Thierry Mugler Angel Muse

Woda perfumowana spray 50ml
Brak towaru.



0
2
0
1

Wybory użytkowników

Uwielbiam
Paulna
+1 ukryty
Nie dla mnie
Dorota

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Thierry Mugler Angel Muse

Ja chyba do niektórych zapachów muszę dojrzeć. Albo zapach zmienia się z porą roku. Jest chłodniej i mam na ręce obłędny zapach. Orzech laskowy, czuć bitą śmietanę, ale przebijają też świeższe nuty. Dla mnie na chłodniejsze dni świetny, w lato był dla mnie za bardzo duszący. Polecam.

 

Byłam sceptyczna do tego zapachu, bo na początku jakiś taki duszny, ciężki. Ale....... Po kilku godzinach przemienił się w zapach świeżości jakbym wyszła świeżo z kąpieli. Piękny trwały zapach.

 

Muse to zapach urzekający. Wracam do niego kolejny raz i odkrywam go na nowo. To zapach intrygujący tak mężczyzn jak i kobiety. Polecam wielbicielkom T. Muglera, i nie tylko :-)

 

Krem orzechowo-karmelowy z dodatkiem paczuli. Słodko-mdlący zapach, do tego stopnia, że czułam się lepka od tej słodyczy. Bardzo dobra trwałość i ładny flakon, ale zapach zdecydowanie nie dla mnie. Polecam wielbicielkom jadalnej słodyczy w perfumach.

 

Za mało czekolady, za dużo paskudnego orzecha no, ale skoro pokochanie klasyka zajęło mi cztery długie lata (bo prawdziwa miłość jest trudna), to i temu zapachowi dam szansę, bo warto. Póki co mam chyba najdroższy na Świecie odświeżacz do kanap...

 

Jego perfumy, to dzieła sztuki, one żyją. Trzy lata zajęło mi pokochanie klasyka... Co do tych, podoba mi się ich zmienność, sól, pieprz, jakiś dziwny syntetyk, w końcu ciepła otulająca słodycz i... wszystko zaczyna się od nowa. Są inne, niespotykane, ale czy kupię następną butelkę? Raczej nie. Pozostanę przy klasyku. Polecam perfumerię.

 

Zapach wspaniały i bardzo trwały. Uwielbiam go, a mąż uwielbia mój zapach w wersji Angel Muse.

 

Są cudne. :))) Moja ukochana wersja na teraz. Od lat używałam Angela i nie sądziłam, że trafię na taką cudowną wersję. Ten zapach jest ciepły, przebija jednak nutą świeżości. Zebrałam mnóstwo komplementów na ostatniej imprezie, wszyscy pytali czym pachnę!!! To był szok, jeszcze mi się to nie zdarzyło.

 

Ładna wersja, chociaż ja już chyba do Angela nie wrócę, zbyt długo go używałam. Jednak ten mi się podoba.

 

Idealny zapach na lato.

 

Uwielbiam Angel-a. Również różne jego odmiany. Zapach nietuzinkowy, na chłodniejszą i na ciepłą porę roku. Na mojej skórze Angel Muse pachnie czekoladą z posmakiem cytrusowym. Miłość od pierwszego niucha.