CHANEL Allure Homme Édition Blanche
Allure Homme Édition Blanche
Perfumy męskie CHANEL | |
Kategoria | Męskie wody perfumowane |
Marka | CHANEL |
Linia | Allure Homme Édition Blanche |
Premiera | 2008 |
Pojemność | 150 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: cytryna sycylijska, bergamota.
Nuty serca: czarny pieprz, różowy pieprz, imbir, cedr.
Baza: bób tonka, białe piżmo, wetyweria, drewno sandałowe, ambra, wanilia.
Chanel Allure Homme Edition Blanche zadedykowana jest „koneserom i fanom odpowiednich pięknych rzeczy”. Świeżo-orientalne nuty obejmują bardzo intrygującą, uniwersalną kompozycję, uniwersalną dla eleganckich perfekcjonistów. Wodę zaprezentowano w prostym, szykownym flakonie.
EAN/UPC: 3145891274707
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Wybory użytkowników
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o CHANEL Allure Homme Édition Blanche
Testowałem. Nie jestem entuzjastą, ponieważ za taką cenę spodziewałem się mega kozaka, jak choćby Egoiste, a jest cytrusowy świeżak, jakich pełno ostatnio.
Perfum sprawdził się wyłącznie po jego aplikacji. Świeży, naturalny, lekki zapach o nucie cytrusów... Co do trwałości to osobiście na mnie nie zrobił większego wrażenia. Czuć jedynie parę godzin. Co do innych perfum tej marki, Blanche nie jest tak trwały. Na letnie wieczory sprawdza się idealnie. :D
Dziś znowu go odpaliłem AHEB, bo lubię te świeżutką cytrynę z ciepłymi nutami nosić jesienią. I znowu nie mogę wyjść z zachwytu nad tym zapachem, choć noszę go 4ty sezon. Jest po porostu genialny.
Super zapach. Kupiłam mojemu mężczyźnie, jest rewelacyjny. Ja sama też używam Chanelek a mężowi zawsze wybierałam typowo męskie marki Kenzo,Gucci, Lacoste itd. i różnie to bywało, ten zapach jest tym czego szukałam, podoba się też mojemu facetowi, zapach wyczuwalny jest przez cały dzień. Perfumeria Dolce.pl SUPER.
Polecam zapaszek, piękny, godny zakupu:)
Bardzo dobrze i ładnie napisane :) pozdrawiam
dla mnie CHANEL JEST NUMBER 1 :)
Jest się czym podniecać. Porównując Bleu do nowości Davidoffa, np. Adventure Fraiche, Bleu nie wypada tak źle. Ok, zgadzam się, że przypomina bardzo AHS bądź AB, ale mi się spodobał, trwalosc też niezła. Po prostu to tak jak z autami. Chanel wciąż trzyma wysoka klasę i opinia, że Chanel się skompromitował, jest według mnie nadużyciem. Jak dla mnie wszystkie zapachy tej marki są boskie i nie tylko te stare. Ktoś może oczywiście powiedzieć, że używa perfum za 1500zl, ale mnie to nie obchodzi. Szkoda tylko, że są takie drogie. Według mnie najlepsze z nich to AHS Cologne, ABlanche oraz ostatnie arcydzieło z 2001 kopia Chanel monsieur, Concentreet. Poezja.
Nie ma co się podniecać zapachem, testowałem go kilka dni temu - zapach bardzo podobny do Edition Blanche, a korek który się domyka, lekka kopia z 212, zamyka się na magnes jak w C.H. Generalnie rozczarowanie, tak samo jak wszystkie zapachy z linii Tom Ford'a, pozostawiam nadzieje na prywatną jego kolekcje.
Zapach przepiękny. Wybrałem go z rozsądku, ponieważ początkowo myślałem nad:
1) Egoistem-zapach niebo, ale zbyt słodki i zdecydowanie nie dla młodych mężczyzn. Jak już to na zimę.
2) Antaeusem-zapach rewelka, ale pachnie czarodziejem, bardzo ostry i specyficzny, zbyt rzuca się w oczy.
3) Platinum Egoiste-zapach piękny, szczególnie polecany młodym i eleganckim panom, niestety na mnie zbyt ulotny, jakiś niedosyt pozostał
4) Allure-zapach na równi z Blanchem, długo nie mogłem się zdecydować. Oba są znakomite. Wybrałem Blanche'a, ponieważ jest według mnie niesłychanie trwały, trwalszy od Allura.
Każdy zapach Chanel to poezja. Jednak młodzi mogą wybierać między Platinum, Allure i właśnie Blanchem. Ja postawiłem na Blanche.
Niedługo nowy zapach męski Chanel, prawdopodobnie wrzesień premiera.
Witam... Osobiście zapach bardzo przypadł mi do gustu. Lubie bardzo Allure Homme Sport, ale znudziły mi się już, bo sporo ich używałem a ten zapach jest dobrą odmianą. Nie wiem czemu, bardzo słabo się trzyma na skórze... Przynajmniej na mojej. Według opinii, które tu widzę większość nie narzeka na jego trwałość. Ale to jest typowy zapach, ktory musi przypaść do gustu, bo nie każdemu się podoba, Pozdrawiam.
Trudno powiedzieć, oba są BARDZO trwałe, należą do najtrwalszych zapachów jakie znam.
Ja wolę wersję Sport. Ten jest na początku zbyt cytrusowy, ale po godzinie już ładny i delikatny.
Niestety to przykład na to jakie dziś produkuje się perfumy, a jakie kiedyś. Porównywać tego świeżaka z Antaeus czy Egoiste się nie da. Owszem, zapach ładny, ale równie dobrze mógłby to być zapach innej marki, a połowę tańszy. Denerwuje mnie to, że coś takiego lansuje Chanel. Jasne, że komuś się może podobać, ale według mnie pani Coco zdenerwowałaby się patrząc na takie niewypały.
A wiec porównałem dwa zapachy. Są to mianowicie:
Chanel Blanche i Dior'a Sport nowego.
Zapachy bardzo zbliżone do siebie - wyczuwalna nuta cytryny, która jest nurtem przewodnim obu zapachów. Spodziewałem się fajerwerków po jednym i drugim zapachu, a zawiodłem się dosyć ogromnie. Chanel bardzo intensywnie pachnie i potem zamienia się w dosyć ciekawy zapach, jak ulotni się smak syntetycznej cytrynki... Natomiast Dior fatalnie nietrwały na ubraniu jak i ciele, zapach na tę markę też niespecjalny. Mam wrażenie, że projektantom odpowiadającym za perfumy, kompletnie braknie pomysłów na nowe trendy w tym świecie i długo będziemy musieli czekać na jakieś perfumy roku, które zrobią wielką furorę. Bo ileż można wałkować kolejny mix ze smakiem cytryny...
Zupełnie nie zgadzam się z opiniami wyżej. Uważam, że to najgorszy męski zapach tej marki. Męczący, "tani" zapach! Pachnie jak "srebrny" Kanion. Polecam więc Kanion (zaoszczędzicie 280 zł).
Jeden z piękniejszych zapachów, na które ostatnio natrafiłem. Początkowa cytrusowa nuta piękna, z czasem zastępowana jest cięższym zapachem. Nuty zbliżone do Kenzo Power. Zapach trwały. Polecam!
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.