Hermes Twilly
Twilly
| Perfumy damskie Hermès | |
| Kategoria | Damskie wody perfumowane |
| Marka | Hermès |
| Linia | Twilly |
| Premiera | 2017 |
| Pojemność | 85 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: imbir.
Nuty serca: tuberoza.
Baza: drewno sandałowe.
Hermes Twilly - rok 2017 jest przełomowy w historii marki Hermes. Po raz pierwszy zaprezentowany został zapach stworzony z myślą o młodszych odbiorcach. Twilly d'Hermes to kompozycja nowatorska oparta na trzech kluczowych składnikach tj. drewno sandałowe, tuberoza oraz imbir. Całość jest niezwykle zaskakująca, niezwykle zmienna zastosowane akordy są w pełni naturalne i dają nieoczywiste efekty. Otwierający całość imbir jest początkowo słodki, aby po chwili pokazać nieco pikanterii, tuberoza nadaje kremowego śladu wprowadzając delikatne kwiatowe odczucia, które jednak nie przytłaczają, zaś orientalne drewno sandałowe dodaje drzewnego wykończenia. Bez wątpienia kompozycja stworzona przez Christine Nagel jest przełomowa i zawładnie sercami wielu kobiet, bez względu na wiek. Flakon zapachu skierowanego do miłośniczek paryskiego szyku i luksusowej elegancji ozdobiony jest wstążkami inspirowanymi charakterystycznymi jedwabnymi chusteczkami.
EAN/UPC: 3346133200021
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Wybory użytkowników
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o Hermes Twilly
Imbir w kapelutku :)
W Twilly wyczuwam tylko imbir i delikatne, rozmyte kwiaty (głównie łagodną tuberozę). Imbir jest tu bardzo wyraźny, lekko pikantny, wibrujący, daje trochę zadziorny, zawadiacki efekt i to mi się bardzo podoba. Używając Twilly miałam wrażenie jakbym była owinięta niewidocznym lekkim szalem, ponieważ zapach nie osiadał na skórze tylko utrzymywał się tuż nad nią i przez to przy każdym ruchu był bardziej wyczuwalny. Twilly według mnie najładniej pachnie wiosną, jesienią i w chłodniejsze letnie dni. W cieplejsze dni tracił lekkość, stawał się ociężały, taki jakby oklapnięty. Trwałość bardzo dobra, śliczny, nieco staroświecki flakonik.
W ciągu dwóch dni przeszłam od niechęci do miłości. Początek - imbir, mocny. Potem robi się słodko i ciepło. To drewno sandałowe, które uwielbiam. Zapach z kategorii intrygujących, nie dla każdego. Dla kobiet niezależnych, idących swoją drogą. Nie wszystkim (może nawet niewielu) będzie odpowiadał, ale ma to coś. Nie ginie w powodzi sobowtórów.
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.