Paco Rabanne Lady Million

Maria

Prześliczny i długotrwały zapach. Rewelacja.

Monika Marta

Podpisuję się pod opinią powyżej.

Ania

Cudowny zapach powala na kolana bardzo długo się utrzymuje. Cudowna słodycz mmm Polecam.

Basia

Kiedy pierwszy raz ją poczułam stwierdziłam, że jest urocza. W zeszły piątek w oczekiwaniu na przesyłkę z moją "Lolą" Marca Jacobsa kupiłam sobie próbkę, a w sobotę wyperfumowałam się nią idąc na imprezkę. Efekt był oszałamiający. Wszyscy się pytali czym tak ślicznie pachnę... Po jakimś czasie zapach zaczął nieco przypominać męskiego Milliona... ale tylko trochę. Nie przeszkadza mi to wcale, bo męskiego Milliona kocham:D A jeśli się spotka mężczyznę, który nim pachnie... To te dwa perfumy, męski i damski tworzą mieszankę prawdziwie wybuchową. Naprawdę iskrzy! Mój następny perfumowy zakup to na 100% będzie Lady Million:) Pozdrawiam.

Majka

Lady milion hmm... I jeszcze raz hmmm... Taki sobie, bardzo przeciętny. Nie powala na kolana. Czegoś mu brakuje. Jedynym dużym plusem to trwałość, czuje go na sobie calusieńki dzień, do tego stopnia, że wieczorem mam go serdecznie dość, mogę go używać jedynie jeden raz w tygodniu. Nie uwiódł mnie... Jakoś zmęczę 50 ml. Na szczęście mam inne cuda perfumeryjne, które uwielbiam: Coco Mademoiselle, Code Armaniego, YSL Elle, Dior Addict, Stella, Euphoria CK. Dodam, że bardzo trwałe, każdy na inną okazję. To są moje perełki.

Paula

Sądzę, że nie są zbyt trwałe, ale pryskałam tylko na nadgarstek nimi wiec trudno to dobrze ocenić, na każdym się będą inaczej trzymać.
Mi się bardzo podoba ta słodyczka i rozmyślam nad kupnem:)
Zapach piękny, bardzo kobiecy:)

Isabel

Czy ten perfum jest trwały (bo mam wrażenie, że jej odpowiednik męski, choć jest to woda toaletowa, utrzymuje się dłużej)?

Rencz

Zapach super, ale nie z kategorii lekki, przyjemny i dla każdego-tylko dla koneserek ceniących sobie doskonała jakość i elegancję.

Gold

Bardzo trwały i słodki zapach, nieco męczący gardenią i trochę jaśminem, z lekka syntetyczny. Więcej nie kupię.

DeDe

Jak powiem tak - wolałbym wąchać na mojej kobiecie męski 1 Million niż damski Lady Million.

Camille

Jak dla mnie za słodki, dość trwały, ale zdecydowanie za słodki. Podobny do swojego męskiego odpowiednika (też za słodkiego jak dla mnie, wręcz niemęskiego).

Kasia

Cudo, cudo i jeszcze raz cudo, lekko słodkawy, ten "właściwy" zapach pojawia się dopiero po chwili i jest lekko słodkawy, ciepły i naprawdę bardzo wytrzymały. Mój mąż posiada męski Million i dlatego skusiłam się na ten i nie żałuję! Polecam wszystkim eleganckim kobietom w każdym wieku.

Katarzyna

Piękny zapach, trwałość ok, na sobie czuję cały dzień a ubrania następnego dnia pachną jakby dopiero co popsikała się lady million... Zgadzam się z opinią powyżej niestety nic powalającego na kolana... Pytanie do właścicielek - czy zauważyłyście ze lady million zostawia na ciele złotą poświatę?? Ja błyszczę się w świetle jakbym posmarowała się balsamem z drobinkami złota :-)

Majka

Właśnie dzisiaj zakupiłam... Razem z codem armaniego. Lady Million jest w fazie testów... Słodziutki z domieszką delikatnej ostrości... Do tej pory czuję go na sobie około 3 godzin, zanosi się na trwały. Chyba fajny, aczkolwiek dokonałam zakupu po części sugestii pani w perfumerii... Okaże się czy go polubię. Code natomiast bez zastanowienia arcydzieło.

Arek

Zapach podobny do męskiego Miliona z tym, że nie czuć cynamonu. Szału nie robi, taki słodziak. Trwałość bardzo dobra.

Madzia

Piękny zapach i trwały naprawdę warto go mieć.

MasterDD

Jest już od jakiegoś tygodnia w stacjonarnych perfumeriach i postanowiliśmy je przetestować z kobieta w Sephorze.
Jednogłośnie stwierdziliśmy, ze ładne, ale nic specjalnego.
Męski 1 Million nieporównywalnie lepszy.

Ania

Paco Rabanne Lady Million to najnowsza, najbardziej oczekiwana premiera roku 2010. Zapach kobiety delikatnej, a jednocześnie bardzo uwodzicielskiej, prowokującej, cechującej się humorem i dystansem do otaczającej jej rzeczywistości. Lady Million to niebywała osobowość, wyróżniająca się elegancją, szykiem, a zarazem sprzeciwiająca się utartym schematom, gotowa nieustannie podążać za zakazanym owocem, stawiać sobie i światu nowe wyzwania, z temperamentem. Za tą zuchwałą, świadomą swoich atutów i piękną kobietą kryje się jednak ogromna wrażliwość, urzekający romantyzm, zmysłowość i wysublimowanie.