Gabriela Sabatini

anna g.

Bardzo fajny zapach, zakochałam się w nim 20 lat temu. Długo go nie miałam, ale teraz postanowiłam odświeżyć wspomnienia.

Hanna B.

Dostałam w prezencie. Ciężki, przytłaczający i niebywale trwały.

Iwona

Jeden z moich ulubionych zapachów, używam od dłuższego czasu, zawsze z przyjemnością. Szczerze polecam.

Rosa

Super zapach na zimę, jest ciężki, kwiatowo orientalny, ale bardziej w stronę orientu niż kwiatów, ze sporą dawką piżma i trochę wanilii, mam na razie w postaci dezodorantu.

Matii

Używa mama od lat i dlatego kojarzy mi się z elegancką i spokojną kobietą, na pewno nie sexowną, ale wiadomo czemu...

kokodag

Od wielu lat używam, nadal uwielbiam. Trwałość? Wystarczająca jak na moje wymagania. Czy dla starszej osoby? Może. Chociaż do starości jeszcze dużo mi brakuje (30+). Lubię je choćby za to, że nie są MODNE i tylko ja (w gronie zaprzyjaźnionych kobiet) ich używam, tylko że mną ten zapach się kojarzy. I, jak już ktoś zauważył - rzeczywiście intryguje facetów...

Wejmutka

Zapach jest już trochę retro, nie da się ukryć. Używałam ich na początku lat 90 i dziś sobie je przypomniałam w sklepie. Zaskoczyło mnie, że są tak bardzo kwiatowe, dawniej czułam głównie ciężkie nuty. Ładne są. Może je kupię za jakiś czas. Czuję głównie jaśmin i dużo innych kwiatów na piżmowo-waniliowym tle.

Feerie

"Perfumy babci"? :-) Chyba, że babcia ma ok. 40-ki czy 50-ki, bo szczyt ich popularności przypadał na początek i połowę lat 90-tych. Nie jest to "stary" zapach, bo powstał stosunkowo niedawno. Na rynku są zapachy stworzone i 100 lat temu, więc ten jest stosunkowo współczesny. Używają go dwie moje koleżanki. Jedna 30+ i jedna 45+. Obie nie są "babciami".

Małgorzata K.

Ponadczasowe perfumy. Jak dla mnie to raczej na co dzień, bo nie zabijają. Chyba reformulację przeszły, ale i tak przypominają pachnidła lat 80'.

newrrrn

Perfumy mojej babci. Nie lubię, ale doceniam, bo kawał czasu jak powstały, a nadal jest na nie popyt o czym świadczy obecność chociażby w drogeriach stacjonarnych.

Katarzyna R.

Dostałam je w prezencie. Mi się szczerze mówiąc nie spodobały. Skojarzyły mi się z zapachem starszych pań. Z nimi jest tak, że spodobałyby mi się na mojej babci, ale do mnie zdecydowanie nie pasują. Może gdy będę starsza, to będę ich używać, kto wie. :) W każdym razie wierzę, że mogą się podobać. Na pewno niska cena przemawia na ich korzyść, no i moim zdaniem, są trwałe. Gdy popsikałam się nimi na próbę, niestety (dla mnie) trzymały cały dzień. xD

Katarzyna G.

Klasyka. Używam od lat!

Ela

Errata. Nawet nie cztery, a dwa lata :-)

Ela

Dziewczyny, jeśli Gabrysia "ucieka" Wam że skóry, to tak jak ktoś już powyżej wspomniał, lepiej zainwestować w wodę perfumowaną. Toaletowa rzeczywiście jest dość ulotna i płaska w odbiorze w przeciwieństwie do EDP.

Zapach typowy dla drugiej połowy lat osiemdziesiątych: bogaty, złożony, z mnogością nut zapachowych. Teraz już się takich nie robi... Prym wiedzie jaśmin i tuberoza podbite wanilią. Jeśli chodzi o podobieństwo, to owszem również Alien, ale bardziej skłaniałabym się ku Joop! Femme. Zresztą, to ta sama epoka, Gabrysia jest raptem cztery lata młodsza.

Uwielbiam te perfumy, jedne z moich the best :-)

Magdalena

To piękny zapach, znany mi od dziecka (moja mama go używała) Faktycznie jest nietrwały, ale co się okazało do złudzenia podobny do zapach Thierry Mugler ALIEN. Są niemal identycznie, tylko Sabatini jest tańsza i mniej trwała. Ale polecam :)

Moninuna

Ja jestem zafascynowana zapachem Gabriela Sabatini (bez żadnych dopisków). Kilka lat temu moja mama dostała te perfumy na urodziny i schowała głęboko w szafie, bo zapach nie dla niej. Robiąc porządki znalazła flakonik i mi go dała. Jest to woda perfumowana, której w przeciwieństwie do wody toaletowej zapach utrzymuje się bardzo długo!!! Naprawdę radzę wydać ciut więcej pieniążków na wodę perfumowaną albo perfumy i cieszyć się zapachem dłużej. Mój mąż jest zachwycony tym zapachem więc kobietki gorąco polecam!

Marysia

Bardzo ładny zapach. Kiedy go pierwszy raz poczułam od razu zapragnęłam mieć. Jest naprawdę bardzo wyrazisty i bardzo kobiecy. Uważam, że wody toaletowe Gabriela Sabatini utrzymują się długo - przynajmniej ja jestem zadowolona. Polecam go tym paniom, które pragną czuć się wyjątkowo i wyróżniać się bardzo subtelnym zapachem.

Marlen

Kupiłam tę wodę na prezent. Obdarowana jest bardzo zadowolona, bo używa jej od lat. Perfumeria na medal, bardzo szybka przesyłka, paczka dobrze opakowana. POLECAM!!

Lisek

Za dużo konwalii, wanilii i neroli.

Madzia

Beznadzieja... Ładnie pachną, ale strasznie krótko się utrzymują, żałuję ze wydałam tyle kasy w błoto...

Kasiek

Kocham ten zapach! Używam tych perfum od jakichś 11 lat i cały czas mam do nich słabość:) Jednak... Zgodzę się z tym, iż są one bardzo krótkotrwale :(