Calvin Klein Contradiction

Woda perfumowana spray 100ml
Cena Dolce.pl 119 zł   1,19 zł/ml
Dostępny. Wysyłka - w poniedziałek *
szt.
1
2
1
0

Wybory użytkowników

Chcę mieć
+1 ukryty
Uwielbiam
+2 ukrytych
Używam
+1 ukryty

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Calvin Klein Contradiction

Zapach mało wyrazisty i nietrwały. Początek jakby świeży, z czasem przechodzi w bardzo łagodny by zaniknąć bez śladu.

 

Jak zwykle transakcja przebiegła szybko i pomyślnie. Kupuję tylko tu. Polecam!

 

Ładny i dość trwały zapach. Niestety jakaś nuta mnie drażni i przyprawia o migrenę, więc nie mogę go używać. Szkoda.

 

Zapach bardzo ładny i uniwersalny, aczkolwiek osoba go używająca niczym się nie wyróżni, ani nie przykuje męskiego wzroku...

 

Kupiłam pierwszy raz sugerując się opiniami i jestem zadowolona. Zapach bardzo mi odpowiada, a perfumeria perfekcyjna pod każdym względem. Będę tu zawsze wracać. Dziękuję.

 

Zamawiając tę wodę po raz pierwszy byłam wściekła, że nie sprawdziłam zapachu, jednak po jakimś czasie poczułam cudowny zapach.

 

Uwielbiam. :) Obecnie mój numer 1 wśród zapachów z mojej kolekcji.

 

Kupuję nie po raz pierwszy i nie po raz ostatni! Sprawdzona, rzetelna, szybka w dostawie produktów perfumeria! Polecam. Naprawdę warto!

 

Na mnie pachną gruszkowo-eukaliptusowo.

 

Poukładany, biznesowy zapach. Na randkę niekoniecznie.

 

A jednak są tam kwiaty. Najbardziej czuję słodkie bzy i jaśmin, mokre od deszczu, kiedy to najintensywniej pachną. Zapach jest bogaty. Moim zdaniem i na dzień, i na wieczór. Na randki też jak najbardziej.

 

Testowałam raz w sklepie i zapach pachniał pięknie - kwiatowo i świeżo, więc kupiłam. Nie wiem czy ja się pomyliłam, czy nos mnie oszukał, ale te perfumy pachną inaczej. Rozumiem teraz opinie, że jest lekko orientalny i czuć metaliczną nutę. Nie są złe, pachną interesująco, trochę przypominają mi Romę. Zużyję je z przyjemnością, chociaż wolałabym żeby pachniały bardziej bzem, niż drewnem i eukaliptusem.

 

Zapach dobry do pracy, do biura, na uczelnię, na formalne okazje. Na randki raczej nie.

 

Bardzo ciekawy i oryginalny zapach. Mam zawsze na półce, ale nie zawsze mam na niego chęć. Czasem przytłacza i przyprawia o ból głowy. Raczej na zimne pory roku, latem nie odważyłam się go nosić. Tak jak ktoś już napisał wcześniej - zapach niejednoznaczny, słodki i jednocześnie wytrawny, korzenny. Trwałość bardzo dobra.

 

Prawda, to nie łatwy zapach. Nie jest kwiatowy, jest tu wytrawność i gorycz. Eukaliptus wyczuwalny, czasem zakurzona i metaliczna róża. Radzę testować, kupiłam po jednym teście - błąd.

 

Powróciłam do Contradiction po latach, jeden z wielu typu "must have". Po prostu mój tak jak Truth... Dolce.pl dziękuję :-)

 

Contradiction to ulubiona woda mojej żony, używa jej od paru lat. Zdarzało jej się używać innych, że względu na trudny dostęp (małe miasto), ale zawsze wraca do Contradiction.

 

Pierwszy raz poczułam je u koleżanki jakieś 7 lat temu i strasznie mi się podobały, dzisiaj pierwszy raz zakupiłam i jestem zauroczona! Myślę że będę wracała do nich jak wracam do 1881 :)

 

Bardzo delikatny zapach. Ja wolę zdecydowanie mocniejsze i trwalsze perfumy, ale nie żałuję zakupu.

 

Nie zdecydowałabym się na zakup, choć zachwyca nutą serca - głęboka, sensualna :)

 

Jak dla mnie zbyt słodkie i duszące. Wydałam je, bo nie byłam w stanie ich zużyć...

 

Ja używam ich od 9 lat i za każdym razem, kiedy zmieniam na inne wracam do Contradiction, uzależniłam się od nich - mam nadzieję, że nigdy ich nie wycofają.

 

To ja padłam z zachwytu... Dopiszę jeszcze dwa zdanka. Są to perfumy raczej trudne. Nie jest to uniwersalny kwiatek i owocek dla każdej z nas. Ale jak one się cudownie rozwijają na skórze. Lekko wytrawne, dość ostre dla elegancko ubranej kobietki szelmutki. Są ponadczasowe, zabiorę je nawet do grobu. To trzeba lubić. Mało która Pani zechce je mieć......

 

Wróciłam do nich po kilku latach przerwy i....... Znowu się w nich zakochałam! Zapach rewelacyjny, trwały, niebanalny, inny..... Polecam.

 

Dziś testowałam. Bardzo mi się podoba, jest bardzo oryginalny. Ktoś wcześniej pięknie ujął iż jest 'musujący'. Tak go właśnie odebrałam, jakby bąbelki na skórze, które wytwarzają zapach świeżo-intensywny.... Ciężko określić, ale sprzeczność to dobre określenie tych perfum. Mam na nie chrapkę...

 

Contaradiction używam od 8 lat i ciągle mnie urzekają, za każdym razem kiedy próbuje zmienić na inne, to wracam do nich przed ukończeniem nowych, to chyba uzależnienie:) są super kobiece, polecam.

 

Banał jakich wiele nie kupujcie, za tę cenę są wiele lepsze.

 

Dziś moje ulubione perfumy. Wróciłam do nich po kilku latach przerwy i odkryłam na nowo. Bardzo polecam. Dla mnie bardzo intrygujące i seksowne. Najładniejsze.

 

Długo nie mogłam się przekonać do tych perfum, ale są naprawdę dobre! Nie zgadzam się, że ciężkie i, że na wieczór, przeciwnie, zapach nie jest z kategorii świeżych, ale jednak raczej lekki, w typowy dla Kleina nowoczesny sposób. Nie narzuca się, choć na pewno może drażnić, ma nietypowe nuty i rzeczywiście łączy przeciwieństwa (nazwa trafiona w 10!) - słodycz z goryczą, pikantny pieprz z lekkością bzu i świeżością eukaliptusa. Trochę jak potrawa obcej kuchni, której nie znamy i nie wiemy jeszcze co o niej myśleć. Nietypowy, ale z klasą.
Nie radzę kupować w ciemno ani na prezent, choć ja się bardzo, bardzo cieszę, że właśnie w prezencie je dostałam, bo inaczej mogłabym je kompletnie przegapić! A szkoda by było!

 

Bea, doskonale Cię rozumiem, przeżyłam to samo kilka lat temu - padłam z wrażenia po pierwszym "spotkaniu" z tymi perfumami... I trzyma mnie do tej pory... To jeden z najciekawszych i najoryginalniejszych zapachów wszechczasów! Uwielbiam Kleina, bardzo lubiłam też "Escape". Mam wiele różnych perfum, ale "Contradiction" będę miała z a w s z e, są niezwykłe i nie tak powszechne jak niektóre inne, modne... Polecam!

 

Dostałam próbkę w Perfumerii przy zakupach "ROMY" i padłam z zachwytu. Są tak cudowne, że brakuje mi słów. Uwielbiam je. Są eleganckie trwałe, wyjątkowe. Jedyne.

 

Dla mnie przyjemne, takie musujące, bardzo podobały się moim koleżankom. Na pewno nie są perfumami z górnej polki (dla mnie Addict Diora, Prada Prada), ale na co dzień idealne, na pewno nie są ostre, takie fajne świeże, szalone, powabne. Polecam.

 

Moim zdaniem pachną jak męska woda, szybko mnie znudziły i je komuś oddałam.

 

Mój odbiór tego zapachu jest totalnie odmienny :) dla mnie są to perfumy wspaniałe, wytworne- ale nie ekskluzywne, wiec zamiast grać pierwsze skrzypce staną się raczej doskonałym tłem. Ciepła nuta, z nutką świeżości. Uwielbiam!
PS. Potwornie trwałe.

 

Zapach na pewno ciężki. Mocny. Niedelikatny. Słodko-gorzki, a oba przeciwieństwa bardzo wyraźne. Na pewno nie na dzień i nie na co dzień. Ale wcale nie mówię, że brzydki, choć mnie nie przypadł do gustu.

 

Skojarzenia: banalny jakby różany zapach jakich wiele, Eau de Dali.

 

Mnie urzekł ten zapach i dla mnie nie ma lepszego.

 

Dokładnie, zapach jest ciekawy, ale jak dla mnie tylko w butelce. Oddalam mamie. Jest zachwycona.

 

Jak dla mnie żadna rewelacja, nie mogę skończyć setki. Na początku nawet mi się podobał, ale szybko się nudzi. Nie ma tego "czegoś".

 

Jest super! Bardzo kobiecy, słodki.

 

Nie jest taki zły, ale mnie trochę męczy. Używam i uwielbiam L'Or de Torrente, a Contradiction mi nie podchodzi. Jest w nim taka nuta, która mnie drażni. Cała butelka stoi na półeczce i się kurzy...

 

Zapach w pierwszym zetknięciu intensywny i nieco słodkawy, lecz po odczekaniu paru chwil urzeka swym niezaprzeczalnym czarem.