Nasomatto Baraonda
Baraonda
Perfumy unisex Nasomatto | |
Kategoria | Unisex wody perfumowane |
Marka | Nasomatto |
Linia | Baraonda |
Premiera | 2016 |
Pojemność | 30 ml |
Nasomatto Baraonda - to zmysłowa propozycja w wersji unisex stworzona w roku 2016 z myślą o pewnej siebie
kobiecie i żądnym nowych wyzwań mężczyźnie.
Wyszukane nuty zapachowe jak drogocenna róża, odurzające whisky,
zniewalające piżmo i ambroksan kreują kompozycję, która na długi
czas pozostanie w Twoim sercu i pamięci. Całość mieszanki zamknięta
jest w przyciągającym wzrok flakonie, obok którego nie da się
przejść obojętnie.
EAN/UPC: 8717774840320
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o Nasomatto Baraonda
Niby to unisex ma jednak tak mocno zarysowany pierwiastek żeński, że ciężko o to by na jakimkolwiek mężczyźnie leżała dobrze. Jest to zapach ciepły, kojący i delikatnie rozedrgany. Można się w niego wsunąć jak w ulubiony sweterek. A jak wiadomo Panowie mają grubszą skórę, więc ten zapach nie wybije na nich całej swojej szlachetności.
Nuty są położone głownie na alkoholu- ale bez obaw to nie pachnie jak Gentelmenel z przystanku radośnie nas pytający, czy Szanowna kierowniczka ma może 2 złote. To pachnie jak połączenie Calvadosu i koniaku. Ciepłe i bardzo bogate- jeśli ogrzejemy dobry gatunkowo koniak ciepłem własnych dłoni poczujemy wtedy cały bukiet bursztynowo-słonecznych ciepłych aromatów. I to jest coś w tym stylu.
Po około godzinie do tej koniakowo-bursztynowej mieszanki dochodzi akord kakao. Bez grama słodyczy. Kakao jest dość ciężkie i lepkie bardziej przypomina świeżo zmielone ziarno niż słodki napój do mieszania z mlekiem- nie jest to więc słodycz na miarę naszych czasów jak LVEB czy Good Girl.
Ostatnimi akordami które wybijają się na mojej skórze jest zimne kadzidło i coś na modłę świeżego tymianku. Pięknie to czuć zwłaszcza w ciepłe letnie wieczory. Nie jest to zapach z klubów czy korporacyjnych wind i właśnie w tym tkwi jego siła.
W tej prostej i nie pozornej butelce skrywa się magia która każdemu opowie własną historię. Ja jestem nią oczarowana :).
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.