Lancome Miracle
Miracle
Perfumy damskie Lancôme | |
Kategoria | Damskie wody perfumowane |
Marka | Lancôme |
Linia | Miracle |
Premiera | 2000 |
Pojemność | 100 ml |
Nuty zapachowe
Nuta głowy: liczi, frezja.
Nuta serca: magnolia, jaśmin, imbir, pieprz.
Baza: żywica, jaśmin, piżmo.
Zapach Lancome Miracle przypomina wschód słońca. Jest świetlisty i świeży, a korzenne nuty dodają mu charakteru. Bardzo wyważony, nie za mocny ale też nie przesadnie delikatny. Piękny, klasycznie kobiecy, a przez to bardzo uwodzicielski. Polecamy na każdą porę dnia.
EAN/UPC: 3147758029383
Kod producenta: 8029 38
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Wybory użytkowników
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o Lancome Miracle
Trwałość tego zapachu jest zaskakująca. Zazwyczaj świeży i lekki zapach kojarzy się z ulotnością, znikaniem w bliskoskórne rejony. Z Miracle jest inaczej. On srebrzy się i wiruje dookoła, rozjaśnia dzień, odświeża. Świetne połączenie świeżych owoców, lekko kwaśnych z korzenną nutą. Nie zgadzam się, że pasują głównie do młodzieży. Jest w nich radość i świeżość, ale nie brakuje chłodnej elegancji. Nic w nich z letniej dyskoteki czy deptaków. Jest to soczysta świetlistość.
Znałam ten zapach kiedyś ale wydawał mi się taki trochę ciężki i nigdy nie chciałam ich mieć. Aż do teraz. Przy zakupach dostałam próbkę i po prostu mnie oczarował. Kwiatowo owocowe, dość delikatne, lekkie i piękne. Początek owocowy, później robią się pudrowe. Ja polecam. I zastanawiam się nad flaszką.
Kwiaty i owoce w obłoczkach pieprzu, na piżmowej bazie. Zapach lekko słodki, lekko pikantny, delikatny, o przeciętnej trwałości. Dzięki temu, że nie jest nachalny pasuje na większość okazji. Dobry na prezent. Polecam osobom, które lubią łagodne zapachy.
Woho! Te perfumy są wyjątkowe: młode, radosne, wręcz bezczelne, zwracają uwagę obu płci. Dobre na każdą porę roku. Zdecydowanie dla osób poniżej 35 roku życia. Trwałość i ekspozycja ok.
Bardzo ładny zapach moim zdaniem. Po owocowym otwarciu staje się kremowy, pudrowy. W fazie dojrzałej przypomina mi trochę Kenzo Flower.
Mnie zdecydowanie się nie podoba. Nieciekawy zapach kojarzący się z mydłem i okropną butelką. Dla dojrzałych kobiet? Raczej nie. Dla 25/35-latek lubiących dość banalne kwiatowo-mydlane kompozycje.
Delikatne i ponadczasowe perfumy dla dojrzałych kobiet. Są trwałe, kobiece i uniwersalne.
Perfumy należą do listy moich ulubionych. Pięknie się rozwijają, są bardzo trwałe. Najlepiej jednak wypróbować je w perfumerii stacjonarnej. To nie jest wcale delikatny i słaby zapach wbrew pozorom (różowa buteleczka ;) ). To zapach bardzo kobiecy, zwracający uwagę otoczenia. Zawsze wracam do Miracle.
Kupiłam tę wodę po przeczytaniu wpisów na Dolce.pl. Zapach ma klasę i jest subtelny. Nadaje się na dzień i do pracy. Są w nim kwiaty i jakaś przyjemność po nałożeniu na skórę. Jest to jeden z zapachów, które jeszcze kupię.
Zapach urzekający. Na pewno warto go mieć. Jest delikatny i wyrafinowany. Perfumeria jak zawsze super:)
Jest piękny, jestem mu wierna od lat. Zawsze znajdzie miejsce na mojej półeczce :)
Miracle kupiłam w ciemno i nie żałuje. Zapach kwiatowy, nieduszący, zmysłowy. Na mnie zmienia się kilka razy. Jest fajniutki :) Perfumeria na 5+. Na pewno wrócę niebawem :)
Beznadziejny i nietrwały.
Ma w sobie nutę, która mnie niesamowicie drażni. Trzeba lubić.
Kiedyś je niemal zlizywałem z mojej żony, obecnie używa tylko zapachów Diora... I wodzi nie mniej na pokuszenie. Żal, że wycofano Miracle Homme, dzięki niemu uwiodłem swoją ukochaną Maję. ;-) Ona się cieszy, bo wie, że i kobiety, i mężczyźni nie byli w stanie się oprzeć temu zapachowi. Pewnie przyłożyła rączki do tego, by znikł z półek perfumerii, spryciula. :-)
Hmm...
Nie znam kobiety, której nie podobałby się ten zapach.
Dla mnie jest wręcz odstraszający...
Pachnie jakąś chemią i strasznie gryzie mój nos.
Mam nadzieje, że o moim HB Soul kobiety nie myślą analogicznie ;)
Uwielbiam te perfumy. Zawsze je na kimś wyczuję - jak je używa. Niepowtarzalne, trwałe.
Pozostawia nutkę zapachową kiszonych ogórków;)
Uwielbiam, używam od lat i jestem już nawet z Miracle identyfikowana. Lekki, letni, słoneczny zapach. Ale dla odmiany, warto mieć coś mocniejszego, eleganckiego i zmysłowego, np. Idole d'aramani. Też polecam.
Zgadzam się z powyższa opinią. Nie trują otoczenia. Przyjemne.
Mój 7-letni synek powiedział mi, że delikatnie pachnę owocami. Było to późno wieczorem. Od aplikacji minęło wiele wiele godzin. Myślę, że to dobre perfumy do pracy. Nie zatrują nikomu zmysłów, nie wywołają bólu głowy ani nienawiści. Raczej wniosą coś dobrego, przyjaznego.
Kupiłam w ciemno ten zapach w perfumerii stacjonarnej. Oczywiście nie było testera, ale dałam się uwieść wpisom na tej stronce. Jest ze mną tydzień. Pierwsze wrażenie to zawód. Miałam wrażenie, że kupiłam męską wodę. To wrażenie jest ze mną przez cały czas. Z czasem zapach się rozwinął, nabrał ciepła i kwiatowej słodyczy, ale w tle cały czas czai się ta... Gorycz? Myślę, że wpisy, że "żaden facet nie przejdzie obojętnie" obok osoby pachnącej tą wodą są prawdziwe, bo to mogłaby być woda dla niejednego faceta. Mojemu też się podoba i to właśnie przez tę nutę, która cały czas jest gdzieś w tle tych woni kwiatowych. Nie znam się na zapachach, nie jestem znawczynią. Wody wybieram intuicyjnie. Miracle znoszę do pracy. Jest neutralna, nikogo nie drażni. Następną wodę kupię już po teście. Miałam ochotę na zmianę i dalej mam.
Ciekawy zapach, wyróżniający się. Na początku czuć jakby pieprz -ostrą nutkę, potem staje się aromatyczny i kojący, rozwija się dość miękko, ale skupia uwagę. Pasuje dla łagodnych kobiet.
Super perfumeria "Dolce.pl". Zapach intrygujący, zmysłowy, na początku nieco ostry, ale później subtelnieje, niesamowicie świeży. Bardzo rześkie perfumy, nie duszące. Ponadczasowe, nie można się nimi znudzić. Skromna buteleczka, a zapach cuuudo!
Lubię czuć go na korytarzu kiedy koleżanka pachnie nim w pracy, jest taki "aromatyczny" unosi się w powietrzu, niby prosty, dziewczęcy a jednak ma w sobie coś elektryzującego. Raczej dla delikatnych kobietek.
To takie perfumy "dla każdej kobiety". I to nie jest komplement. Kupiłam, bo sprawdzają się w zwyczajne dni kiedy chce, żeby perfumy nie były specjalnie ważne. Jak na zapach z gamy świeżych trwały. Powiedziałabym - ładny. Wyrazisty, dominujący, zagadkowy - nie. Polecam wszystkim tym, którzy chce mieć jedne perfumki na dzień i wieczór i na każdą porę roku. Doskonałe na prezent. Podobają się wielu osobom.
Początek to piękna nuta liczi, później wyczuwalny jaśmin - już mniej pięknie, ale nadal "miło, na końcu coś idzie nie tak i pachnie się już tylko "słodką idiotką".
Dodam, że na mojej skórze koniec nastąpił po 4 do 5 godzin od zaaplikowania w perfumerii.
Śliczny zapach, ale nietrwały.
Cudowny zapach, bez niego czuję, że czegoś mi brak. Polecam.
Oczywiście, że trwały. I to bardzo. Wszystkie zapachy Diora, Lancom są trwałe. Może macie coś z nosami. Każdy przedszkolak wie o tym, że jak się używa jakiegoś zapachu, to po pewnym czasie już się go nie czuje. Proste jak 2x2. Ostatnio kończę setkę i nie czuję go sama, tak jak inni. Moja koleżanka często mówi mi, że wie o tym, że już przyszłam do pracy, bo smuga zapachu ciągnie się za mną po całym holu. I tak już trwa ok. roku.
Piękny, świeży zapach, ale baaardzo nietrwały.
Dziwię się opiniom, że Miracle jest nietrwały. Ja, gdy użyję go rano, to jeszcze wieczorem czuję. Jak dla mnie trwałość świetna! I na pewno nie należy do zapachów świeżych, ale również nie jest z tych ciężkich. Taki po środku!
Perfumy przepiękne, jednak nie na kieszeń każdego, a szkoda...;)
Słodki, elegancki PIĘKNY i subtelny zapach. Subtelny, póki do głosu nie dojdzie "ta" nuta :) nie wiem co to, ale jest na tyle drażniąca i agresywna- przynajmniej dla mnie- że używam ich tylko jesienią i bardzo wczesną wiosną, gdzie na dworze jeszcze zimno :) reasumując- często duszące i nie dla każdego.
Dziś je kupiłam. Jakie będą? Wydają się dość trwałe, są ładne, mają w sobie to coś.
Kocham ten zapach!!! Jest ponadczasowy...:)
Dziś go dostałam, na razie cudeńko... Wydaje mi się radosny, słoneczny, otulający delikatnie i bardzo odpowiedni na zimę. Latem zdecydowanie wolę świeże zapachy, ale od Miracle nie boli głowa :)))
Zapach kojący moje zmysły... Każda nuta perfum gra w mojej duszy i w sercu... To tajemnicze coś, co drażni niektóre panie to pieprz... Zresztą, prawda jest taka, że na każdym ten zapach inaczej pachnie... Wszystko zależy od enzymów wydzielanych przez organizm, które sprawiają, że na jednej kobiecie przecudnie pachnie, a na innej wręcz przeciwnie... Na szczęście należę do tych współgrających z Miracle... ;)) pozdrawiam.
Świetny zapach do pracy... Nie jest meczący dla "środowiska", nie przytłacza i nie daje poczucia współpracownikom, iż nagle znaleźli się na zabawie karnawałowej... Zapach subtelny. Polecam.
Osobiście uważam, że mają w sobie to coś. Zapach nie narzucający się, ale z charakterem. Subtelny, nie duszący i lubię do niego wracać. Rzekłabym nawet, że można za nim zatęsknić :)
Super zapach, dostałam i od razu mi spasował, jestem bardzo zadowolona, polecam każdemu :)
Śliczny, cudowny. Używam go już 5 lat i bardzo bardzo mi odpowiada, ten zapach wszystkim znajomym kojarzy się z moją osobą.
Hm, dla mnie bomba. Jest kilka zapachów, które kocham, ale ten jest zdecydowanie ponadczasowy i mój. I zawsze już będzie mi się kojarzyć z pewna zimą kilka lat temu i z moją pierwszą prawdziwą miłością... Wspólne spacery za miastem, wkoło śnieg, mróz i ta ciepła mgiełka Miracle....
Jeden z moich ulubionych zapachów.
Prześliczne perfumki. Mogłabym je czuć bez przerwy. Polecam!
Mój ulubiony zapach :):) Odkąd zaszłam w ciążę, ciężko było mi kupić perfumy, po których nie zaczęłaby mnie boleć głowa lub nie miałabym mdłości. A tutaj - niespodzianka. Zużyłam już 3 buteleczki :):) Polecam go na dzień :)
Mnie ten zapach przypomina mydło, ma w sobie coś drażniącego, po czym może boleć głowa. Czy ja w końcu znajdę swój ulubiony... No nic, będę nadal poszukiwać ;)
Zapach delikatny, nie narzucający się otoczeniu, raczej na dzień, elegancki i szykowny.
Kocham ten zapach...:-)
Mój ukochany zapach, od lat jestem mu wierna, zwłaszcza latem i wiosną.
A wg mnie jest fajny :) A czytam o tej nucie nieprzyjemnej, jak inni piszą, to fakt, mnie kojarzy się z liściem maggi czy lubczyk? :) Jakoś tak.... a dłużej trzyma się na ciuchach zapach niż na ciele... Ogólnie ładny zapach :)
Zapach jest bardzo słodki, ale za to bardzo seksowny. Co prawda jest trochę krótkotrwały, ale i tak mi się podoba i na pewno będę go polecać innym :)
Zapach jest dość słodki, drażni mnie czasem, mam go już długo i używam go tylko jak skończy mi sie Boss ;) Intense oczywiście. Wada Miracle to krótkotrwały zapach.
Używam Miracle od ponad roku z tym, że z zamiennikiem w postaci Light Blue (D&G). Wydaje mi się, że nadaje się on raczej tylko na zimę, po jakimś czasie staje się bardzo agresywny i jeżeli chodzi o mnie - przyprawia o ból głowy :( Podsumowując - fajny, do używania raz na jakiś czas. Ale to oczywiście rzecz gustu.
Zapachowi temu jestem wierna co najmniej od 4 lat. Początkowo nie podobał mi się, po zakupie byłam rozczarowana (wcześniej używałam Eternity, a to zupełnie inna bajka). Po kilku miesiącach od zakupu wróciłam do tego zapachu i... zakochałam się w nim. Jest piękny, zmysłowy, kobiecy... Rozbawiło mnie porównanie do proszku do prania, rzeczywiście, na początku coś mnie w nim drażniło... ale żeby od razu proszek do prania?????
Zapach dla kobiety energicznej, pewnej siebie, ale i zmysłowej, uwodzicielskiej :)
Ja również bardzo lubię ten zapach i ciesze się, że jestem posiadaczką Lancome Miracle. Jest świeży, ma uwodzicielską nutę w sobie :-)
Miracle - zapach, który doda Ci sił i energii na cały dzień, aby cieszyć się życiem! Zachwyci Cię świeża kompozycja płatków frezji i soku z liczii, przechodząca w delikatny aromat kwiatów magnolii i przypraw. To mój ukochany zapach nr 1. Polecam, jest śliczny!
Wspaniały zapach.
Dla mnie numer 1! Ile razy chciałam je zmienić, tyle razy do nich wróciłam. Piękne, świeże... Cudowne!
Słodki, optymistyczny zapach.
Ach ten Miracle... Najpierw przyprawiał mnie o mdłości, po paru latach, gdzieś na lotnisku kupiłam sobie mały flakon, i... się zaczęło. Zapach jest oryginalny, ma coś w sobie, na co niektórzy źle reagują (jak ja na początku), ale jest niebanalny i elegancki, może nie jak miracle, ale miły...
Sprawiłam sobie raz te perfumki, zapach jest intrygujący, podniecający mocno, taki korzenny, orientalny, świeży, lekki, jedyny mankament - nietrwały i to jest ból :(
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.