Christian Dior Dior Homme Parfum

Woda perfumowana 75ml
Brak towaru.



5
4
1
2

Wybory użytkowników

Chcę mieć
Brak zdjęcia
Brak zdjęcia
+3 ukrytych
Uwielbiam
marcel
+3 ukrytych
Używam
marcel
Nie dla mnie
E2rd
Brak zdjęcia

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Christian Dior Dior Homme Parfum

Skórzany irys.
Świetny zapach, piękny, ciężki irys oraz wyrazista skóra. Perfumy sprawiają wrażenie gęstych, jakby oleistych, są bardzo intensywne. Męskie perfumy, które mają w sobie skórzane nuty zazwyczaj mi się podobają, tutaj dodatkowo zazdroszczę panom irysa. Naprawdę piękne ujęcie tego kwiatu (w damskich perfumach irys rzadko na mnie ładnie na mnie pachnie). Baza ciepła i sucha, obok skóry czuję tutaj coś co kojarzy mi się z nadpalonym drewnem. DHP widzę raczej jako elegancki wieczorowy zapach, a jeśli użyty w dzień, to na specjalne okazje. Polecam :)

 

Klasyczny Dior Homme w zintensyfikowanej wersji... Posiada trochę inne nuty zapachowe otwiera się palonymi, kadzidlanymi irysami, w tle czuć również oud i to może być najtrudniejsza faza zapachu, ocierająca się o niszę, ale to co się dzieje później to poezja - róża ze skórą i odrobiną czekolady, która trwa i trwa przez długie godziny przy bardzo dobrej projekcji. Wystarczą dosłownie 4 strzały, żeby woda była odczuwalna przez osoby oddalone od użytkownika. Nie radzę kupować w ciemno, bo zapach może przytłoczyć, zmęczyć zasłodzić, jak to miało miejsce w przypadku syna wcześniejszej recenzentki oraz mojego ojca. Na ogromny plus świetne parametry użytkowe, nieoczywisty charakter kompozycji (panie również mogą nosić) oraz mała popularność. Nie potrzebuję drugiego zapachu na jesień i zimę. Ten jest wyjątkowy i bardzo wydajny, choć cena może niepokoić i budzić pewne obawy. Nie ma powodu - ten zapach jest jej wart. Mały kamyczek: szkoda, że DHI nie ma takiej projekcji.

 

Bardzo intensywne i trwałe perfumy. Piękne. Upajają nozdrza długie godziny, nie idzie ich zmyć...

 

Jestem zachwycony, mój następny obowiązkowy zakup, na którego już zacząłem odkładać. Trwałość i sam zapach duży plus.

 

Mega trwała woda perfumowana. Z gatunku ciężkich zapachów dla dojrzałego mężczyzny z klasą. Kupiłam dla męża w prezencie, ale boję się jednego - jego koleżanki w pracy oszaleją.

 

Blue Jeans. Piękny, męski, skórzany zapach. Klasa sama w sobie, idealny na chłodniejsze pory roku oraz na wieczorne wyjścia. Perfumy te są dość intensywne oraz długo wyczuwalne na skórze. Polecam.

 

Super trwałość, a co do zapachu, mnie się podoba, jest w moim stylu i nieważne, że komuś się może nie podobać, są moje.

 

Napaliłam się na tego Diora, jak zębaty na żelki, ale kiedy zrobiłem test nadgarstkowo-szyjny, to myślałem, że umrę na zawał. Jestem fanem Diora Homme oraz Intense natomiast ten słonecznikowo-miodowo-ziołowy antyzapach jakim jest wersja Parfum czy jakoś tak, to po prostu nawet nie kara, a już zbrodnia na użytkowniku. Gorąco nie polecam tego okropnego "czegoś", bo perfumami to na pewno nie jest.

 

Mnie ten zapach zaczarował. Od Intense wydaje się dużo mocniejszy. Poza tym... Trzyma nawet do 4 dni!!

 

Nie jestem fanem zapachów Diora. Sam nie wiem też dlaczego kupiłem akurat ten flakonik... Był to zakup całkowicie ślepy i... Nie żałuję. :) Zapaszek bardzo elegancki i myślę, że będzie klasowy tak jak Gucci Pour Homme. Nie potrafię rozpisywać się w poszczególnych składnikach, jednak postaram się opisać swoje odczucia. Po aplikacji na nadgarstek, mój nos został znokautowany mocą tego zapachu. Początek kojarzy mi się z YSL M7. Potem wychodzi podobieństwo do Dior Intense, ale czuć mocno akcenty skórzane. Irysowa nuta jest w Homme Parfum szczególnie mocna i wyjątkowo trwała, najlepsza z całej trójki braci. Ogólnie efekt jest bardzo dobry i człowiek ma ochotę co chwilę się wąchać... W miejscach publicznych to musi być dziwny widok! Dior Homme Parfum zmienia się przez cały okres trwania, a czas ten jest spory. Na dobrze nawilżonej skórze czuć jeszcze po 24h (przy zbliżeniu nosa do miejsca aplikacji). Przez pierwsze 3-4h zostawia ogon. Rekomendowana przeze mnie pora roku to późna jesień/zimą i najlepiej na wieczór/noc. Raczej nie kupowałbym mając mniej niż 30lat. Taki rarytas nadaje się do porządnego stroju i na specjalne okazję.

 

Sauvage 2015-Kozak przez duże K!!! Warto było czekać na taki debiut!!!

 

Wypróbujcie Dior Sauvage 2015!!! Wow przez duże W.

 

Znakomite! Francois Demachy stworzył kolejnego potwora, którego przytłaczające otwarcie w połączeniu z olbrzymią projekcją wręcz onieśmiela. Zapach w moim mniemaniu dużo lepszy od poprzedników Homme/Homme Intense, które nigdy mnie do końca nie przekonały. Wersja Parfum ucieka od irysowej dominacji, jest bardzo skórzana, niedyskretnie puszcza oko w kierunku Fahrenheita. I to mi się podoba!

 

Długo się utrzymuje. Jest bardzo mocny - dla facetów lubiących mocne zapachy. Szybka dostawa. Sprzedawca godny zaufania. Polecam.

 

Jezu, przecież ten zapach jest dla dojrzałych mężczyzn, a do tego stworzony tak, że każda kobieta wymięka. Bardzo długo się utrzymuje i jest intensywny. Ten zapach to diabelska kompozycja. Mało tego, to pożywka dla EGO. Panowie, jeśli chcecie wieczorem wieść prym, to ten zapach jest jedyny, który potrafi zniewolić duszę i serce niewieście, a do tego poczuć się pewnie. Goooooooooooooooooorąco polecam.

 

Jestem kolejnym niewolnikiem Tego Diora!

 

Syn kupił je sobie za namową pani ekspedientki w drogerii. Nie był do końca przekonany do zapachu. Tak też się stało - nie pasował mu do końca! Natomiast ja, jak poczułam ten zapach na skórze syna, zachwyciłam się nim. Dostałam więc EDP w spadku i jestem ZACHWYCONA. Kadzidło jak w starych, klasycznych Fendi (też palone drewno).

 

Najbardziej niesamowite dizajnerskie perfumy w historii.

 

Dla mnie nr 1 w całej linii zaraz po klasycznym Homme. Klasyczny na mojej skórze pachnie słabo i szybko znika. Wersja Parfum ma projekcję wręcz zabójczą. Zalecam naprawdę ostrożną aplikację. Nawet przy siarczystych mrozach maksymalnie 2 chmurki wystarczą, by cieszyć się zapachem przez cały dzień. Z tej perspektywy cena przestaje być zaporowa. Na mojej skórze zapach pulsuje, nuta irysa trzyma się o wiele dłużej niż w wersji Intense, tańczy i dominuje na zmianę z nutą ni to kadzidła, ni to palącego się drewna, ale nie kwaśnego, gryzącego, dymnego, lecz szlachetnego, jak przy paleniu drewnem owocowym. Hommen Parfum jest u mnie w top 3 ulubionych zapachów. Odnośnie samego sklepu: kupiłem Parfum i Homme Intense w pewnym odstępie czasu. Wysyłka Parfum przeciągała się. W końcu przyszły w jednej paczce. I choć nie zbiedniałem, to poczułem się trochę oszukany. Wszak zapłaciłem za dwie przesyłki. Wczoraj sprawdzałem wyciągi i ku mojemu zaskoczeniu, sklep odesłał mi należność za jedną wysyłkę, tak po prostu, bez jakiejkolwiek mojej ingerencji. W tym momencie Dolce.pl urosło w moich oczach - to rzadki już dziś przykład uczciwości w handlu. Tym drobnym gestem zdobyliście klienta na stałe. :)

 

Przesyłka dotarła bez najmniejszych trudności, bardzo szybko. W pełni mnie satysfakcjonuje. Jestem zadowolona. Perfumy w 100% oryginalne!!! Polecam wszystkim stronę.

 

Dostawa perfum nastąpiła szybko. Paczka była dobrze zabezpieczona. Jeśli chodzi o perfumy to 100% satysfakcji - bardzo ładny, elegancki zapach, który naprawdę bardzo długo się utrzymuje i każdemu się podoba. Polecam każdemu.

 

Długo się utrzymuje. Jest bardzo mocny. W pierwszej chwili po użyciu śmierdzi, ale po 5 min - WOW, niesamowity i to jest najlepsze. Polecam jak najbardziej.

 

Cóż pachnie jak intense tylko droższy.

 

"Syntetyczny" to chyba ostatnia rzecz jaką można powiedzieć o DHP. :)

 

Dziś wąchałem w drogerii. No cóż, nie powala ten zapach wogóle. Jest niestety dość syntetyczny.

 

Zapach odstający od całej linii Homme, jak dla mnie. Po pierwsze, jest bardzo ciężki, po drugie, mroczny. Na głównym planie są irys ze skórą, w tle wyraźnie czuć oud. W składzie z basenotes. Net widziałem różę - jak do tej pory (Dior Homme Parfum nosiłem już kilka razy), poczułem ją raz. Gdzieś w czyimś opisie spotkałem się z określeniem "spalone irysy" - identyfikuję się z tą opinią.
Trwałość - ok. 9 h, projekcja stosunkowo słaba.

 

Niesamowity!!! Zapach bardzo przypadł mi do gustu, dość ciężki, raczej na specjalne okazje, moim zdaniem, lub jak kto woli, zimową porę. Bardzo drzewny, czuć palone drewno i do tego jest dość słodko. Jak w każdym Dior Homme wyczuwalny jest Irys. Na pewno będzie miał wielu zwolenników, jak i przeciwników.
Absolutely Must Have!!!