Thierry Mugler Alien Essence Absolue
Adres e-mail podany przy korzystaniu z funkcji powiadamiania będzie użyty wyłącznie do wysłania powiadomienia. Po wysyłce powiadomienia lub upływie terminu wspomniany adres e-mail zostanie usunięty z bazy.
Jeśli produkt jest wciąż produkowany i będzie dostępny, powróci do oferty Dolce.pl. Witryna Dolce.pl jest aktualizowana codziennie.
Alien Essence Absolue
Perfumy damskie Thierry Mugler | |
Kategoria | Damskie wody perfumowane |
Marka | Thierry Mugler |
Linia | Alien Essence Absolue |
Premiera | 2012 |
Pojemność | 30 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: jaśmin.
Nuty serca: korzeń irysa, drewno kaszmirowe.
Baza: kadzidło, ambra, wanilia, mirra.
Zapach Thierry Mugler Alien Essence Absolue to zmysłowa
kompozycja, będąca interpretacją słynnego aromatu
Alien z 2005 roku. Intensywna woń jaśminu i wanilii
otoczona drzewno-kadzidlanymi nutami sprawi, że każda kobieta
poczuje się piękna i wyjątkowa. Wyrafinowany zapach sprawdzi się
podczas chłodnej jesienno-zimowej pory.
EAN/UPC: 3439602820117
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Wybory użytkowników
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o Thierry Mugler Alien Essence Absolue
Najlepszy. Absolutnie mój MUST HAVE. Ciepły, miękki, otulający. Dokładnie tak, jakby pozbawiać Aliena całego jaśminu i zostawić mu tylko bazę. Pod koniec zeszłej zimy miałam próbkę i byłam pewna, że w tej zimy to będzie mój signature sent. Jakież było moje zdziwienie, gdy po psiknięciu poczułam cos innego niż zapamiętałam :-) Pamiętałam tylko rozgrzewającą wanilię i błogi spokój. A przecież mam tu jeszcze mirrę, która dodaje pazura całości. Chwilami przebija też ambra. Innych składników nie wyczuwam. Czasem w pierwszej półgodzinie dolatuje mnie nutka lekko kamforowo-apteczna, ale po pierwsze szybko mija, a po drugie wcale nie psuje mi odbioru całości. Jest to zdecydowanie mój zapach i oby TM nigdy go nie wycofał, bo się zapłaczę.
Zapach, moim zdaniem, tylko na zimę. Wiosną, latem i wczesną jesienią byłby zbyt mocny, bo to prawdziwy killer z trwałością kilkunastogodzinną. Projekcja raczej niewielka, ale z pewnością wyczuwalny. Mimo używania od kliku tygodni wciąż czuję go na sobie raz po raz.
Szukając czegoś lżejszego, ale wciąż ciepłego i waniliowego, sięgam po Hypnotic Poison albo Amour Kenzo. Alien EA jest właśnie z nimi spokrewniony, ale jest dużo mocniejszy i słodszy.
Polecam wszystkim fankom słodkich waniliowców. Ten ma lekki orientalny skręt.
Świetny zapach, hipnotyzujący. Perfumy rewelacyjnie zapakowane.
Alien Essence Absolue jest przepiękny, ciepły mięciutki i niesamowicie sexowny. Pokochałam go od pierwszego powąchania. Jest zupełnie inny niż ten w fioletowym flakonie, który niestety nie ujął mnie. Ja uwielbiam zapachy, które mają w składzie wanilię, jaśmin... Mając na sobie te perfumy czuję się jak księżniczka. Zniewala mężczyzn do tego stopnia, że już kilka razy zaczepiono mnie z pytaniem czym pachnę, bo zapach jest nie ziemski! Tak to prawda Alien Essence jest kosmiczny, tylko dla prawdziwej kobiety.
Eva, ja także potwierdzam podobieństwo do zapachów z rodziny HP Diora :) Ja akurat używam klasycznego HP w momentach kiedy mam ochotę na coś delikatniejszego od Aliena EA. W tym momencie to moje dwa ukochane zapachy, bardzo trwałe i charakterystyczne, gdzie prym wiedzie słodka wanilia :)
Spodobały mi się w drogerii tak bardzo, że myśl o zakupie szybko stała się rzeczywistością. Mam go 2 tygodnie i z perspektywy tego czasu muszę powiedzieć, że znam różne zapachy gdzie króluje wanilia, ale ten jest po prostu najpiękniejszy, oszałamiający, uzależniający, ciepły, uwodzicielski sama już nie wiem jakich superlatywów mam użyć :)
Piękne, kobiece, mocne i zdecydowane...:-)
Jestem fanką tradycyjnego, fioletowego Aliena i dziś z ciekawości sprawdziłam w drogerii "Essence Absolue". I teraz mam w perspektywie zakup tego zapachu. Początek typowy dla Muglera - gorzki, duszący, ziołowy, a potem... Cudna waniliowa słodycz, która w zwykłym Alienie ujawnia się dopiero po kilku godzinach. Zdecydowanie więcej wanilii, jaśmin dla mnie mało wyczuwalny. Dla mnie przepiękny zapach, na pewno kiedyś kupię.
Piękny, kobiecy, idealny....
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.