Guerlain Aqua Allegoria Limon Verde

Lidia K.

Ocena dotyczy perfum. Zapach niebanalny. Woda orzeźwiająca, początkowo cytrusowa, potem dochodzą do głosu kwiaty. Śliczna! Trwałość bez rewelacji, ale byłam na to przygotowana, gdyż znam inne Allegorie. Tusz był moim marzeniem, niestety okazał się kiepski. Rozmazuje się, odbija na powiece. Zużyję na co dzień.

Mohave

W trakcie aplikacji i zaraz po niej zapach jest jasny, orzeźwiający, radosny. Wyobraźnia podsuwa wizualizacje zroszonej trawy i kwiatów. Niezwykle przyjemna świeżość. Po tym, gdy zapach zaczyna ogrzewać się na skórze, przychodzi zaskakująca nuta, która wg mnie bardzo osłabia pierwsze wrażenie - pojawia się podobieństwo do Fahrenheita Diora. Czar pryska, świetlisty poranek zmienia się w mglisty.

Agnieszka M.

Są takie zapachy, których szuka się całe życie i wąchając setki flakonów o cytrusowych nutach zawsze coś nie gra. Ja szukałam, zawsze było za słodko, zbyt romantycznie, zbyt kobieco, nietrwale. Wpadłam jednak na Guerlain Limon Verde i przepadłam. Ideał, dla kogoś, kto najchętniej szukałby swojego zapachu na półkach z męskimi perfumami i kręci nosem na cukierkowe wonie wielbione przez większość kobiet. Guerlain Limon Verde to zapach nieoczywisty, ewoluujący z godziny na godzinę - na początku dziewczęcy, kobiecy i zalotny, po czasie męski, intensywny i zmysłowy. Wielbię i nigdy nie chcę zrezygnuję. Udało mi się zakupić ten zapach w zestawie razem z tuszem do rzęs. Czego chcieć więcej? :)