonywać. W Diorze zakochałem się od pierwszego powąchania. Najlepsze na rynku połączenie cytrusów i imbiru - bije świeżością! Dostaję za niego mnóstwo komplementów od dziewczyn, i prawdę mówiąc wcale się temu nie dziwię :D
Wersja sprzed reformulacji jest genialna, poreformulacyjna zaś - tylko dobra.

 

Nowa wersja Dior Sport - nieco wzmocniona i uszlachetniona, zmiana na pewno na plus, większa trwałość niż wcześniejszy Sport.

 

Fajnie się rozwija, ale brak mu pazura. Za to braku trwałości na pewno nie można mu zarzucić choć jest to zapach bardziej przy ciele. Obawiam się, że w lecie rozwinął by się w słodszy akcent a to nie moje nuty zapachowe.

 

Oj działa na kobiety Panowie działa, ten zapach wodzi i uwodzi:)

 

Bardzo odpowiada mi nuta serca tych perfum, połączenie cytryny z imbirem... Cudeńko, wg mnie jeden z najlepszych świeżaków na rynku, używam go gdy ćwiczę i uprawiam sport... Na papierku pachną 3-4 dni. Na ciele około 8-12 godzin.

 

Bardzo bardzo fajny zapaszek, ja z kolei polecam go bardziej niż Allure Homme Sport, ma jedną taką fajną nutkę która mocno orzeźwia i nie ma jej u Chanel, Chanel jest bardziej przymglone, to moja opinia : )

 

Dałem się nabrać w perfumerii stacjonarnej ładnej ekspedientce. Zapach jak wiele, nic nadzwyczajnego, wracam do starych sprawdzonych, już nie eksperymentuje.

 

Świeży, ale co bardzo ważne, niebanalny zapach. Zdecydowanie na lato. Unikam zapachów który każdy ma i "klasyków" dlatego rzadko mam na swojej półce świeże zapachy, natomiast od kiedy po raz pierwszy powąchałem Homme Sport zakochałem się, bo pomimo przyjemnej świeżości uwodzi. Niestety bardzo krótkotrwały...

 

Ten zapach to mistrzostwo! Poezja i kosmos w jednym. Chyba całe życie na niego czekałem. Zakochałem się... Cóż za cudo... Tego nie da się opisać... Świeżość... Trwałość... Ahh... No poezja. Odkąd je poczułem cały czas o nich myślę... Dawno mnie nic tak nie zainspirowało... Ostatnia taka fascynacja była Aqua Di bardzo dawno temu :) POLECAM! Najlepszy zapach ostatnich lat.

 

Super perfumy. Lepsze od starszego troszkę Chanel Allure Sport, ale to tylko moja skromna opinie.

 

Amouage i By Kilian to marki niszowe więc nie ma sensu ich porównywać do selektywnych, bo to już nie ta liga. Koszt 100ml EDP Amouage lub 50ml EDP By Kilian równa się kosztowi 3 flaszek po 100ml takiego Diora czy Chanel. Amouage Silver i By Kilian Back In Black są niezłe, ale osobiście wolę Amouage Epic, Lyric i Reflection a z Kiliana Straight to Heaven:) Ale nie o niszy tutaj więc jeśli chodzi o Dior Homme Sport to jest to jeden z moich ulubionych zapachów, 6 flaszka właśnie została napoczęta. Za to Allure Homme Sport nie przekonuje mnie wcale :)

 

Po upływie roku to i owo muszę odszczekać... :-) Zapach trwały... Spędziłem kilka dni u przyjaciół, ich dom pachniał przez tydzień od mojego wyjazdu... Pachniał nutami Dior Homme Sport. Latem dosyć często spryskiwałem się tą wodą, przywykłem do jej zapachu, rzeczywiście przestałem ją wyczuwać, otoczenie z kolei bardzo wyraźnie na nią reagowało. :-) Dior Homme Sport wprawdzie nie wytrzymuje próby z Chanel Allure Sport, ale zawiera wyjątkowy akord, którego próżno szukać u Chanel - żywicę i imbir, które nadają cudownego ciepła temu zapachowi, pomimo cytrusowego charakteru, który ma orzeźwiać. Przekonałem się do tej woni, aczkolwiek zakupione 100 ml rok temu pozostanie jednorazową fanaberią. ;-)

 

Chyba staje się normą, że w edycje typu summer czy sport ładowane są cytrusowe nuty zapachowe i to na potęgę. Na początku jestem cytryną, potem grejpfrutem a dopiero na końcu czuć to co uspakaja ciało i umysł :D. Chanel rządzi jednak w tej kwestii zdecydowanie i na to raczej będę kierował swój wybór.

 

Jeszcze co do trwałości zapachu - nie wiem jak można pisać, że są nie trwałe. Skoro osoba nosząca je ich nie wyczuwa to świadczy o tym, że są oryginalne i trwałe, nos po prostu przyzwyczaja się do zapachu i dlatego nie czuć...

 

Właśnie jestem szczęśliwym posiadaczem tego perfumu i przyznam ze są super :)

 

Dostałem próbkę, przy okazji zakupu innych zapachów (oczywiście tylko w Dolce.pl) i... Nie podoba mi się, przyznaje, że sam wybrałem te próbkę, ale spodziewałem się czegoś innego.
Nie mówię, że jest brzydki, ale jakoś mi tu pachnie pudrowo, może to mój nos tak to odbiera, po prostu nie moje klimaty.
Ale za to JOOP! Nightflight mistrzostwo-jak napisał Bart w temacie-unikat.
Po za nawiasem-kto lubi orientalne zapachy-powąchajcie AMOUAGE SILVER lub KILIANA Back In Black.
Pozdrawiam.

 

Zawiodłam się, to miał być prezent (upatrzony ze względu na składniki - uwielbiam lawendę), ale przy testowaniu zapach okazał się mało męski, nietrwały, więc go nie kupiłam. Po tej marce i jak na tą cenę spodziewałam się o wiele, wiele więcej.

 

Zapach świetny, dziwię się, że tak dużo złych opinii, świeży nie aż tak cytrusowy i wg mnie trwały ( w pracy trzyma jakieś 6 godz. To chyba jak na wodę toaletową dobry wynik) ja jestem bardzo zadowolony.

 

Jeśli już koniecznie chcecie nabyć świeży zapach na wiosnę i lato, wybierzcie Higher Diora. Jest on zdecydowanie ciekawszy, bardziej intrygujący i powiedziałbym bardziej zmysłowy niż Dior Homme Sport. Prawdę mówiąc, nie znam zapachu, który tak jak Higher wnosiłby ze sobą tyle spontanicznej radości, optymizmu energii i orzeźwienia.

 

Dzisiaj testowałem, tę nowość Diora, ale ten zapach jest moim zdaniem MOCNO podobny do Higher Energy. Energy miałem jakiś czas temu i nie był to mój ulubiony zapach- a w sumie to wcale go nie lubiłem, Sport bardzo mi przypomina tamten zapach, czyli tez mi się nie podoba :D
jakie to proste heheh
Ogólnie jakoś ta cytryna mi nie podchodzi.
Jakoś nie mogę nic dobrać sobie od Diora.
Kiedyś jako małolat zakochałem się w Fahrenhaicie, to wtedy była nowość, później było Dune(jedne z bardziej trwałych zapachów jakie miałem), później wspomniany Energy... A teraz jeżeli już miałbym kupić coś od Diora to chyba 32, a na pewno nie ten zapach.

 

Rozumiem, że ten zapach oparty jest na nutach cytrusowych, a co za tym idzie - ma być lekki, orzeźwiający i świeży. Wszystko się zgadza, ale żeby ulatniał się ze skóry w tak ekspresowym tempie? To jakiś absurd! Nie za taką cenę! Być może ten letni zapach zyskuje zimą. Być może mróz wyeksponuje jego nieco trwalsze walory? Być może... Jednak póki co stwierdzam dobitnie - wielkie rozczarowanie. A od Chanel Allure Sport dzielą go tysiące lat świetlnych. I pod względem trwałości i każdym innym!

 

Do Wojtka : A ja od siebie dodam Caroline Herrere 212 Sexy Men i Diesel Fuel For Life :))

 

Ja polecam bardzo Gucci Envy, znakomity zapach i killer trwałości, a nie w stylu Joopa czy Fahrenheita. Co do Diora Sport - jest naprawdę piękny, ale ja lubię bardziej klasyków.

 

Do Wojtka: możliwe, iż źle zrozumiałem Twoją opinię i dlatego zwracam honor :-) Jaki zapach mogę zaproponować od siebie? Spróbujmy troszkę w inną stronę, mianowicie Jean Paul Gaultier Le Male... Pozdrawiam :-)

 

A poza tym przyznam, że dobre perfumy mają w sobie pewną magię, jak raz ich użyjesz zaczniesz je kochać i od tej pory nawet nie spojrzysz na perfumy z dolnej półki... ;)

 

Do Opss... Dzięki za postronną opinie, jednak trochę źle to odebrałeś, po prostu lubię dobrze pachnieć. Na półce mam wiele perfum, z których używam każde o różnych porach dnia i do różnych okazji... Częściowo dla siebie, a częściowo dlatego iż moja dziewczyna lubi piękne perfumy. Dlatego pytam się, jak dany zapach odbiera płeć przeciwna... Sam używam Diora Home Sport, ale raczej na imprezy, mi osobiście bardzo się podoba. I nie do końca zgodziłbym się z opinią, że bardzo szybko wietrzeją, na ubraniach nawet po praniu wyczuwam ten zapach.

 

Do Wojtka: myślisz, że jak będziesz pachniał perfumami za 200 zł to laski będą do ciebie się kleić? Odnoszę takie wrażenie, że tylko tego oczekujesz od drogich perfum ;-)

 

Wojtek, polecam Ci bardzo Allure Sport, sam go mam. Jest bardzo trwały i wyróżniający się. A jak nie lubisz cytrusowych klimatów to wybierz Herrera AQUA, jest boski i tańszy.

 

Szczerze polecam Platinum Egoiste CHANEL, Dior Fahrenheit 32 lub Sauvage oraz Davidoff Good Life. Również Diora Homme Sport, który jest lepszy od Allure.

 

Xavier, a co mógłbyś polecić?

 

Zapach ładny, mniej trwały od Dior Homme. Myślę, że na rynku jest wiele ładniejszych, świeżych zapachów i to, co najmniej od 50 zł tańszych.

 

Witam jestem młodym chłopakiem 19 lat, co byście mi polecili Diora czy CHANEL Allure Homme Sport.... A może znacie coś jeszcze lepszego? Zależy mi na bardzo ładnych zmysłowych perfumach, na które zwracają uwagę kobiety i które długo utrzymują się na skórze...

 

Gdy kupiłem Fahrenheita w Berlinie dostałem próbkę tego zapachu... Kolejne dzieło sztuki. Niestety rzeczywiście trochę nietrwałe, ale ogólnie rewelacja.

 

Mówiłem, że kupię tutaj setkę i mam :] nie żałuję zakupu. Na wiosnę i lato wręcz idealny i zapach podoba się płci pięknej:) Znalazłem wcześniej dwa podobne do niego zapachy - CHANEL ALLURE HOMME SPORT COLOGNE i YSL LIFE JAZZ, ale ten podoba mi się bardziej. Patrząc na poprzednie wypowiedzi widać dość dużo negatywnych, co mnie szczerze mówiąc nawet trochę cieszy, bo wiem, że nie będzie to kolejny zapach, którym pachnie połowa kolesi w mieście:]

 

Będąc w perfumerii stacjonarnej zdecydowałem się na kupno 50ml, ale jak tylko mi się skończy... Kupię tutaj 100:D Zapach, jest jak dla mnie super:D I wbrew temu co niektórzy tu piszą odnośnie kiepskiej trwałości - to wcale nie jest taka kiepska jak twierdzą :] Jest przyzwoita, jak na tę grupę zapachów - cytrusowych świeżaków :] Nie polecam, bo jest świetny i nie chciałbym żeby stał się zbyt popularny ;) Zarąbisty jest również... Adidas Original Pour Homme... Właśnie, szkoda, że w Dolce.pl nie ma takich zapachów właśnie jak ten Adidas Original, klasyczny już Active Boddies albo dosyć nowy Adidas Dare :) Te trzy zapachy od Adidasa biją na głowę trwałością i kompozycja zapachową wiele innych zapachów, od wielu selektywnych marek.

 

Według mnie wszystkie poza Fahrenheitem i Sauvage, które są mocne. Jeśli chcesz być oryginalny to polecam szczególnie Fahrenheita 32, kompozycja mleczna, bardzo oryginalna. Homme sport też jest głównie dla młodych.

 

Chciałbym sobie kupić perfumy tej marki, ponieważ jest jedną z moich ulubionych, ale nie wiem który będzie pasował najbardziej dla osoby młodej tzn, 17 lat;p. Co polecacie?:)

 

To niestety obok Dune najmniej trwałe perfumy Diora. A trwałość jest dla mnie tak ważna jak sam zapach.

 

Sam zapach, mimo tego że cytrusowy, nie oznacza, że jest lekki... Mnie jak i moją kobietę drażni po nozdrzach, co przekłada się na mdłości, lubię zapachy typu s.p.o.r.t, dobrze się w nich czuje, ale tego nie polecam. Sam zapach odrobinę przypomina mi o niebo lepszy zapach CHANEL Allure Homme Sport Cologne. Pozdrawiam.

 

Zapach przeciętny, nie dajcie się nabrać. Bardzo szybko przestaje być wyczuwalny, zwykły cytrus jakich ostatnio wiele.

 

Zmieniam zdanie - taki sam jak Issey Miyake, czyli bardzo świeży i piękny.

 

Niemal identycznie pachną jak Live Jazz YSL :)

 

Odnośnie w/w opinii - po przetestowaniu zmieniam zdanie - zapach b. podobny do Issey Miyake L'Eau D'Issey pour Homme.

 

Ja uważam, że jest bardzo, ale to bardzo podobny do Allure Homme Sport, jedyna różnica to ostrzejszy zapach cytryny.

 

Troszkę przesadzone porównując go do Allure Homme Sport... Jest świeży, ale nie ma tego czegoś, co CHANEL.

 

Niestety powtórka z historii, perfumy bardzo podobne do "JAZZ LIFE YSL".

 

Ja uważam, że Dior ma najlepsze perfumy, ale ta seria Sport, czy Energy to mnie doprowadza do furii. Kiedyś robiono takie zapachy jak CHANEL Egoiste, a dziś robi się wody, które raczej przypominają wodę toaletową z bazaru. Pozdrawiam.

 

Nie wiem czym się zachwycać, zapewne większość przyciąga marka, przecież pełno podobnych zapachów, do tego miedzy innymi Givenchy najnowszy, Chanel Blanche, moim zdaniem strata kasy, a co do trwałości, to nie jest ekstra przeciętna. Nie kupię na pewno.

 

Nic specjalnego, ale już na pewno lepszy niż Allure Sport i ta jego chemicznie odpychająca cytryna. Zapach świeży, czuć imbirem, ale za mniejszą kasę jest dużo więcej wytrawniejszych świeżaków. No, ale to nowość i to Diora, więc kosztuje ile kosztuje.

 

Grejpfrut... Dziwne pachnie.

 

Taki cytrusik :)Zdecydowanie najmocniejszy w swojej klasie i bardzo trwały jak większość Diorów zresztą. Na lato na pewno będzie jak znalazł, chociaż nie wyprze Allure Sport z mojej półki. Jak przyjdzie lato, to uzupełnię moją opinię pod kątem, jak działa on na kobiety.

 

Noszę się z zamiarem kupna tej wody. Zamierzam jej używać na co dzień do pracy (biuro). Mam 37 lat i pytanie m.in. do Dolce: Czy nie jest to woda typowa na lato? (skoro sport) czy mogę jej używać jesienią i zimą. Zaznaczam, że nie przepadam za zapachami słodkimi, wolę orzeźwiające. Aha, i czy ten zapach jest trwały i wydajny?

 

Bardzo intensywnie świeży. Zupełnie inny, niż klasyczny Dior Homme, który uwielbiam. Dobry... na lato.

 

Bardzo świeży zapach, ale zbyt cytrusowy, raczej na lato... Testowałem w perfumerii psikając na nadgarstek, a na 2 ręce Versace pour Homme i Versace czuć jeszcze na 2 dzień;), Diora już nie.