Zdjęcie autorstwa Nick Demou z Pexels
Mężczyźni dzielą się na dwie kategorie. Jedni Panowie są dumnymi posiadaczami brody inni zacięcie golą ją niemal codziennie. Golenie brody to temat, z którym wcześniej czy później zetknie się każdy mężczyzna. Choć tak powszechny niestety nadal krąży wokół niego wiele mitów. W dzisiejszym artykule postaramy się je wszystkie obalić. Zaczynamy!
Przede wszystkim ostra maszynka! To zdecydowanie podstawa. Nie ważne czy będzie to jednorazówka, taka z wymiennymi ostrzami czy golarka ważne żeby była ostra. To oczywiste. Oprócz tego musi być czysta. Dlatego właśnie zawsze po goleniu, jeśli oczywiście chcemy użyć jej ponownie, powinniśmy dokładnie opukać i osuszyć naszą maszynkę.
Kolejno produkt, wielu z Was zapewne nie raz zastanawiało się co jest lepsze? Pianka, żel, krem? Tak naprawdę to nie ma różnicy. Nie ma tutaj lepszych i gorszych wyborów. Wybór produktu jest kwestią gustu. Ma on po prostu za zadanie zmiękczyć zarost oraz wprowadzić maszynkę w poślizg. W ten sposób uchronimy się przed niechcianymi zacięciami. Dlatego przy wyborze produktu nie powinniśmy kierować się nazwą produktu tylko tym jakie pozostawia on uczucie na skórze. Czy maszynka za jego pomocą gładko sunie po skórze. Jeśli tak, produkt jest odpowiedni.
Następną wskazówką jest częste opłukiwanie ostrza. Czym więcej zgromadzonych włosów na maszynce tym mniejszy komfort golenia, dlatego właśnie starajcie się jak najczęściej opukiwać maszynkę. W ten sposób unikniecie niepotrzebnych zacięć.
A teraz technika! Jak? Z włosem? Pod włos? Odpowiedź jest prosta, tak jak Ci wygodnie! Przecież włosy nie rosną tylko w jednym kierunku, to dlaczego ty miałbyś się golić tylko w jedną stronę.
Ważne żebyś pewnie trzymał maszynkę, a kierunek golenia dobierz do swoich własnych preferencji.
Na koniec coś po goleniu. Na twarzy mamy bardzo delikatną skórę, dlatego zawsze po zakończeniu golenia powinniśmy użyć jakiegoś produktu łagodzącego i nawilżającego naszą cerę.
Pamiętacie radę a propos produktu? Pisaliśmy, że nie ma znaczenia w jakiej on będzie formie byle spełniał swoje zadanie. Poniżej znajdziecie kilka produktów, które według nas powinny dać sobie radę nawet z najtwardszym zarostem. Śmiało przejrzyjcie nasze propozycje i wybierzcie to co jest dla Was najbardziej komfortowe.
Clinique for Men Gel de Rasage A L'Aloes/Aloe Shave Gel - beztłuszczowy żel do golenia z dużą zawartością kojącego aloesu. Zmiękcza i wygładza skórę, łagodzi zaczerwienienia i podrażnienia wywołane goleniem.
Maurer + Wirtz Tabac Original Shaving Soap to jeden z najbardziej znanych w Niemczech męskich zapachów. Połączenie aldehydowych nut z korzennymi aromatami i szlachetnym drewnem wspaniale podkreśla klasyczną męską elegancję.
American Crew Shaving Skincare Lather Shave Cream -
jedwabisty krem do golenia na mokro, tworzący gęstą pianę, która
zmiękcza zarost i ułatwia golenie. Krem pozwala utrzymać
uniesione włosy brody, zapewniając dokładne golenie i jednocześnie chroniąc skórę przed podrażnieniami. Pozostawia
skórę idealnie gładką i nawilżoną. Testowany
dermatologicznie.
Biotherm Homme Sensitive Skin Shaving Foam / Rasage Precis Peau Sensible - pianka do golenia do skóry wrażliwej. Zawiera ekstrakt z planktonu termalnego, który ma właściwości łagodzące i kojące. Zapobiega podrażnieniom.
To już wszystkie z naszych porad. Mamy nadzieję, że udało nam się rozwiać Wasze wszystkie wątpliwości. Pamiętajcie o dobrej, ostrej i czystej maszynce oraz stosowaniu produktów łagodzących skórę po goleniu.
Wtorek, 9 marca 2021