Kenzo pour Homme

Woda toaletowa spray 100ml
Brak towaru.



8
6
5
2

Wybory użytkowników

Chcę mieć
Brak zdjęcia
Brak zdjęcia
Luk
Absence
+4 ukrytych
Uwielbiam
Kondzior
Pab86lo
+4 ukrytych
Używam
Brak zdjęcia
Brak zdjęcia
Kondzior
Pab86lo
+1 ukryty
Nie dla mnie
diakonos
Adrri

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Kenzo pour Homme

Fajne orientalne perfumy, świeże, ale z bardzo dobrą trwałością i projekcją. Często z nich korzystam.

 

Jeden z najgorszych zapachów jakie w życiu testowałem. Pierwsze skojarzenie to tania kostka do WC. Nie kupować w ciemno :)

 

Orientalny majstersztyk, najlepsze perfumy Kenzo i ogólnie jedne z najlepszych jak dla mnie.

 

Totalnie nie moje klimaty, zbyt orientalny i za bardzo świdruje w nosie, na plus trwałość.

 

Bardzo ładny zapach, zarówno do użytku codziennego, jak i na oficjalne spotkania.

 

Troszkę dziwny zapach, orientalny, nie każdemu przypadnie do gustu. Trwałość na plus.

 

Rewelacja... najlepszy zapach Kenzo. Jest specyficzny, orientalny, ale przy tym bardzo męski i seksowny. Trwałość też na 5+.

 

Kiedyś odpychający, zapach leków, dziwnych glonów, zmywałem go z nadgarstka. Obecnie nie mogę przestać go wąchać, charakterystyczny, wyraźny, na swój sposób świeży, jednak podkreślić trzeba, że świeżość nie jest cytrynowa, jest jakby mroczniejszą wersja Bvgari PH dla faceta, który wie czego chce. Na pewno zakupię flakonik.

 

Co tu dużo pisać - po prostu klasyk! :) Można używać ich cały rok. Perfumy długo utrzymują się na skórze, są delikatne aczkolwiek wyraziste i nie męczą otoczenia. Natomiast potwierdzam - podobają się płci przeciwnej ;) Można kupować w ciemno. Polecam zakup choćby jednego flakonu żeby się z nimi zaznajomić, bliżej poznać... Kto jeszcze tego nie zrobił niech kupuje! Myślę, że nie będzie żałował dokonanego wyboru i wydanych pieniędzy ;)

 

Świetna woda toaletowa. Sklep perfekcyjny. Towar najwyższej jakości. Polecam!

 

Miałem, używam i zawsze będę. Genialna kompozycja bardzo charakterystyczna, świeża i bardzo trwała.

 

Polecam ten legendarny zapach. Jest bardzo charakterystyczny i orientalny, który daje radę nie tylko wiosną i latem. Sprawdza się również jesienią i zimą, ponieważ jest trwały i ma bardzo dobrą projekcję. Dla mnie to dzieło sztuki perfumeryjnej. Oczywiście warto przetestować przed zakupem.

 

Jest w mojej Top 5 obok Jungle. Bardzo dobre pachnidło, trwałe, nadaje się praktycznie na każdą okazję i każdą porę roku. Zbieram same komplementy.
Polecam wszystkim zakup.

 

Przepiękny zapach. Dobry na każdą okazję. Moja żona szaleje, gdy go używam. Trwałość przyzwoita.

 

Legendarne "drzewko". Kultowa, jedyna w swoim rodzaju, bardzo charakterystyczna woda. Nieprawdopodobne, że perfumy mają już tyle lat i do dziś są na czasie. Aromat wydaje się nowoczesny, a przecież premiera zapachu to 91 rok. Ta woda to fenomen, stąd jej popularność. Prawdopodobnie w dniu premiery, gdy były zupełnie inne trendy, był to dosłownie kosmos. Aromat jest bardzo egzotyczny w porównaniu z europejską klasyką. Ewidentnie czuć japoński klimat. Kompozycję współtworzył osobiście założyciel firmy - Japończyk, Takada Kenzo. Faktycznie ma się wrażenie, że to dzieło w azjatyckim stylu. Zapach świeży, orzeźwiający i drzewno-morski. Czuć szałwię, bergamotkę, cytrusy, różne przyprawy, dużo kwiatów, jodłę, cedr, sandałowiec i inne nuty. Bardzo bogata, harmonijna i przemyślana kompozycja. Nie ma mowy, że to lepsza lub gorsza kopia czegoś innego. Wyjątkowo kreatywny i bardzo pociągający zapach. Jedyny minus to oczywiście ogromna popularność perfum, szczególnie kiedyś. Pamiętam, że na początku lat dwutysięcznych, zapach czuło się dosłownie na każdym kroku. Zaraz po Kenzo Pour Homme, królową popularności została Acqua Di Gio Armani'ego. Dobrze, że obecnie Kenzo już nie jest zapachem tak powszechnym, bo można już go znowu używać, nie narażając się na to, że pachnie się jak większość. Kupiłem kiedyś wodę, by mieć legendę w kolekcji. Wychodząc gdzieś, używam sporadycznie, ale chyba zacznę znowu częściej się nią delektować. Oprócz wody toaletowej, mam też wodę po goleniu, więc przynajmniej w domu mogę pozwolić sobie na krótką przyjemność. Bardzo dobra trwałość i projekcja. Jak na świeżaka, aromat jest dosyć nośny i wydajny. Propozycja dla mężczyzn młodych i w średnim wieku. Raczej nie dla starszych panów. Woda najlepsza do użytku codziennego wiosną i ciepłą jesienią. Może być to też zapach całoroczny z pominięciem skrajnych upałów i mrozów. Pomimo dużej popularności, warto mieć te perfumy w kolekcji.

 

Absolutny klasyk wśród męskich wód toaletowych - świeży, męski, trochę korzenny. Raczej na wieczór lub chłodniejsze dni. W upały, za sprawą korzennych nut, może trochę przytłaczać. Orientalna nuta jest stonowana, nie dusi i nie przeszkadza swoją słodkością, jak ma to miejsce w przypadku zapachu "Opium". Wydajny i trwały - należy używać niewielką ilość, żeby ładnie pachniał. Duża popularność i obecność na rynku odpowiedników jest tutaj na pewno minusem.

 

Super zapach. Kupuje i używam nieprzerwanie od 8 lat - zawsze musi być w szafce z perfumami jako podstawowy zapach.

 

Wyjątkowy, oryginalny, ponadczasowy. Nic dodać, nic ująć. Po prostu Kenzo - klasa sama w sobie. To już moja druga butelka. P.S. Gratuluję Dolce.pl profesjonalizmu. Na pewno jeszcze tu wrócę.

 

W tym zapachu się zakochałam. Mój mąż używa go odkąd pamiętam. Cudowny, niepowtarzalny, męski zapach i co najważniejsze - supertrwały.

 

Wszystko o tym zapachu już chyba zostało napisane. Klasyczny, świeży, trwały i potrafi uzależnić. Kiedy wchodzę do pokoju, gdzie zostawiłem koszulę, którą nosiłem poprzedniego dnia i używałem wtedy Kenzo, zdecydowanie daje się to wyczuć w powietrzu. Genialny zapach!!!

 

Klasyk od Kenzo. Niepowtarzalny, niebanalny, z charakterem. Kiedyś nie lubiłem, dzisiaj mam o nim bardzo dobre zdanie. Powoli do niego "dorastam". Być może niebawem zacznę go nosić. Świeżo-drzewne cudeńko. :)

 

Zapach bardzo pieprzowy, ziołowy, na początku dość intensywne uderzenie aromatów w nim zawartych, lecz z każdą godziną robi się coraz ciekawiej i subtelniej.

 

Wolę Columbusa.

 

Polecam ten zapach jak najbardziej, jest niepowtarzalny, wyróżniający się spośród innych, ja właśnie gustuje w tych rzadziej spotykanych, nie za słodkich i oklepanych. Na mojej skórze trzyma się bardzo długo, więc dziwią mnie opinie, że go nie czuć itp. Każdy ma inne pH skóry, inne ciśnienie i stąd może takie doświadczenie. Reasumując niedrogi zapach, a rewelacyjny i na wiele okazji. W mojej kolekcji nr.4.

 

Dobry, ogoniasty zapach.

 

Zapach typu inny jak wszystkie. Używałem go z 15 lat wstecz i chyba zacznę znowu, gdyż staje się pomału zapomniany i od nowa nieznany dla wielu osób.

 

Niesamowity zapach z gatunku drzewnych i lekko orientalnych. Jego fenomen polega na tym, że sprawdza się praktycznie cały rok! Zarówno w cieplejsze dni (wiosna, jesień, lato do max. 25 stopni) jak i w mroźne dni zimowe pachnie fenomenalnie. W lecie dość świeżo w orientalny drzewny sposób, w zimie odkrywa całkiem nowe oblicze, zaczyna pachnieć jak całkiem inny zapach. Trwałość na mojej skórze (sucha, więc żadne perfumy nie są na mnie mistrzami trwałości) około 8-9h, potem wyczuwalny przy samej skórze, czyli bardzo dobry wynik. Projekcja również niezła, przez 5-6h nawet dość mocna. Polecam gorąco, mistrzostwo świata jak dla mnie.

Ps: Dolce.pl jak zwykle na medal, jestem za każdym razem zachwycony jakością obsługi i szybkością.

 

Kompletnie nie zgadzam się z z niżej przytoczoną opinią:
"Początkowe nuty plastikowe, syntetyczne, dziwne i niezbyt przyjemne... Ale z każda godziną robi się coraz ciekawiej i lepiej. Moim zdaniem najlepiej pachnie na ciuchach po paru ładnych godzinach, naprawdę piękny, męski, zapach."

Początek jest genialny. Niezależnie czy na skórze czy papierku. Mocny, żywy, jasny, wyrazisty.
Ma mojej skórze już po 20 minutach robi się coraz bardzie pyliście i pudrowo. Zapach staje się liniowy i duszący, traci swoją wielowymiarowość z otwarcia.
Co ciekawe na papierku pozostaje żywy przez parę godzin, pachnie super. Koniecznie przetestować na skórze przed kupnem.
Być może jest to związane z PH skóry, ale generalnie kompozycja genialna.

 

POPRAWKA:

Pisałem o tych perfumach wcześniej. Byłem wtedy w perfumerii stacjonarnej, psiknąłem się i nieprzychylnie wypowiedziałem się na ich temat. Okazało się, że tester, który był na wystawię po prostu był lekko "przeterminowany". Z kolei wróciłem do tego zapachu będąc w innej perfumerii i muszę przyznać, że to ten zapach który pamiętam z dawnych lat. Stary mocny dobry Kenzo. Na pewno wrócę do tego zapachu, ponieważ akordy głowy przyciągają szybko, a nuta bazy pozostaje na bardzo długo. Wyraźnie czuć wetywerię oraz drzewo sandałowe. Pachnie niesamowicie. Psikałem się tym fenomenem z rana, około 10:30 w lekko pochmurny dzień przy około 15 stopniach. Ogon utrzymuje się dosyć długo, bo nawet 2-3 godzinki. Do tej pory z kolei czuć ten zapach z odległości 1-2 cm... Zatem trwałość baaardzo przyzwoita, ponieważ mamy 21:37!! Dobre 11 godzin. To jest zapach dla prawdziwych facetów ceniących w sobie indywidualność, pewność siebie. Dla facetów z klasą, dobrze ubranych. Ten zapach jest inny niż wszystkie, pachnie głębią lasu. Naprawdę warto. Polecam wszystkim którzy chcą się wyróżniać z tłumu. Na kobiety działa ten zapach jak magnes.

Trwałość 8,5/10

 

Mi przez pomyłkę dziewczyną kupiła Kenzo Woody, zamiast Homme. Woody mniej trwały, ale zapach na początku mi się nie podobał i tak jak przy Homme... (tu widziałem tylko jedną podobną opinię o perfumach Kenzo) one mają silne drugie dno, zapachy są powalające po kilku godzinach. Nie wiem o co w tym chodzi, ale to jest jakaś magia, zupełnie się przeistaczają.

 

Nie wiem dlaczego, ale w letni dzień wręcz śmierdział. Z kolei w chłodniejszy dzień pachniał fenomenalnie. Zapach niestety nietrwały. Przez dosłownie pół godzinki na moim lekko kwaśnym pH skóry pozostawia ogonek. Czuć później z bardzo bliska przez 2-3 godzinki. Później praktycznie niewyczuwalny. Wg mnie musieli coś zmienić we flakonie, ponieważ parę lat temu ten zapach był dla mnie nr 1. Pogorszyła się trwałość i zapach.

Trwałość 5/10

 

Z tym (mogę już teraz przyznać niebywałym) zapachem mam do czynienia dopiero niecały miesiąc :) Mam 22 lata i przy wyborze dobrej wody toaletowej jestem bardzo wybredny. Tak też było i z tym zapachem. Do tych czas używałem lekkich perfum typu CK One, CK Be, free, DCW itp. Gdy pierwszy raz spryskałem papierek Kenzo, pomyślałem (o kurdeee co to za ciężki dziwoląg), tak szybko jak go wziąłem z półki, tak szybko go odstawiłem. Jednakże bloter zachowałem dla siebie i właśnie tutaj wydarzyło się coś niebywałego. Po jakimś czasie gdy go powąchałem ponownie stwierdziłem, że ten zapach jest nieziemski i muszę go mieć! Oszalałem na jego punkcie... Po tych paru godzinach wydobywa swoje piękno i swój czar :) Po zakupie na skórze jeszcze bardziej wyeksponowany i ta trwałość :D Zdecydowanie sprawia to, że osoba nim pachnąca wyróżnia się z tłumu :) Polecam :) Działa na zmysły i ludzi w pobliżu :)

 

Naprawdę słaby zapach. Miał być taki męski a na mojej skórze układa się w jakąś wodę konwaliową. Nie czuję w nim nic morskiego. Naprawdę morski to jest Bulgari Aqua, a nie te konwalie.

 

Nie zastąpiony, nie zapominany, niesamowity.

 

Przepiękny zapach, stary dobry Kenzo, z trwałością różnie, ale jedno trzeba mu przyznać nie wiesz kiedy objawi swoją moc, raz go czuję, raz nie, po 10 godz. Nagle się rozwija jakbym go dopiero użył:) Polecam.

 

Rewelacyjny stary dobry KENZO. Mam do niego sentyment. Co do zapachu. Jestem pierwszy raz tutaj na zakupach i nie ostatni. Świetny kontakt, mega szybka przesyłka no i jeszcze darmowa próbka. Zapach oryginalny i bardzo trwały. Na mojej skórze trzyma się 10h. Więc na wodę toaletową naprawdę rewelacyjna. Ktoś napisał, że zapach najlepiej nosi się jesienią i zimą. Wydaje mi się, że latem dopiero pokazuje na co go stać.

 

Witam, zakupiłem zapach w jednodniowej wiosennej promocji w pewnej drogerii. Napiszę prostym językiem: zapach dobry na wiosnę i chłodniejsze lato, na upały może być za mocny. Orzeźwiający morski... Czuć również trochę lasu. Trwałość bardzo dobra, na mojej skórze około 6h. Zapach raczej dla osób koło 30stki i starszych. Typowy klasyk do koszuli - nie dresu ;)

 

Mam zamiar właśnie jutro zakupić ten zapach, do jakiego zapachu można go porównać?

 

Mogę zdecydowanie powiedzieć, że zapach piękny :). Powala z nóg, trwałość zadowalająca. POLECAM.

 

Dzisiaj doszła paczka z Dolce.pl.
Przyznam, że kupiłem w ciemno sugerując się tutejszymi komentarzami, ale nie żałuję, pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne. O tej porze roku zapach na pewno się sprawdzi, a na wiosnę zamówię sobie coś lżejszego.

 

Kupiłem Kenzo w ciemno parę dni temu i pierwsze wrażenie było kiepskie. Myślałem, że wyrzuciłem kasę w błoto. Jednak gdy zapach się rozwinął, stwierdziłem, że Kenzo jest naprawdę fantastyczny. Co do reakcji płci przeciwnej, to jeszcze nie miałem okazji się z nią zapoznać, ale myślę, że będzie dobrze. Trwałość Kenzo również jest na plus, a to dla mnie jedna z najważniejszych rzeczy. Teraz pozostaje mi wybrać coś na wiosna/lato. To jest moja pierwsza woda z górnej półki, tak więc pewnie będę miał wielki sentyment do niej. Chciałbym jeszcze pochwalić Dolce.pl, pełen profesjonalizm.

 

Początkowe nuty plastikowe, syntetyczne, dziwne i niezbyt przyjemne... Ale z każda godziną robi się coraz ciekawiej i lepiej. Moim zdaniem najlepiej pachnie na ciuchach po paru ładnych godzinach, naprawdę piękny, męski, zapach.

 

W moim przypadku to powrót do przeszłości-zapach ten miałem tak dawno temu, iż zapomniałem już jaki dokładnie ten zapach jest... Oczywiście miałem pozytywne wspomnienia.
Cóż, wspomnienia nie zawiodły-zapach jest rewelacyjny, mocno intrygujacy-stare dobre Kenzo...
Mi kojarzy się trochę z jeziorem, które momentalnie łaczy się z lasem.
Zapach trwały, wyczuwalny przez otoczenie-myślę, że to uniwersalna woda, jednak na upały trochę za mocna.
Polecam jak najbardziej.

 

Po 3 miesiącach od zakupu muszę stwierdzić, że zapach się nie nudzi, ale jeśli chodzi o opinie płci pięknej to są mieszane uczucia jednym się podoba a innym jest on nie do przyjęcia.
Więc jeśli ktoś szuka zapachu który będzie uwodził to raczej polecam coś ze słodszych zapachów. Kobity bardziej lubią ciepłe i słodkie zapachy(Joop Go!, Carolina Herrera Chic for men, Paco Rabanne 1 milion )

 

Świetny zapach - jeden z moich ulubionych. Najlepszy moim zdaniem na wiosnę i chłodniejsze letnie dni. Na upały polecam bardziej cytrusowe zapachy.

 

Pierwszy zakup przez Dolce.pl i bardzo trafny wybór.
Perfumy 100% oryginał i trwałe.
Intensywny (bardzo przez godzinę) na początku, potem zapach staje się bardziej stonowany przyjemny dla nosa. Niektórym się spodoba niektórym nie, warto sprawdzić przed zakupem.
P. S na papierowym listku zapach może się wydawać inny więc warto też psiknąć na nadgarstek.

 

Kurcze zapach, z którym się nie spotkałem jeszcze:) hmmm trwały, taki fajny świeżaczek, bardzo pozytywnie i przyjemnie się pachnie po spryskaniu: P tylko właśnie jest taki można powiedzieć słony : ) ale jak ktoś chce zapaszek, którego nie spotka tak szybko na mieście czy w szkole to brać i się nie zastanawiać:) ale nie w ciemno : ) żeby nie było na mnie:)

 

Moim zdaniem Kenzo Homme to jeden z najlepszych zapachów męskich, nie będę tu porównywał z innymi markami. Ten zapach spodobał mi się od pierwszego użycia a było to już parę lat temu i odtąd towarzyszy mi non stop, no na przemian z Kenzo Power. Ale Kenzo Homme jest the best dosłownie mam obsesje na punkcie tego zapachu.

 

Woda, powietrze, spokój, cisza. Zapach świeży, baaardzo nostalgiczny. Dosyć jednostajny. Trwały. Dla mnie zbyt delikatny. Nie dodaje energii. Ale ogólnie ciekawy.

 

Chyba były zamienione te zapachy, nie mam pojęcia, bo ten który sprawdzałem pachniał odstraszająco wręcz, a nie świeżo... Nie wiem, ale coś bardzo dziwnego i odrzucającego, mdlącego jest w składzie tych perfum. Naprawdę się zawiodłem i zdziwiłem:/

 

Dołączam się do opinii przedmówcy, bardziej pasują na zimę. Na lato oczywiście Kenzo Power Pour Homme są oryginalne, bardzo bardzo trwałe, niedrogie i podobają się kobietom. Fakt, według mnie Dior i Chanel są lepsze, ale za te cenę to bomba.

 

Bardzo mocne, ostre, drzewne, aromatyczne perfumy. Bardzo trwale, ale raczej na zimę, nie na lato... Dla mnie trochę za mocne. Ale uważam, że wielu mogą się spodobać.

 

Yyy, czy Ty aby na pewno wąchałeś Kenzo? Ten zapach bynajmniej nie jest słodki, a już na pewno nie jest podobny do Pumy Red&White.

 

Wszystko zależy od skóry użytkownika, ale z moich doświadczeń wynika, że Kenzo jest znacznie trwalszy od Acqua Di Gio.

 

Nie miałem tych zapachów, ale jeśli ktoś mi powie, ze Aqua jest trwalszy od tego Kenzo, to chyba skoczę z Giewontu. Naprawdę Kenzo czuć przez cały dzień, Armaniego przez godzinkę.

 

Waham się między Acqua Di Gio, a Kenzo. Czy ktoś, kto używał obydwu wód toaletowych, mógłby się wypowiedzieć? Chodzi mi o wrażenia :) Pierwszorzędnym aspektem jest dla mnie trwałość zapachu.

 

Zapach naprawdę piękny i niesłychanie trwały. Naprawdę trzyma z 20 godzin, chyba najtrwalsze perfumy na rynku, czego nie można powiedzieć o Cool Water, na którym strasznie się zawiodłem. Moim skromnym zdaniem Davidoff niech lepiej robi dalej cygara. Opinia ostra, ale nie lubię tej marki. Kenzo pour homme jest przepiękny, niedrogi, nie dość że orzeźwiający, to zmysłowy według mnie. Jest moim zdecydowanym faworytem po Dior Homme.

 

Niebiańska poświata...

 

Bardzo nietypowy zapach... Jeden z najtrwalszych w swojej kategorii. Jak już wspominane kilka razy było, nie dla każdego - czysty powiew świeżości. To moje początki z tym zapachem, ale mam nadzieję, że pozostanie ze mną na długo. Nie wiem jak reagują na niego kobiety?... Mam nadzieję, że im też się podoba!

 

Po moim fatalnym zakupie Versace L'Homme i wielu innych porażkach takich jak Fahrenheit, mając 19 lat stwierdzam, że jest to najlepszy zapach nacodzień, taki jak Cool Water, z tym ze Cool Water jest mało trwały i przypomina proszek do prania. Pozdrawiam.

 

Przeznaczony na dzień czy na wieczór?

 

Kupiłem w ciemno po przeczytaniu pozytywnych komentarzy i muszę napisać, że dobrze zrobiłem :D Świetny zapach wart swojej ceny :D Profesjonalizm sklepu, za co ma u mnie duuuużego plusa :D Polecam :D

 

I ja również. W dodatku kilka dni temu zapatrzyłem się w 100ml tego cuda. Po JEDNEJ aplikacji zapach czułem przez dobre 6-7 godzin, więc jest wręcz idealny.

Pozdrawiam!:-)

 

Ja też tak uważam!!!

 

Najlepszy na świecie, dziękuje, do widzenia:)

 

Zapach ma swoje lata a ja dopiero niedawno go odkryłem... I bardzo żałuję, że nie wcześniej, bo to jest po prostu rewelacja!! Elegancki... Zmysłowy... I trwały... Do tej pory bylem zauroczony zapachami BOSS, ale stwierdzam, że BOSS jest niczym w porównaniu z tym zapachem. Boss to tylko przereklamowane zapachy dla amatorów, którzy podniecają się tylko napisem na flakoniku... Natomiast KENZO pour homme gorąco polecam wszystkim!!

 

Ja nie czuję różnicy co do trwałości, jednak zapach troszkę inaczej pachnie, chyba ze względu na to, że z próbki zapach "wylewamy", bądź skrapiamy na siebie, natomiast zapach z flakonu dzięki atomizerowi jest mniej skoncentrowany w danym miejscu, dzięki temu jest... Łagodniejszy? Przynajmniej ja mam takie odczucie.

 

Zakupiłem tu perfumy i powiem, że jak się rano spryskałem, to czuć aż do wieczora, bo mi zwracali uwagę, czym się psikałem. Miałem wrażenie, że go już w ogóle nie czuć, ale się jednak myliłem aczkolwiek próbkę chyba bardziej czuć niż normalne perfumy. W każdym bądź razie polecam gorąco.

Przyp. Dolce.pl: Próbki pachną dokładnie tak samo intensywnie jak standardowe wody.

 

Być może zbyt mocno się spryskałeś albo wąchałeś go w dusznym pomieszczeniu w wysokiej temperaturze.
PS. Ostatnio testowałem go wieczorem w niskiej temperaturze, wtedy chyba najlepiej ukazuje swoją moc! :)

 

Jak czytam wszystkie opinie na ach i och, to się dziwię. Mnie się wcale ten zapach nie kojarzy, niby jest wodno morski, a wg mnie bardzo duszący i nieprzyjemny, najgorszy zapach Kenzo, o niebo lepszy jest Air Intense.

 

Nie ma dziewczyny, która nie zareaguje na ten zapach.

 

Zapachu używam kilka miesięcy. Jest bardzo charakterystyczny i ludzie zwracają na niego uwagę. Z trwałością jest różnie. Gdy mam sweter dłużej się utrzymuje i jest bardzo wyczuwalny, a gdy chodzę luźno, jest ciepło, zapach potrafi wietrzeć. Moim następnym zapachem będzie coś z serii Davidoff.

 

<SZOK> zapach ten działa nie tylko na kobiety, ale i na facetów... Co do trwałości to 4 psiknięcia /2 na skronie i 2 za uszami/ są mocno wyczuwalne przez 8-10 godzin. Jednym słowem "kosa" na kobitki :))) POLECAM TO DZIAŁA!!!

 

Po przeczytaniu wszystkich Waszych opinii skusiłem się na ich zakup... I jestem przeogromnie zadowolony z zakupu, rewelacyjne perfumy warte swojej ceny.
Dziewczyna, z którą się spotykam powiedziała mi dziś, że perfumy są cudowne i mam ich używać zawsze kiedy będziemy mieli się spotkać - czyli jakaś Magia w nich jest :)

 

A ja właśnie kupiłem i czekam na przesyłkę. Przekonam się na własnej skórze ;)

 

Ja polecam Hugo Boss Bottled - Szary.

 

Po wielu testach nareszcie się do Niego przekonałem, jest piękny. Nie każdemu się podoba, co jeszcze bardziej w nim cenię. Zdecydowanie dla indywidualisty, który wie czego chce :)

 

Wczoraj spróbowałem próbkę tego cacka i stwierdzam, że mogłabym za tym zapachem chodzić jak piesek na smyczy. Hehehe, żartuję. Podoba mi się i muszę sobie sprawić. Polecam!

 

To zapach mojej pierwszej miłości... I do dzisiaj czując go gdzieś na mieście jestem w stanie iść za "obcym facetem" w ciemno :) Poznam ten zapach wszędzie... A i niezwykle trwałe... Nawet po randce z ukochanym czułam je na swoim ciele jeszcze jakiś czas... Mmmm... Zniewalające mnie mistrzostwo.

 

Jakieś propozycje...? Myślę, że mógłbym polecić Dior Homme, osobiście nie używałem, ale miałem okazje zapoznać się z tym zapachem i uważam, że jest wart zainteresowania, a jeżeli chodzi o Kenzo - rewelacja, mojej dziewczynie się nie podoba, ale jeżeli masz już dziewczynę to nie kupujesz wody, żeby wyrywać na nią jakieś panienki, zapach musi być w zgodzie z tobą samym i dawać ci dużo przyjemności. Kenzo pour Homme.

 

Jest po prostu...!!!

 

Miałem ten zapach kilka lat temu i był moim ulubionym, teraz będąc w perfumerii postanowiłem go wyprobować - i tu niestety nastąpiło rozczarowanie. Chyba mi się po prostu znudził! Niemniej zapach jest niesamowicie trwały i świeży, i pod tym względem przebija wszystkie inne zapachy, które miałem później. Teraz kończy mi się CHANEL Allure Homme Sport i chciałem wrócić do Kenzo, jednak muszę poszukać czegoś innego. Jakieś propozycje....?

 

Dostałem go jakieś 10 lat temu od mojej byłej dziewczyny ;/
Jest rewelacyjny. Nie ma takiego drugiego!!!! Jedyny w swoim rodzaju. Niepowtarzalny.
Dlatego tez ten zapach nie pasuje każdemu.
Ten zapach podoba się tylko pewnej elicie kobiet ;)
Zapach najlepiej pasuje do szczupłego wysokiego mężczyzny, elegancko ubierającego się, zdecydowanego, przy którym kobieta czuje się bezpiecznie, trochę szalonego, mającego twarde zasady, ale również dla ciepłego romantyka, który dla swojej kobiety zrobi wszystko.
Po prostu dla mężczyzny jedynego w swoim rodzaju.
Pozdrawiam.

 

Najpiękniejszy wśród męskich perfum, coś niesamowitego, zniewalającego zmysły kobiety, coś boskiego i uduchowionego. Odczuwalne są nuty wodne, jednak nic z tych bezpłciowych. Intryguje nieodgadniony przeze mnie jeden wibrujący przez cały czas akord. Po zetknięciu z tym zapachem, moje pierwsze skojarzenie - morze, szum fali, jednym słowem - wolność. Jak się później okazało taki klimat też ma reklama Kenzo por Homme. Kenzo wie czego chce, a co najważniejsze wie, jak to osiągnąć. To się nazywa strzał w dziesiątkę!

 

Świetne i bardzo przyjemne.
Najważniejsze, że rozkładają kolanka kobietom.
Dla mnie Nr 1 wśród męskich perfum.

 

Nie zgadzam się z opinią, że jest to super męski zapach, bo jest to zapach dla każdego i zgadzam się z "KuBuś(em)", na początku powala, a później jest jak choinka zapachowa. Warty uwagi, lecz w tej cenie po prostu przeciętny.

 

Właśnie kupiłem Aqua di Gio Armaniego i przypomina mi odświeżacz do powietrza, jaki kiedyś kupiłem do mojego pokoju i chyba nie będę z niego korzystał. Polecam Trussardi Inside.

 

Klasyka. Uniwersalny, ale nie z kategorii "odświeżacze do powietrza" typu Aqua di Gio Armaniego. Polecam. Na zimę, jak i na lato.

 

Właśnie dostałem paczkę z tą wodą. Zapach rzeczywiście bardzo oryginalny, naprawdę pachnie świeżym powietrzem. Według mnie czuć w nim, oprócz leśnych, także ziołowe akordy. Nie wiem jeszcze tylko czy trwały, ale myślę, że i w tej kwestii będzie dobrze :) Sam zapach super! Polecam! P.S. Usługi tej perfumerii też 1 klasa!

 

Totalnie oryginalny zapach. Tak pachnie, że sam się za sobą oglądam...

 

U mnie na najwyższej półce. No1!

 

Dostałem próbkę i jestem bardzo zadowolony, po 4 godzinnej jeździe na rowerze zapach nadal odczuwalny, bardzo trwały i ładny, na pewno przy następnych zakupach nie omieszkam go kupić.
Naprawdę POLECAM!

 

Nasz dyrektor departamentu w urzędzie taki zapach ma. Jest świetny, po prostu świetny! POLECAM FACETOM chcącym czuć się świeżo i męsko.

 

Po przeczytaniu waszych opinii nastawiłem się pozytywnie do Niego. Jednak po 2 wizytach w perfumerii moje zdanie się zmieniło o 180 stopni. W ogóle nie podpadł mi ten morski aromat - nie dla mnie takie zapaszki.. Niestety.

 

Zapach dla totalnych oryginałów - niecodzienny. Jeśli nie nosisz złotych spinek do mankietów i nie potrafisz w obecności kobiety powiedzieć nic poza "cześć mała" to lepiej zamiast Kenzo kup coś innego ;) Ten zapach po prostu będzie się gryzł z tym kim jesteś lub nie jesteś wewnątrz.

 

Zawiodłem się... Ten zapach to nic specjalnego.

 

Idealne perfumy.... Używam ich i jestem bardzo zadowolony.

 

Moja 2ga oryginalna woda jaką kupiłem.
Zapach ten poczułem pierwszy raz 5 lat temu, ojciec ją dostał, zapach pozostał mi w pamięci, dobry wybór!

 

Zapach jest nieziemski. A co do tych kobietek to prawda, hehe. Moja dziewczyna uwielbia ten zapach :)

 

Mój ulubiony zapach. Śmieszne, ale kojarzy mi się z dzieciństwem, wolnością i beztroską...

 

To jeden z kilku zapachów, które sprawiają, że kolana się uginają. Zapach jednak nie dla każdego...

 

Nie żałuj, bo zapach jest pierwszorzędny; na pewno nieprzeciętny. Oryginalne perfumy gwarantują prawdziwą woń i długie utrzymywanie się na skórze (choć to też sprawa indywidualna i zależna od np. tego, czy ktoś pali czy nie).

 

Jak dla mnie jest przeciętny, kupiłem i żałuję.

 

Zapach jest rewelacyjny, ale niestety na mojej skórze po około 1,5 godziny już traci tę magię i staje sie taki byle jaki, już tak nie patrzą się za mną kobiety jak prędzej :) To chyba wina mojej skóry bo większość zapachów szybko się z niej traci, ale są takie co trzymają bardzo długo, ale mi sie nie podobają.
Ale efekt pierwotny jest powalający, nie jest to zapach taki, że wszystkim się podoba, i że każdy się pyta, jak się nazywa, ten zapach wybiera kilka kobiet ;) I skupia swą moc tylko na nich i one już nie mają nic tu do gadania :)

 

Bardzo zmysłowy, inny, z odrobiną "nostalgii", zakochałem się w nim od razu, zapach mimo wszystko uniwersalny, lekki na dzień i ciężki na wieczór zarazem, magnetyczny, dosyć trwały, zostaje po nim cudowna, delikatna poświata.

 

Spectral Spirit, to Kobiety mnie tak rozpuściły :p heh, i chyba nie tylko dzięki temu zapachowi:P Łooo... :P Na GG zapraszam 252 78 70 (Grzegorz)

 

6styZMysł, ładnie napisałeś, nie powiem, opis zachęca do kupna, ale skromnyś, że hoho ;);)

 

Uważam, że to najseksowniejsze meskie perfumy. Ten zapach zwala z nóg! :)

 

Od zawsze towarzyszy mi ten zapach. Jest boski, niezpomniany.

 

Uwielbiam tonąć w tym zapachu... jest precyzyjnym odzwierciedleniem mojej osoby... delikatny niczym wiatr oplatający ciało Kobiety... Zmysłowy niczym delikatny dotyk opuszkami palców... przenikliwy... zupełnie jak mój wzrok wpatrzony w oczy pięknej Kobiety... Niepowtarzalny... niczym mój głos pieszczący jej ucho... po prostu cały ja... Serdecznie pozdrawiam!

 

Doskonałe perfumki, powiem szczerze że robią duże wrażenie na kobietach! A może to moja skromna osoba? ;)

 

Jak czuję ten zapach na mężczyźnie, kolana się pode mną uginają... nawet jeśli go nie znam :)

 

Naprawdę świetne męskie perfumy, gorąco polecam!! Idealne na spotkanie z dziewczyną... :]:]