Alfred Dunhill Desire for a Man
Adres e-mail podany przy korzystaniu z funkcji powiadamiania będzie użyty wyłącznie do wysłania powiadomienia. Po wysyłce powiadomienia lub upływie terminu wspomniany adres e-mail zostanie usunięty z bazy.
Jeśli produkt jest wciąż produkowany i będzie dostępny, powróci do oferty Dolce.pl. Witryna Dolce.pl jest aktualizowana codziennie.
Desire for a Man
Perfumy męskie Alfred Dunhill | |
Kategoria | Męskie wody toaletowe |
Marka | Alfred Dunhill |
Linia | Desire for a Man |
Premiera | 2000 |
Pojemność | 30 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: limonka, neroli, jabłko, bergamota.
Nuty serca: paczula, róża, labdanum.
Baza: wanilia, piżmo, drewno tekowe.
Świat pragnień wolny jest od logiki. Nim kierują emocje. Dunhill Desire for a Man to czyste pożądanie, nad którym łatwo stracić kontrolę. Przyśpiesza puls i sprawia, że Twoje serce bije szybciej. Zapach początkowo świeży i rozbudzający, z biegiem czasu staje się zmysłowy i gorący. Na wieczór.
EAN/UPC: 085715801135
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o Alfred Dunhill Desire for a Man
Trwalszy odpowiednik zapachu Givenchy Xeryus Rouge. Ciepły, słodki, intensywny. Idealnie pasuje do swojej nazwy. Zdecydowanie na wieczór lub chłodniejsze, wiosenne dni.
Za bardzo syntetyczny.
Wszystkie Dunhille, ze tak powiem, w swoim podstawowym wymiarze pachną podobnie, z tym ze ten jest najlepszą kreacją. Ta Dunhillowa (nudna zresztą) baza jest tu urozmaicona, utrzymująca się od głowy aż po sam dół taka lekko syntetyczna, intensywna słodkość (która zaraz po aplikacji zajeżdża nieco truskawką -później na szczęście nabiera ogłady, bo w przeciwnym razie mielibyśmy do czynienia z wodą dla przedszkolaka tzn.: infantylną)
Mój faworyt, poznałem ponad setkę zapachów, ale ten cały czas od pierwszego "wąchania" jest numerem jeden. Można go nosić przez cały rok, z tym, że w gorące dni nie powinno się przekraczać dwóch psiknięć. :)
Jak go określam? Pociągający, zmysłowy, samczy (żaden unisex czy damski), ciepły, charakterny, dominujący, zwracający uwagę, tworzący pozytywną aurę wokół osoby, która nim pachnie. Cieszę się, że jest tak mało popularny i właściwie niedostępny w stacjonarnych perfumeriach.
Projekcja i moc: 10/10
Trwałość: 8/10 (mnie wystarcza na cały dzień)
Unikalność: 10/10
To fakt. Zapach kojarzy mi się z pewną Nigeryjką w Wakacje 2009. Musze mieć ponownie... Nigeryjkę :)
Seksowny zapaszek. Nie mogę się doczekać kiedy mąż go użyje. Oczywiście niemal na każdej skórze pachnie odrobinę inaczej. Niemniej jednak na romantyczną kolację lub długi zimowy wieczór..., jako kobieta, zdecydowanie polecam!
Marta-nie dziwie się, bo to jest zapach niebanalny.
117 zł-ta cena wydaje mi się śmieszna, biorąc pod uwagę trwałości i jakość Desire.
Dziwie się, ze tak dobre zapachy nie są osiągalne w perfumeriach... Dziwi mnie to tym bardziej, ze są zawsze dostępne ze 2-3 inne zapachy Dunhilla, a Desire jeszcze nigdy nie spotkałem. Czy to jakaś celowa polityka sklepów, ze oferowane są tylko nowsze zapachy? Nowsze nie zawsze znaczy lepsze. Desire mimo 10 latek na karku, nadal trzyma klasę :)
Dobrze czasem poczytać opinie i kupić w ciemno- dziękuję Wam za nie Panowie powyżej- mój zam od momentu zakupu nie używa żadnych innych perfum:)
Dobrze napisane. Stary dobry zapach a nie jak większość nowości-zapaszki. Człowiek nowości kupuje z ciekawości, ale za dziesięć lat większości tych nowości albo nie będzie albo nie kupi się. Takie zapachy jak ten zostają na lata.
"Stary " dobry zapach.
Zapach orientalny, ciepły raczej na chłodne dni...
Mnie ten zapach po rozwinięciu przypomina CK Euphorie Intesne for Men. Generalnie muszę mu dać jeszcze trochę czasu, bo dzisiaj się nawąchałem jeszcze innych zapachów.
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.