Prada Infusion D'Iris

Ewa

Nabyłam w komplecie z lotionem za super cenę. Początek ciężki, mocno pudrowy, przypominał mi L Instant Magic. Po 15 minutach zrobiło się lżej, zapach jest irysowy, pudrowy gdzieś brzmią cytrusy. Nie jest świeży, ma tę nutkę retro. Kojarzę go z silną osobowością, kogoś delikatnego może przytłoczyć, jest elegancki i to bardzo, w taki naturalny sposób.

Lolek23

A na mnie pachnie jak Oxygene, tak kremowo, irysowo jak prysznic, nie jest to świeżak jednak. Uwielbiam Infusion i Oxygene.

Aneta

Jestem na NIE. Miałam krem pod prysznic o identycznym zapachu, niestety nie pamiętam nazwy, nie wiem, czy nie Dove. Zapach czysty, spokojny, utrzymujący się blisko skóry, ale w dalszym ciągu to tylko zapach mleczka do kąpieli w połączeniu z gorącą wodą i parą... Taki niekończący się prysznic. Od perfum oczekuję nie tylko spokoju i elegancji, ale też charakteru, te są po prostu nudne, bez wyrazu. Radzę najpierw sprawdzić go w perfumerii.

Kasia

Podoba mi się ten zapach od dawna i zawsze marzyłam o tych perfumach. Gdy używałam testera w sklepie zapach utrzymywał się bardzo długo, niestety po zakupieniu mojego upragnionego flakonu rozczarowałam się zapach bardzo szybko się ulatnia, mimo ze to perfumy oryginalne. Zapach urzeka mnie do dzisiaj i ubolewam nad trwałością.

Basia

Do Pixeleen- kiedy ty zużyjesz te 750ml?? Ja na rok zużywam max 300ml a nie wyobrażam sobie używać tylko jednego zapachu non stop. Prada Milano oczywiście jest boska Irys subtelny, ciepły i cielesny.

Pixeleen

Ja jestem uzależniona od tego zapachu, po prostu to jeden z tych, bez osiadania którego moja tożsamość nie jest już w jednym kawałku. Używam go nieprzerwanie od premiery, ostatnio "domówiłam" taki właśnie o pojemności 400ml (choć i polowanie na 750 kusiło), także zgadzam się z wieloma uwagami z powyższych, choć za najtrafniejszą uważam tę Ani z 1-szego Marca 2009.

Ewelina

Dostałam od taty, ekspedienta go namówiła, że takie inne, najmodniejsze...
Po psiknięciu czuję cedr i jeszcze coś... Od czego aż piecze w nosie.... Rozwija się długo na skórze, zapach interesujący, na pewno nie delikatny, ale też nie ładny, inny... Bardzo trwały, używałam go na imprezy, intrygował facetów, jednak ja nie czuję się w nim dobrze. Chyba jest dla mnie za ciężki :(

Usagi

Czysta, niezwykle subtelna kompozycja. Świeże kwiatowe akordy w delikatnie pudrowym otoczeniu - idealnie nosi się przez cały dzień :)

M.

Ładny świeży zapach.

Aga

Na początku pudrowy, gorzkawy jakby "babciny". A potem rozwija się do postaci cieplutkiej piżmowej kołderki.
Zapach uniwersalny, ale i wyjątkowo sensualny. Nie spotkasz tego zapachu na ulicy.
Klasa w klasie.

Psyche

Cudownie komfortowy zapach. Codzienny, otulający, zmysłowy. Trzyma się blisko ciała. Nie narzuca się. Czuję się w nim sobą. Jest świeży, ale nie cytrusowy, jest zmysłowy, ale nie korzenny. A ta retro nutka - wspaniałe. :)

GF

Na blotterze w perfumerii wydawała mi się ciężka i dla dojrzalszych kobiet, ale na mnie robi się lżejsza, świeża, delikatniejsza, nie tracąc nic ze swojej irysowej zmysłowości.
Mimo kadzidła w składzie - nie ma się czego bać :-)

Ada

Prada Infusion D'Iris to niezwykle osobisty, intymny i wspaniale lekki aromat. Zapach jest luksusowy i jedyny w swoim rodzaju. Nadaje się dla eleganckich, zadbanych kobiet mających szyk i styl. Mając na sobie kilka kropel Infusion D'Iris zawsze będziesz czuć się świeżo i pewnie. Uważam, że to zapach dla kobiet sukcesu. To zapach z klasą!

Agata

Jeden z moich ulubionych zapachów. Po przerwie powracam do niego. Bardzo elegancki, intrygujący, z mocnym akcentem na świeżość i czystość. Można w nim odnaleźć woń ziół niesioną wiatrem... Po prostu klasyka z nutą retro. Trwałość na prawdę dobra, a im dalej tym przyjemniej się rozwija na skórze.

Lena

Bardzo dobry zapach, po prostu czuć w nim elegancję i mam wrażenie, że jest skomponowany w taki "naturalny" sposób- zero syntetycznych, krzywych "dźwięków. Będzie świetny na dzień do pracy Moim zdaniem podkreśli profesjonalizm, trzyma się raczej blisko skóry, myślę, że to celowe w tym przypadku, iż nie ciągnie się jakimś wielgachnym ogonem, po prostu jego elegancja nie pozwala mu narzucać się otoczeniu..

UP

Subtelny zapach, z wyrazem. Klasa sama w sobie. Bardzo kremowy, lekko zawiesisty. Również wyczuwam męską nutkę, ale "tą" z tych świeżych :) polecam do formalnych okazji, np. do pracy :)

Miszona

Perfumy można zaliczyć do zapachów niosących ze sobą powiew świeżości, ze zdecydowanie męską nutą. Mąż od czasu do czasu mi je podkrada ;)

MS

Używam z przyjemnością i osobiście twierdzę, że może być uznawany za unisex. Bardzo intymny, przyziemny, a jednocześnie niesamowicie intrygujący. Kojarzy mi się z nocą w ogromnym, białym łóżku z partnerką u boku. Jako facet polecam każdemu, bo warto mieć go w swoim zbiorze.

Ella

Fantastyczny zapach!!!
Zycie jest piękniejsze! I aż trudno bez z nich żyć!!!
Po prostu wspaniałe!!!!!!

Patrycja

Ten zapach jest niesamowicie elegancki, trochę ciężki, bardzo trwały, trochę taki męski. Pachnie elegancją, prostotą, nie ma w nim nic słodkiego.

Ania

Najnowsza Prada to perfumy, które można nosić przez cały rok i myślę, że inaczej będą pachnieć w lecie i inaczej w zimie. Nie są inwazyjne, choć jednocześnie oryginalne i bardzo charakterystyczne. Mi kojarzą się ze spokojem, szczęściem, poukładanym życiem. Ach, i ta nutka retro. Cudo. To taki osobisty zapach. Na trwałość nie narzekam - trzymają się świetnie. Wprawdzie nie ciągną się długaśnym ogonem, ale otaczają mnie delikatnym wonnym obłokiem i są wyczuwalne dla otoczenia. To bardzo komfortowy zapach, czysty, przejrzysty, wibrujący. Ale absolutnie nie jest świeżakiem i chwała mu za to. Jeszcze jedno - Infusion d'Iris określiłabym jako "balsamiczny" i "tłusty" - zero syntetycznych nutek. Od razu czuje się, że do jego tworzenia użyto najwyższej jakości składników.

Alala

Boskie.