Cacharel Noa

Lodzia

Perfumy delikatne. W sam raz do pracy, aby nie męczyć otoczenia. Uważam, że trwałe, bo wyczuwam je długo. Bardzo lubię pachnieć Noa. Spokojne, wyciszające i takie naprawdę miłe mimo, że bez ogona to sama je czuje i bardzo lubię. Czy kupie ponownie? TAK.

Monika

Woda toaletowa pachnie b. ładnie. Zapach jest oryginalny i nie nachalny. Zapach uwalnia się dopiero po kilku minutach od spryskania. Noa dobre jest do używania na co dzień. Myślę, że kupię kolejną butelkę tej wody.

Magdalena K.

Ten zapach mnie zauroczył - z pozoru subtelny i kobiecy - głęboko kryje w sobie jednak nutkę tajemnicy.

Christina

Delikatny, nieco eteryczny. Jak na mój gust - byle jaki. Dostałam butelkę ze 3 lata temu w prezencie i oddałam po tygodniu szwagierce. Nie mogłam się do niego przekonać. Bardzo lubię kilka zapachów marki Cacharel, ale ten do nich zdecydowanie nie należy.

Tauana

Zapach delikatny, ale nie jest to typowy świeżak. Noa to subtelna, kremowa kompozycja z nutą kawy z mlekiem. Używam, gdy chcę pachnieć neutralnie i delikatnie, lub w chwilach relaksu.

Mariola

Używam tych perfum od 10 lat, jednak tylko w połączeniu z niedostępnym od dłuższego czasu na naszym rynku balsamem do ciała NOA, efekt jest naprawdę niesamowity. Balsam kupuję w perfumerii stacjonarnej w Niemczech, również przez internet. Polecam to połączenie. Przepiękna nuta zapachowa, bardzo zmysłowa.

Beata

Używam ich już od 10 lat, ale bardzo szybko się starzeją Po roku już śmierdzą koszmarnie.

Michalina

Fajniutki zapaszek:-))))

Eve

Używam ich od 5 lat, a zakochałam się w nich natychmiast. Nie są duszące ani zbyt słodkie - po prostu wspaniałe!

Karolina

Ukochany zapach od 10 lat, co do mężczyzn... To prawda ;)

Viola

Śliczne, tajemnicze, niewinne-takie po prostu dla mnie!!!!!!!

Kaziklive

Przecudna!!!! Ma TO COŚ, co nie pozwala spokojnie przejść do porządku dziennego kiedy się ją czuje... Spotkałam takie tylko NOA'e i Eclat d'Apage Lanvin. Dwa maxy!!!

Ania

Super zapach, polecam. Po prostu rewelacja.

Asia

Moje kochanie uwielbia te perfumy... i ja przez to również. Delikatne, subtelne, ale charakterystyczne. Czego chcieć więcej? ;)

Kasia

Odkąd pierwszy raz kupiłam te perfumy, nie rozstaję się z nimi do dziś... Noa jest najlepsza, kocham ten delikatny zapach. A faceci, no cóż, szaleją na punkcie tej woni :))

Katarynka

Piękne, słodkie, ale nie duszące, podobają się wielu moim znajomym ;)

Mayka

Powiem tak: nie stać mnie na takie perfumy, ale raz kupiłam i chętnie bym wróciła do tych czasów. Mój były narzeczony oszalał na punkcie Noa, nazwał tak nawet swoją rottewailerkę:)Darek to o tobie jeżeli kiedykolwiek odwiedzisz tę stronkę:)

Monika

Przepiękny zapach, mężczyźni go uwielbiają :) Co prawda przez długi czas nie mogłam się do niego przyzwyczaić, po używanych przez długi czas perfumach Lolita Lempicka, ale Noa jest naprawdę zmysłowa :) - zwłaszcza Fleur.