Paco Rabanne Black XS pour Elle

Woda toaletowa spray 50ml
Brak towaru.



0
1
0
0

Wybory użytkowników

Uwielbiam
Brak zdjęcia

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Paco Rabanne Black XS pour Elle

Polecam z całego serduszka dla każdej pani lubiącej słodkie kwiatowe zapachy. Trwałość bardzo dobra.

 

Parę dni temu dostałam przesyłkę, realizacja ekspresowa (2 dni), towar w 100% oryginalny, a perfumy, cóż piękne podobne w swym charakterze do Euphorii, ale nie tak sztampowe.

 

Moja dziewczyna ma te perfumy, i mogę powiedzieć, że je uwielbiam, bardzo słodziutkie i seksowne. Zapach po prostu niesamowicie trwały. Na ciele czuję je spokojnie przez 8 godzin, na ubraniu 2 dni chociaż myślę, że mogą jeszcze więcej;)

 

Cudny! Kojarzy mi się z pięknymi fioletowymi kwiatami w amazońskiej dżungli, gdy zrosi je lekki deszczyk, cudownie słodkie, niebywale trwale. Ciesze się, że je mam. Pozdrawiam.

 

Zapach świetny, wspólne nuty z Play Givenchy.

 

Przepiekny zapach, juz dawno nic mnie tak nie zachwyciło.

 

Po prostu śmierdzący!

 

Słodki, słodki, słodki do bólu i to tyle... Pusty po prostu.

 

Jest ohydny!

 

Ten zapach jest urzekający. Mój mąż nie może się ode mnie odkleić, gdy pachnę Black XS. Polecam, bo warto!

 

Na początku bardzo mi się podobał, na mój nos był zmysłowy, ciepły, sexowny... Ale po kilku godzinach zmienił się w okropny zapach gnijących owoców..

 

Zapach przepiękny! Bardzo sexy, ale za trwałość duży minus :(

 

Zużyłam dwie buteleczki Black XS, później używałam Versace Bright Cristal a teraz Escada Magnetism :) Myślę, że te perfumy coś łączy. A Black XS zdecydowanie miał ten pazur :)

 

Lubię zapachy Paco, ale ten jest okropny, trudno go znieść!

 

Na początku jest słodki i uwodzicielski (podobny do Kylie Minogue Sexy Darling) ale ten z czasem robi się lekko ostry, nie wiem dlaczego, więc osobiście nie kupię go.

 

Zapach, który z każdą chwilą zaskakuje, zmieniając się uwalnia coraz piękniejszy zapach- rewelacyjny na wieczór oraz na jesień i zimę ;)

 

Cudowny zapach. Słodki, ale nie lepki ani mdły. Zawiera w sobie tajemniczą nutkę, dlatego jest tak urzekająco przekorny. Jak rasowa kobieta :)

 

Zapach ten zobaczyłam najpierw we Francji na wakacjach. Czekałam dość długo na pojawienie się tego zapachu i jak się pojawił od razu go sobie kupiłam. Strasznie lubię ten zapach, jest słodki, dodaje pewności siebie i przedewszystkim idealnie się nadaje na każdą okazję.

 

Zapach piękny.... Kupiłam zupełnie w ciemno i nie zawiodłam się...

 

Kobiecy, seksowny, też powiedziałabym dostojny. Jest trochę podobny do Escada Magnetism, ale wzbogacony słodką, wibrującą nutą. Czuję w nim żurawinę, ale nie taką dosłowną, jak niektórzy opisują. Pasują do osób z ciekawą osobowością. To mój nr 2, zaraz po Hypnotic Poison.

 

Piękny, pociągający zapach. Delikatny, słodki a zarazem dostojny. Wspaniały!

 

Cudo, słodki z pazurem. Testowałam mnóstwo słodkich perfum i nie spotkałam niczego podobnego. Szkoda, że XS jest tylko w wersji EDT :( Ale i tak go kocham!

 

Bardzo interesujący zapach. Idealny na wieczór. W skali od 1 do 10 daję 9!!

 

Typowy zapach dla dziewczyn młodych, delikatnych i romantycznych. Słodki, aczkolwiek elegancki, to prawda, trochę tajemniczy. Niestety nie utrzymuje się bardzo długo.

 

Ładny zapach, bardzo oryginalny, a zarazem ma coś w sobie, coś, czego nie da się określić, boski - kobiety bójcie się mężczyzn...

 

Od dawna (1995) kupuję Paco i nigdy się nie zawiodłam. Ostatnio z Ultraviolet używałam pomarańczowego Aquatic - cudny, świeży lekki a jednocześnie głęboki i intrygujący - obecnie całkowicie brak na rynku. Zatem Black XS wybrałam i nie zawiodłam się, trwały, niezwykle kobiecy (mógłby zniewalać oparami). Nie za słodki - prowokujący.