Lolita Lempicka Si Lolita

Hanna B.

Na mnie ten pieprz niestety pachnie aptecznie. Dopiero w bazie robi się przyjemnie. Trwałość dobra.

Anna W.

Na początku czuć mocno pieprz, który ja czasem odbieram jak zapach wiśni. Później pieprzne nuty łagodnieją i przeplatają się ze słodyczą. Zapach dobry na jesień lub chłodniejsze wiosenne dni. Lubię je, ale sięgam po nie od czasu do czasu. Dla mnie są zbyt specyficzne żebym mogła używać ich ot tak na co dzień.

Katarzyna

Perfumy mało popularne(to dobrze) i oryginalne. Nikt nie przechodzi obojętnie. Zapach nie męczy i nie dusi. Polecam najbardziej na jesień.

Justyna

Zapach nietuzinkowy, niespotykany. Takie uwielbiam :) najpierw bardzo pieprzny, później przeistacza się w słodki, ale dalej z nutą pikantną, cudo, trwały, zwłaszcza na ubraniach.

A

Na początku ostre, pieprzne z groszkiem ogrodowym, za chwilę cudne, jakby pieprz zamienia się w goździki - przyprawę i czuć groszek też, mam wrażenie, że momentami podobny do Kenzo Jungle Elephant, ale delikatniejszy, coś w tym stylu, podba mi się, oryginalne połączenie groszku z pieprzem, goździkami i wanilią. Jest orzeźwiająco-ciepło.

Ell

Niestety nie dla mnie, na początku mnie zaintrygował, lecz po czasie stwierdzam, że nie dla mnie, pachnie czymś takim zakurzonym. Buteleczka jedynie śliczna.

Psyche

Energetyzujące - początkowy "wybuch" pieprzu, a później subtelne i lekkie owocowe nuty. Wesoło i wiosennie. Porywa do życia. Budzi uśpioną po zimie radosną kobiecość. Jest słodki, a jednocześnie zwiewny. Nosząc go, czuję wokół mnie "przestrzeń".

Michalina

Zapach oryginalny bez dwóch zadań.

:)

Wszystkie zapachy Lolity Lempickiej mają nie powtarzalne flakony i nie powtarzalne intrygujące aromaty. Każdy znajdzie coś dla siebie. Ja od pewnego czasu jestem wierna tylko tej marce. Na zimę Lolita Lempicka EDP jabłuszko lub Lolita Lempicka L, na wiosnę Lolita Lempicka Si cudowna ostro-słodka dla mnie pobudzająca, a na lato wersja limitowana Lolita Lempicka Eau du Desir...:)Polecam wypróbować wszystkie jej zapachy. Mogą się podobać lub nie, ale są szczególne i specyficzne, dlatego trudno przejść obojętnie. A i często jak w moim przypadku, trudno się oprzeć..:)

Zofia

Te perfumy ujmują lat.

Edzia

Ten zapach jest piękny, ostro-słodko-świeży, zadziwiające połączenie, trwały, nie męczący.

Lolita 71

Zapach intrygujący szalenie kobiecy, intensywny, ale ładnie się rozwija. Kupiłam drugą butelkę, ale teraz już 80 jestem wybredna, ale zapachy Lolity to klasa.

Loli

Wiecie co, zmieniłam zdanie do co do tego zapachu... Ten pieprz stał się dla mnie jakiś taki uwodzicielski, zastanawiam się nad kupnem dużego flakonu.

M

Pachną przyprawami, jakimś bardzo intensywnym pomieszaniem pieprzu z goździkiem. Zgodzę się, że podobne do Eternity, ale mocniejsze i jak dla mnie - za ciężkie! I nie mam pojęcia co może być seksownego w tym zapachu... :/

Aga

Piękny zapach, rzeczywiście ostry na początku- ten pieprz jest wyczuwalny, ale łagodnieje z upływem czasu i pozostaje cudowna woń... Nic z landrynek i cukru. Swoją drogą, zadziwiają mnie te kobitki, co to uważają, że panie w bibliotece nie mogą być seksowne, albo piszą uwagi w stylu "zapach starszej pani". Rozumiem, że same za kilkanaście lat tak będą pachnieć, znaczy- po " babcinemu"? Sklep oczywiście na medal.

Luna

Jestem szczęśliwą posiadaczka flakonika 80 ml, zakochałam się w Si Lolita po otrzymaniu próbki. To rewelacyjny zapach, bardzo uwodzicielski i kobiecy choć dla kobiet zdecydowanych i z lekkim pazurem :)Mój mąż jest zachwycony.

Pablo

Moja dziewczyna używa, jest przepiękny super sexy..

Lisek

Pachnie starą zakurzoną panią z biblioteki:( Przynajmniej na końcu. Na początku czuć pieprz, którego jest po prostu za dużo i przykrywa nutę głowy. Później śmierdzi czymś mydlano-starym.