Lolita Lempicka Mon Premiere

Zestaw upominkowy EDP 7,5ml + Balsam do ciała 50ml
Lolita Lempicka Mon Premiere 1/1
Brak towaru.



0
0
0
0

Adres e-mail podany przy korzystaniu z funkcji powiadamiania będzie użyty wyłącznie do wysłania powiadomienia. Po wysyłce powiadomienia lub upływie terminu wspomniany adres e-mail zostanie usunięty z bazy.

Jeśli produkt jest wciąż produkowany i będzie dostępny, powróci do oferty Dolce.pl. Witryna Dolce.pl jest aktualizowana codziennie.

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Lolita Lempicka Mon Premiere

Jutta ma rację to nic innego jak zapach cukru a dokładniej waty cukrowej.

 

Kochana, 20-tek się nie podrabia :)
A zapach jest kontrowersyjny, kochasz go albo nienawidzisz. Ja mam na niego fazy - albo się zlewam i zbieram męskie pochwały albo go nie znoszę jako ulepnego "ciężarowca". Anyway, nie ma piękniejsze butelki! Tylko wnerwia mnie ze większość nosicielek myśli Lolita - seksi dziewczyneczka, a tu chodzi o Lolitę Lempicką, dojrzałą wiekiem i jakże daleką od bohaterki Nabokova...

 

Do Lolitanie: kochana, zapach nie musi podobać się każdemu, jednak z Twego opisu wynika, ze w Twe ręce wpadła podróba. Można się na takową naciąć w różnych miejscach.

 

Nie wiem może ja nie z tej planety jestem?????
Długo chodziłam koło tej Lolity i jakoś nie mogłam się zdecydować, coś mi nie leżała.
Jednak skusiłam się pozytywnymi opiniami, rozpływającymi się w ochach i achach opiniach i zakupiłam 20 ml dla bezpieczeństwa.
I co????? Nie wiem skąd tyle zachwytów, bo to totalny śmierdziel!!!!!!!!!
Jestem perfumo maniaczką i nie jeden zapach "zjadłam " i na pewno LOLITA jest jednym z najgorszych jakie mam. Niestety, facetowi mojemu też się wcale, ale to wcale nie podoba.
Te pozytywne opinie to chyba TAK na wyrost, bo wszyscy używaja LOLITY tak ja chwalą. Ja flakonik, zresztą cudny, oddałam mamie, ale stoi dla ozdoby i tyle, bo po popsikaniu się nią i pójściu do pracy nasłuchała się tyle "delikatnych aczkolwiek negatywnych opinii", że nigdy więcej nie użyje LOLITY.

 

Cudowny flakonik! Jednak co do zapachu-mnie nie zniewala! Niby nie brzydki, ale wolę pachnieć bardziej nietuzinkowo! U nas już się tak utarło, że gdy koleżanka czymś pociągającym pachnie, cała reszta idzie w jej ślady i zakupuje to samo. TRAGEDIA. Moi drodzy- trochę oryginalności. Znam kilka takich przykładów na których "marki" zarobiły krocie!!! Szukajcie własnej "CUDNEJ WONI"!!!

 

Zapach interesujący lecz nietrwały. Moim zdaniem wcale nie słodki. Jedyny plus to ładna butelka nic poza tym, nie polecam.

 

Do Paula: Nie zastanawiaj się. Jest cudowny, podoba się facetom :) Kobieta, nie znam bardziej kobiecego i pociągającego zapachu, uwielbiam każdą kobietę, która nim pachnie ;)

 

Cudowny!

 

Zapach mi się podoba, ale obawiam się, że jeszcze za mało magiczny jak dla mnie... Zastanawiam się nad kupnem na zimę...
Naprawdę fajnie się rozwija w chłodniejsze dni, ale ciągle nie mogę się zdecydować:)

 

Kupiłam je sobie i jestem zadowolona i to bardzo :) moja poprzednia opinia była negatywna, dlaczego? Wiem tylko, że zapach, który wąchałam w stacjonarnej perfumerii był nie do przyjęcia. Co było tego przyczyną? Sama nie wiem, może tester był już stary, zwietrzały? Zapach jest cudowny i ze wszystkich, które posiadam, te właśnie podobają się mojemu mężczyźnie :) najbardziej.
A mój synek kiedyś zwrócił na nie uwagę, mówiąc, ale śliczny zapaszek :)

 

Piękny zapach, nawet na co dzień, polepsza mi humor.

 

Ujmujący, niecodzienny zapach. Zaskakujący - słodki i korzenny, niewinny, drapieżny, powiedziałabym erotyczny zarazem. Zawsze uważałam "klasyczną" Lolitę Lempicką za aromat nie z tej Ziemi..., nawet po kilku godzinach nie mogę przestać wwąchiwać się we własny nadgarstek. W tym zapachu COŚ jest... Warto się weń zaopatrzyć:)

 

Są cudne.

 

Tylko edp - są śliczne; edt pachnie spaloną watą cukrową.

 

Zapach przepiękny:) Bajka:)

 

Śliczne perfumy, ale trzeba uważać na dozowanie. Już dwa psiki starczają, więcej może zamęczyć. Raczej na chłodne dni niż na lato, choć wieczorami i tak jej używam, jak mnie najdzie ochota:) Bardzo ładne, na pewno są jedyne w swoim rodzaju, żadne inne nie pachną podobnie. Polecam też perfumerie. Szybko i sprawnie:)

 

Po kilku dniach posiadania tych perfum muszę dodać, że są one wyjątkowe :) Niesamowicie się zmieniają na skórze. Z początku lekko odrzucają, a później łagodnieją i z każdą minutą robią się coraz ładniejsze. Słodziutkie, zmysłowe i takie kobiece, mają niepowtarzalną nutę zapachową. Jeszcze nie spotkałam się z perfumami, które pachniałyby podobnie, jak Lolita :) W pierwszej chwili jak je dostałam, chciałam je komuś oddać, ale teraz cieszę się, że tego nie zrobiłam :)I bardzo ważna rzecz - są cholernie trwałe, czuję je nawet będąc pod prysznicem!!! ;)

 

Moja była szefowa... Bardzo elegancka kobieta którą urodą i klasą przebija wszystkie hollywoodzkie aktoreczki, zawsze pachniała drogim tytoniem i absolutnie najpiękniejszymi perfumami jakie kiedykolwiek czułam, teraz wiem że to była Lolita :)

 

Wyczuwam wiśniową nutkę;) Są piękne! Słodki, kocham słodkie perfumy. A opakowanie boskie. Kupiłam perfumy po raz 2 w Dolce.pl i znowu się nie zawiodłam. Szybko, łatwo i przyjemnie;)

 

Kupiłam te perfumy w ciemno i z przykrością stwierdzam, że przeżyłam rozczarowanie. Jak dla mnie są obrzydliwe, śmierdzą piwnicą i robi mi się niedobrze jak je czuje...:S to był pierwszy i ostatni raz kiedy kupiłam perfumy nie znając zapachu, sugerując się opiniami innych. Zdecydowanie odradzam!!!

 

Używam tych perfum już od 2 lat. Właśnie mi się kończą i kupię następne. Tester jest trwalszy niż oryginał i troszkę tańszy, także polecam jeśli ktoś ma możliwość zakupu. Mój mąż i znajomi są oczarowani tym zapachem. Ja oczywiście również. POLECAM!!!!!!!!!!!!!!

 

Dymny i tajemniczy zapaszek, ostatnio się na niego skusiłam, bo jest w niskiej cenie i jest nawet trwały a to najlepsze połączenie.

 

Kompletnie nie wiem czym się tu zachwycać; zapach na początku przypomina mi spaloną watę cukrową, jest jakiś taki gryzący, do tego mydlany, a takich nie cierpię; czy to przypadkiem nie reklama? Im więcej pozytywnych opinii tym robi się piękniejszy i tym więcej kobiet go kupuje.

 

Papierosowy zapach...? Kupowanie perfum dla pięknych flakonów...?
Jak wcześniej pisałam, pierw miałam próbkę, która od razu mnie oczarowała, nie sugerowałam się flakonem... Możliwe, że co niektórzy tak robią. Hi...

 

Mam największe opakowanie tej wody od kilku lat i nie mogę zmęczyć - zapach gryzący, ostry, duszny, papierosowy i mega mocny i trwały. Niektórym facetom się podoba, inni nie komentują. Jak skończę wreszcie flakon, nie kupię tego czegoś ponownie. Jednak bajeczny flakon zostawię na pamiątkę, bo jest magicznie wprost piękny. Sądzę, że popularność tej wody wynika właśnie z opakowania i nazwy "Lolita"- takie wishful thinking - choć mało kto myśli wtedy o starszawej kreatorce mody ;-)

 

No niestety nie zgodzę się z tymi, którzy stawiają jakąkolwiek granicę wieku dla używania perfum. Przecież to taka indywidualne sprawa! Używając Lolitki spotykałam się z różnymi opiniami. Jednych drażni, drugich zachwyca. Mój dziadek je uwielbia i twierdzi, że są mega eleganckie; moja siostra, że są szczeniackie i skrapia nadgarstek wychodząc do szkoły:)
Polecam! Przez wzgląd na to, że są nieobojętne! Same zobaczcie ile tu opinii!!
Pozdr!

 

Próbka zamieniła się na 50ml tego cuda!!! Zapach idealny na wiosnę.

 

Niesamowicie sexxxxxxxxowny zapach!!!!!!!!!!!! Uwielbiam go. Bardzo trwały zarówno na skórze jak i na ubraniu.

 

Nie znajduję wystarczająco pozytywnych przymiotników na określenie tego zapachu. Ponadto jest super trwały; moi znajomi twierdzą, że 'pojawia się' w pomieszczeniu przede mną :)

 

Ten zapach jest wspaniały! Zaskakujący, intensywny ( w początkowej fazie), słodko- gorzki, intrygujący, wiśniowo- piżmowy...- rewelacja. Szkoda, że na mojej skórze szybko zamienia się w zapach lepszego mydła:(( Niemniej i tak mi towarzyszy na przemian z innymi perfumami. Lolita spodoba się kobietom niebanalnym, zadziornym, pewnym siebie, ale jednocześnie namiętnym i zmysłowym. Oryginalny skład dla artystycznej duszy- nie do podrobienia:))

 

Właśnie mam próbkę perfum. Zapach magiczny, ciepły, sexowny, słodki otulacz na zimowe wieczory i nie tylko...

 

Obłędny zapach... Ciepły i słodki. Jestem mu wierna już baaardzo długo. Zapach oryginalny i dlatego opinie zawsze będą podzielone;) Nie zgadzam się, że jest identyczny jak "Magnetism" Escady- moja Mama używa Escady i wierzcie mi- i mój mężczyzna i mój Tata czują różnicę;D Chociaż oba zapachy są piękne:)

 

To mój zapach... Kocham te perfumy są po prostu cudne, nie do opisania... :)

 

Zapach... Mój ulubiony, a sklep rewelacyjny. Wczoraj kupiłam, a dzisiaj zachwycam się zapachem Lolity (Jeszcze nie upłynęło 24 godz. Choć dzieliły nas 321 km. Brawo!). Polecam jedno i drugie :)

 

Zapach, którego nie zapomnę do końca życia. Ból głowy i mdłości tylko tak niestety kojarzą mi się te perfumy. Ale o gustach się przecież nie dyskutuje.

 

Nie do opisania, są po prostu boskie, słodkie, trwałe i w ogóle super...

 

Skojarzenie po odparowaniu... Mamba wiśniowa... Nic poza tym. Nie urzekł..

 

Zapach cudowny, magiczny, zmysłowy, kobiecy, przytulacz... Wraz z upływem czasu odkrywa się jego kolejne oblicza...

 

Miałam...... Cudowne,
potem były Miracle, Escada Magnetism, Euphoria-
teraz gdy powąchałam pustą buteleczkę po LL,
odżyły wspomnienia związane z tymi perfumami.
Na pewno jeszcze raz je zakupię- a gdzie?
Na DOLCE.PL. To jedyna perfumeria, której można
zaufać, że nie wcisną podróby. POLECAM i zapach i perfumerię:)

 

Zapach magiczny, wyjątkowy, kobiecy i zmysłowy... Uwielbiam go. To mój nr 1.

 

To mój zapach. Uwielbiam go, i chociaż kupuję też inne to jednak jest moim faworytem.

 

Kupiłam w ciemno i nie żałuję! Piękny.

 

Nazwa w sobie nie zachęcała mnie do poznania zapachu, ale któregoś dnia na lotnisku z nudów po prostu poznałam i przeżyłam szok, o rany to mój zapach! Na pewno go kupię :)

 

Uwielbiam go i zamierzam ponownie kupić..;))

 

Magia i piękno!!! Są dla mnie absolutnie nr 1, dziwię się, że ktoś mógł poczuć w nich papierosy, są czarujące i oszałamiające dla mnie i mojego męża.

 

Testowałam. Pierwsze co mi przywodzi na myśl to tytoń i papierosy. Potem wyczułam mokrą świeżo rozkopaną ziemię. Nie w moim typie, absolutnie.

 

Kupiłam te perfumy w ciemno i jak je pierwszy raz powąchałam to mnie oczarowały, ale z czasem zaczęłam poznawać inne zapachy i ten zapach już nie zachwyca mnie tak jak wtedy, co nie zmienia faktu, ze są to piękne perfumy, zamknięte w bajecznym flakonie.

 

Piękny piękny piękny.....

 

Oczarował mnie, lecz tylko na chwilę. Wyraźnie wyczuwam w nim powiew stęchlizny. Flakon na 6+, zapach bardzo przeciętny, niezbyt trwały. Mój numer jeden to Kenzo Jungel i jemu pozostanę wierna.

 

Wczoraj kupiłam ją z nutą niepewności i okazała się trafnym wyborem! Dzięki nim poczułam się piękna, a ciężki dzień zleciał jakoś miło, czułam się wyjątkowa...

 

Lolita Lempicka Midnight pachnie podobnie, jak Sun Moon Stars Karla Lagerfelda, troszkę słodsza. Taki trochę metalowy zapach...

 

Lolita, Lolita, Lolita - jest piękna zmysłowa, odpowiada mojej osobie całkowicie. Mam 17 lat i są to moje pierwsze markowe perfumy. Początkowo przy pierwszym użyciu zapach był faktycznie duszący, męcząco słodki, ale już po jakimś czasie stał się magicznie piękny, co sprawiło, że ja poczułam się magicznie. Zakochałam się w nich, bo z tego by czuć się magicznie nie potrafię zrezygnować.

 

To najpiękniejszy zapach, jaki kiedykolwiek czułam, jest taki magiczny, wyjątkowy. Jedyne perfumy, których mogę używać niezmiennie do końca życia :) Mega trwały.

 

Zakochałam się w Lolitce ponieważ jest nieprzeciętna, słodka i waniliowa. Po pewnym czasie coś mnie od niej odrzuciło... To ta fajkowa nuta :/ Po kilkukrotnym użyciu stwierdzam, ze na początku jest wspaniała, intensywna, słodka, bardzo oryginalna, ale później jak wywietrzeje to czuję jedynie zapach piwnicy bądź tez stęchlizny...

 

Kupiłam te perfumy zimą i bardzo mi się podobają, ale jak w pracy usłyszałam, że "tu pachnie papierosami" przestałam się nimi pryskać do biura. A dozowałam bardzo ostrożnie, żeby nie powiedzieć skąpo. Zostawiam je na wieczór. Trudno.

 

Zapach śliczny!!!!! Ale na mojej skórze pachnie bardzo krótko:((((wielka szkoda, że nie klei się do mnie ten cudowny, wybitny zapach:((

 

Dziś je zakupiłam. Próbkę tego zapachu miałam
od ubiegłego lata. Zapomniałam o niej i któregoś dnia wpadła mi w ręce.
Boski, fascynujący zapach. Bardzo miły i ciepły na ciele. Rozwija się "fajkowa"nuta, ale to jest cały bajer w tym zapachu. Mnie się podobają,
ale bez testu raczej bym nie radziła kupować.

 

Uwielbiam go. Buteleczka 75ml starcza mi na ok. rok. Czyż to nie cudowne...?

 

Szczerze mówiąc "spróbowałem" ich w perfumerii tylko ze względu na wzmiankę o anyżu w składzie, który w perfumach bardzo lubię ale... Powiedzcie mi gdzie on tutaj niby jest??? Mdły, płaski zapach, nim zdążył się rozwinąć po prostu zniknął ze skóry! Trwałość po prostu zerowa a zaznaczę, że zapachy się mnie trzymają. Zapaszek dla nastolatek może, choć absolutnie nie mam na celu obrażać kobietek nieco młodszych, bo często mają o niebo lepszy gust niż my starsze... Radzę przetestować przed zakupem, bo można się skusić na ten niby cudo flakonik.

 

Lolitą perfumuję się od dwóch miesięcy. Z racji tego, że uwielbiam 'śmierdząco-słodkie' zapachy byłam rozczarowana tym lekko słodkawym aromatem. Jednakże po tygodniu perfumowania się Lolitą po prostu się od niej uzależniłam! Zapach jest intrygujący, oryginalny i każdy w pracy mówi, że najpierw mnie czują, a później widzą:)

 

Mnie się Lolita kojarzy przede wszystkim z zapachem nowego samochodu, posiadającego waniliową "choinkę". Chyba już wiem dlaczego faceci tak za nią przepadają.

Zakupy tutaj to czysta przyjemność ;)

 

Jestem zaskoczona... Pozytywnie oczywiście, zamówiłam pachnidło w piątek po 15.00, natomiast w poniedziałek miałam już u siebie:) Kontakt z Panią Aleksandrą zarówno telefoniczny jak i mailowy świetny, co jest dla mnie bardzo ważne:) Polecam Dolce.pl, jeszcze tu wrócę:) A zapach... dla mnie świetny, polecam.

 

Mam swoją "Lolitkę" od dzisiaj :)
Nigdy nie byłam entuzjastką słodkich zapachów, ale ten o dziwo przypadł mi do gustu. Nie jest duszący, czuję wyraźnie lukrecję i jakieś kwiatowe nuty. Bardzo fajny zapach na chłodniejsze dni.

I jeszcze jedno..... Chciałam serdecznie podziękować Dolce.pl za wspaniałą i rzetelną obsługę i za to, że dba o klienta.

 

Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.

Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.