Thierry Mugler A*Men Pure Havane

Woda toaletowa spray 100ml
Brak towaru.



2
0
1
0

Wybory użytkowników

Chcę mieć
+2 ukrytych
Używam
Kollo

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Thierry Mugler A*Men Pure Havane

Fantastyczny i apetyczny zapach o różnych obliczach. Ma w sobie coś, czego nie mają inne. Muszę przyznać, że powoli przekonuję się do Mugler'a, choć nie jest to łatwa droga. Ale wiem, że warto dać szansę tej serii. Klasyk zrobił na mnie, mówiąc delikatnie, dziwne wrażenie. Pasjonaci na forach twierdzą, że w tym zapachu coś jest i odpychające, pierwsze wrażenie może przerodzić się w zauroczenie. Tak więc, wąchałem sobie w perfumerii różne wersje A*Men'a i trafiłem na ten cudowny zapach Pure Havane, który spontanicznie kupiłem. Wspaniały, słodki, ciężki, spożywczy i otulający aromat z dobrymi parametrami. Jest to wersja zdecydowanie mniej kontrowersyjna i bezpieczniejsza niż klasyk. Niektórzy twierdzą, że nie ma tu w ogóle tytoniu, którego oczekiwali. Odniosę się do tego, jako były (na szczęście) koneser wyrobów tytoniowych. Te nuty są na pierwszym planie jedynie w fazie otwarcia i odrobinę wyczuwalne na etapie środka. Początek to woń drobno zmielonej tabaki z nutą wiśniowo-jabłkową. Następnie zapach przypomina smak cygara o aromacie waniliowo-czekoladowym. Po jakichś trzech godzinach, czuje się jakby praliny na mlecznej czekoladzie z toffi i nadzieniem kakaowo-waniliowym. Coś wspaniałego. W składzie wyczuwalny ponadto miód, paczula, labdanum i bursztyn. Od początku do końca czuć charakterystyczny dla Mugler'a klimat. Nawet w ciemno można stwierdzić, że to jakiś A*Men. Kompozycja oczywiście dopracowana i solidna, na żadnym etapie zapach nie robi się tandetny, czy tani. Woda nie ma nic wspólnego z klasyką. Propozycja dla mężczyzn w różnym wieku, którzy lubią perfumy charakterystyczne i niebanalne. Woda nadaje się do użytku tylko jesienią i zimą. Trwałość i projekcja na co najmniej dobrym poziomie, choć nie tak dobra, jak w klasyku. Zapach czuję 7-8 godzin. Jest średni ogon, aromat większość czasu jest wyczuwalny w otoczeniu, choć nie narzuca się. To idealna woda dla kogoś, kto szuka bezpiecznego Mugler'a. Polecam, zapach jest po prostu pyszny.