Burberry The Beat

Adres e-mail podany przy korzystaniu z funkcji powiadamiania będzie użyty wyłącznie do wysłania powiadomienia. Po wysyłce powiadomienia lub upływie terminu wspomniany adres e-mail zostanie usunięty z bazy.
Jeśli produkt jest wciąż produkowany i będzie dostępny, powróci do oferty Dolce.pl. Witryna Dolce.pl jest aktualizowana codziennie.
The Beat
Perfumy damskie Burberry | |
Kategoria | Damskie wody perfumowane |
Marka | Burberry |
Linia | The Beat |
Premiera | 2008 |
Pojemność | 75 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: różowy pieprz, mandarynka, bergamota, kardamon.
Nuty serca: irys, hiacynt, herbata.
Baza: wetyweria, drewno cedrowe, ambra.
Zapach Burberry The Beat spodoba się młodym i eleganckim kobietom, które pragną podkreślić swoją wyjątkową osobowość. Intensywny aromat pobudzi zmysły i doda energii w słoneczne dni. Jego drzewno-kwiatowe nuty wydobędą z kobiety prawdziwą pasję oraz namiętność. Twarzą zapachu została kontrowersyjna brytyjska modelka Agyness Deyn, która idealnie podkreśla dynamikę i wigor Burberry The Beat.
EAN/UPC: 3614226905505
Kod producenta: SBY005A01
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Wybory użytkowników
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o Burberry The Beat

Bardzo mocna nuta zielonej herbaty przy wyczuwalnej nucie kwiatowej. Nie ma tu pieprzu, zapach nie jest ostry, ale pozostaje na skórze długie godziny. Na okres wiosenno-letni. Świeża propozycja na co dzień, ale wieczorem na randce może się "zgubić". Dużo bardziej charakterystyczny niż "Brit", który na mojej skórze staje się zwykłym pospolitym aromatem więc wracam z przyjemnością do starego znajomego sprzed lat. Jedyną wadą tych perfum jest flakon, od którego odkleja się element służący do umiejscowienia zatyczki (przy dawniejszych zakupach buteleczka była trwalsza i wytrzymywała podróże w torebce). Sytuacja ta odnosi się do wszystkich pojemności. Jednak polecam, nosi się świetnie i podoba mężczyznom.

Świetne, trwałe perfumy, niebanalne i seksowne. Dla kobiety niezależnej i pewnej siebie. Polecam.
Delikatne, lekkie, dziewczęce, dość zwyczajne. Nie podoba mi się ani butelka, ani reklamy zapachu. Kompozycja wypuszczona na rynek jakby "od niechcenia", bez włożenia wysiłku w jej jakość.
Trwałe, bardzo komplementowane. Jak dla mnie chyba najładniejsze z rodziny Burberry. :)

Zapach cudowny, jeden z mich ulubionych, trwały i zwracający uwagę otoczenia. Gorąco POLECAM!

Zapach długo utrzymuje się na skórze. Często słyszę pytania czym tak ładnie pachnę. Zapach świeży, odpowiedni na dzień.

To już moją trzecia buteleczka i na pewno nie ostatnia. Kocham ten zapach i nie planuję się z nim rozstawać. Jest dość trwały i pozostaje długo na ubraniach i ciele. Nie jest przeciętny, ale też nie dla każdej kobiety. Mnie urzekł swoją innością, polecam. :)
Mam 30ml edp, wg mnie nie jest męczący, ani nie jest uzależniający.
Te perfumy są ciekawe, nieoklepane. Herbaciana nuta jest bardzo wymieszana z vetiverem i mandarynka daje taki świeżo/drzewny zapach.
Choć kategorie ma kwiatowo-drzewna. Jest też kardamon. Wyczuwalny po 12/15min co daje aromatyczny, przyprawowy wątek. Ale taki mały, poboczny wątek.
Jest irys, mało czuje różowego pieprzu.
Trwały, nawet 6/7 godzin. Flakon taki spokojny, klasyczny ma kolor i dekoracje.
Jednak dla mnie, tylko przygoda. Nie pasuje zbytnio do mojej osobowości. Zadziorności mu brak, takiej elektryzującej nutki nie ma.
Nawet na co dzień. Nie dla mnie.

Uzależniający i cudowny, nigdy nie ma się go dość. Wyczuwam w min tę herbacianą nutkę, ale nie nutę herbacianej róży starszej pani, a herbatę z miodem która rozgrzewa w jesienne chłody a orzeźwia w letnie dni.

Zgadzam się z Gają! Dodam ze meczący jak mało który zapach, świdruje w nosie czymś chemicznym, po prostu nieznośnym. Gdybym miała wybór The Beat czy Pronto wybieram to drugie! Ostatnio kupiłam wyjątkowo ładnie pachnące:/

Uwielbiam! Słodkawe, wibrujące, herbaciane. Intrygujące, ale raczej w stylu przekornej lolitki niż dojrzałej matrony ;) Trwały, no i niebanalny, niejednoznaczny, co bardzo mi się podoba po ładnych, ale tak oklepanych i nudnych zapachach, jak Euphoria czy Be Delicious...

Podobny do pozostałych produktów tej marki, jednak ja tu wyczuwam coś na kształt płynu do płukania tkanin o zapachu morskim.

Moim zdaniem średnio udana kompozycja. Nie ma w niej świeżości, subtelności, natomiast wyczuwa się nachalność, cierpka słodycz; dla mnie jest też bardzo duszący :| Pachnie jak niebieskie Pronto.

Najpierw trochę się wąchałam, ale po pierwszym dniu po prostu śliczny, na dzień nie duszący, delikatny, ma to coś, jestem zachwycona :)... I polecam.

Dostałam je pod choinkę i jestem bardzo zadowolona. Bardzo oryginalny zapach. Długo się utrzymuje i nie jest duszący. Gorąco polecam.

Zapomniałam dodać, że nie znudziły mi się przez całe 75 ml a to się nieczęsto zdarza (zwykle oddaje nadwyżki mamie:P).

Lekki, delikatny zapach, słodkawy, ale ma to "coś". Nie znam osoby, której by się nie podobał. Moim zdaniem godny uwagi.

Naprawdę ładny, słodkawy i ciepły zapach. Wyczuwam lekko zapach hiacynta, herbaty wcale. Ogólnie niebanalny, i polecam!

A ja uważam, że nadaje się również na lato, gdyż nie jest (moim zdaniem) duszący.

Rzeczywiście kompozycja słodko-herbaciana, ale nuty kwiatowe i pieprz sprawiają, że zapach nie jest wcale tak jednoznaczny, jak to wynika z poprzednich opisów. Wręcz przeciwnie, ma w sobie "coś". Jest radosny i ciepły. Idealny na jesień/zimę - poprawia humor nawet w chłodny, deszczowy dzień. Moim zdaniem przeznaczony dla młodych dziewczyn z dużych miast ;)

Delikatnie słodkie. Dosyć długo się trzymają.

Jest to bardzo zubożona wersja Weekend Burberry, odjęto kwiaty, pozostała słodycz herbaty z cukrem i zapach mokrej, zapisanej długopisem kartki. Zdecydowanie lepszy jest Weekend.
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.