Viktor & Rolf Flowerbomb

Woda perfumowana spray 50ml
Cena Dolce.pl 329 zł   6,58 zł/ml
Dostępny. Wysyłka - dzisiaj *
szt.
0
1
1
0

Wybory użytkowników

Uwielbiam
+1 ukryty
Używam
+1 ukryty

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Viktor & Rolf Flowerbomb

Flowerbomb to mieszanka herbaty z kwiatami, tak bogato skomponowana, że czujemy się w nich bardzo luksusowo!
Zapach z gatunku gourmand, klimaty LVEB (ale mniej krzykliwe, a pasujące do kobiety z klasą, eleganckiej).
Najbardziej ubolewam nad coraz bardziej marną trwałością :((
W 2006r. kiedy weszły do sklepów, były tak porażające swoją projekcją i składnikami, że woal długo snuł się za właścicielką... Dziś mam wrażenie, że każda kolejna zakupiona butelka jest odarta z ilości podawanych elementów w składzie...
Nadal jednak doceniam, kocham i polecam na jesienno-zimowe dni albo upojne wieczory we dwoje...;)

 

Jedną gwiazdkę odjęłam za trwałość. Jest dobra moim zdaniem. Po prostu jestem przyzwyczajona do Chanel i Diora, jestem wymagająca. Słodki - fakt, cukierkowy - to prawda. Ale dla mnie to słodkie, cukierkowe, pudrowe arcydzieło.

 

Zapach taki sobie, jest nietrwały. Zbliżony do Jimmi Joo, też nietrwały.

 

Zapach słodki, cukierkowy, w ładnej butelce i jeszcze różowy kolor, przyznam, że to jeden z moich ulubionych zapachów, do tego otoczenie czuje, że pachnę, używam kilka lat i jeszcze mi się nie znudził. Pachnie kwiatami, herbatą, dużą ilością słodyczy jest bogaty i czuć, że drogi.

 

Mam próbkę edp - i na początku po psiknięciu - czuć piękny zapach, słodki, karmelowy-orientalny, ale za chwilę nic nie czuję... Choć zapewne są wyczuwalne... Ale kolejny zapach, którym nie mogę się cieszyć, bo nic nie czuję, bo tak się zgrywa z moją skórę... To niedobre zjawisko - dla mnie, bo chciałabym się cieszyć zapachem, tak samo mam w przypadku - Dolce & Gabbana pour Femme z 2012 roku, za chwilę nic nie czuję, a inni mówią, że czuć, niestety nie kupię całego flakonu z tego względu, jakbym nic na sobie nie miała wg mojego nosa złudnego... W przypadku innych kochanych - Poisony, Sensuous, Samsara, Lolita klasyczna, Opium - coś czuję :)

 

Ja dostałam od mojego kochanego te perfumy - kocham.

 

Podchodziłam do tych perfum od dawna z wielu powodów, ale w końcu je mam i jestem bardzo zadowolona.
Jest to zapach na dzień jak i na wieczór, co jest dużą zaletą, energetyzujący.

 

Dodam do mojej poprzedniej opinii, że perfumy są nieprawdopodobnie wprost trwałe, a poza tym wprawiają w radosny nastrój, tak, zdecydowanie mają "to coś"... Moje nowe zapachowe objawienie!

 

Po przeczytaniu opinii przetestowałam w perfumerii i zgadzam się, perfumy śliczne, trwałe, wolę je od Angel. Czekam na premię, by je tu zamówić... Dziękuję Fames i Karmelkowi za opinie i podpowiedź, innym fankom zapachu także. Mam dużo perfum, a tych nigdy nawet nie testowałam. Naprawdę ciekawe.

 

Cudowne zapach. Ten zapach towarzyszy mi od dwóch lat i nadal jest piękny, wyczuwalny, nieznudzony. Zgadzam się również z opiniami o przyciąganiu mężczyzn ty zapachem :)

 

Ja, fanka cukru we wszelkich postaciach, czuje się zemdloną tą słodyczą do granic wytrzymałości. Są strasznie nachalne i mdlące - tym bardziej, że nosicielki chyba nie znają umiaru...


Natomiast wersja EXTREME (ta ciemna) jest obłędna. Nie jest to zapach landrynek jak w klasyku, tylko ciemnej czekolady z orzechami. Ciężko o taki majstersztyk na perfumeryjnych półkach. Z całego serca polecam przetestować, bo warto! Klasyczne Flowerbomb się do nich nie umywają.

 

Najpierw była próbka tych perfum, bo bałam się zakupu w ciemno ze względu na cenę, ale już po pierwszym użyciu wiedziałam, że perfumy zagoszczą w mojej skromnej kolekcji. Po prostu wpadłam w sidła tej pięknej słodyczy. Właśnie w tej chwili nimi pachnę i mam wrażenie, że jestem w raju...

 

Zapach ma adekwatne opakowanie i nazwę - zabija przy pierwszym powąchaniu! Tj wywołuje mocne mdłości .
Ciekawostka perfumiarska dla koneserów.

 

Trwały i przepiękny zapach. Pasuje na każdą porę roku. Latem chłodzi a zimą rozgrzewa. Polecam.

 

Cudny zapach. Niestety po roku znudził mi się, bo okazał się bardzo trwały i ubrania trzeba było prać, żeby zapach zniknął. 50 ml starcza na rok.

 

Nie bardzo toleruję ciężkie, bardzo słodko-kadzidlane zapachy. Czytając skład, uznałam, iż zapach V&R powinien mi odpowiadać. Z reguły wolę wody perfumowane(ich trwałość), zajrzałam do opinii, trochę bałam się opisywanej słodyczy, w wersji edt doszukałam się mandarynki i pomarańczy, które uznałam iż złagodzą tą słodkość. Zamówiłam zupełnie w ciemno wodę toaletową(EDT). Rewelacja - cytrusy i kwiaty pięknie razem skomponowane dające dużo świeżości. Mojej koleżance z pracy jednak ta nuta nie odpowiada, twierdzi, że za ostra(woli bardziej pudrowo-toaletowe). Początkowo cytrusy przeważają, ale pięknie rozwija się ta woda w delikatną kwiatową świeżość zostawię tą wersję sobie na lato, gdyż od paru dni mam już wodę perfumowaną-PIĘKNA również, nieco bardziej zimowa wersja( choć niektórzy nie dzielą tak zapachów). Słodziutka (nie ulepna) jaśminowa herbatka, może z jedną kropelką cytrynki. Mój syn określił, że kojarzy mu się ze sodką zimową herbatką, ale z jej smakiem, nie zapachem, czyli zapach smaczny. Gdzieś w tle wyczuwa się delikatną różę, chyba, że to frezja. A
A trwałość obu wersji podobna, bardzo trwałe - na mojej skórze utrzymują się spokojnie cały dzień 6-8 godzin wyczuwam je na sobie, raz będąc w pracy 12 godzin na koniec spotkałam koleżankę, która zapytała czym tak pięknie kwiatowo- świeżo pachnę (wtedy EDT), mogę trwałość porównać do COCO Chanel, Wish Choparda nieco mniej trwałe.

 

Wyjątkowy słodki, przyjemny i długotrwały.

 

Mój zapach. Piękny. Szczęście, że drogi, bo niszowy...

 

Najpiękniejszy zapach, mój ulubiony- zaczęło się od koleżanki- drogi, ale wart swojej ceny- nieziemski:)))))

 

Uwielbiam, ale mam wrażenie, że to ulubiony zapach kobiet; faceci raczej są zdezorientowani.

 

Viktor & Rolf Flowerbomb, prostuję co do trwałości, są bardzo trwałe. Po 12 godz pracy otoczenie wyczuwało ten zapach. Coraz bardziej podoba mi się ten zapach, przez tą grejpfrutową nutę nie są takie przesłodzone, dodają rześkości.

 

Sama słodycz w wyrafinowanym, wyniosłym wydaniu. Bardzo słodkie, bardzo przyjemne. Mocne. Bardzo trwałe i wydajne. Właściwie same superlatywy, prócz jednego. Drażnią otoczenie, bo są specyficzne, wiec wcześniej koniecznie trzeba poznać ten zapach, nim się w niego zaopatrzymy.

 

Dostałam od męża 100ml Flowerbomb i... hmmm czuje herbatkę z miodem, wanilią. Piękna, mnie bardzo przypadła mi do gustu, trwała :) Coś pięknego.

 

Zamówiłam wersję EDT, nazwałam ten zapaszek różowa oranżadka, kwiatki i troszkę cytrusów, takie mam skojarzenia. Troszkę przeszkadza mi lekka goryczka chyba skórki pomarańczowej. Trwałość jest średnia, przynajmniej na sobie ich nie czuję po około 4 godzinach ( w porównaniu Calvina Kleina Euphorią, Guerlain L' Instant Magic, Chanel Coco, Cody Armaniego - 2 pierwsze moje zdecydowane faworyty, te 4 zapachy są niesamowicie trwałe). Viktor & Rolf Flowerbomb jest ładnym zapachem, ale nie mój faworyt. Moja koleżanka twierdzi jednak, że są cudownie słodziuśkie( Ona uwielbia Cody Armaniego, ja nie bardzo toleruję zestawienie miodu z imbirem w Codach A.)Więc gusta są przeróżne. Nie mam pojęcia jakby podobała mi się wersja EDP. Bardziej wolę świeże zapachy porą letnią(Angel Schlesser Femme, Kenzo Edt), więc wybrałam Edt, a tu LEKKIE rozczarowanie, może fajniejsza byłaby jednak cięższa edycja.

 

Słodkie, miłe, otulające, i trochę... dziecinne. Przyjemne. Delikatne. Subtelnie upajające. Słodki kociak ;)

 

Niezwykle TRWAŁY zapach! Utrzymuje się cały dzień na skórze, a na ubiorze - kilka!

 

Flowerbomb są przepiękne. Przetestowałam je w 20ml pojemności ( bo była taka edycja) i czułam niedosyt... Teraz się nacieszę moją 50 ml bombką :)))
Dolce.pl - obsługa na medal! Przenoszę się do Was z zakupami :)

 

Dostałam tą gustowną buteleczkę w prezencie od serdecznej koleżanki, zapach mimo, że dotąd nie miałam perfum o słodkim zapachu, bardzo mi przypadł do gustu, jest bardzo subtelny i trwały, jak nasza przyjaźń - polecam.