Joop! Nightflight

Woda toaletowa spray 125ml
Brak towaru.



7
4
7
1

Wybory użytkowników

Chcę mieć
Brak zdjęcia
adriank
Brak zdjęcia
Skolland
Brak zdjęcia
Brak zdjęcia
+1 ukryty
Uwielbiam
Brak zdjęcia
Jarecky
Lucjan
+1 ukryty
Używam
Lucjan
Pab86lo
Jarecky
Adrri
Brak zdjęcia
+2 ukrytych
Nie dla mnie
Brak zdjęcia

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Joop! Nightflight

Najlepszy od Joopa, nie ma co się rozwodzić nad tym zapachem trzeba samemu go przetestować. Pachnie inaczej niż wszystkie, ma swój własny styl. Każdy ma inne pH skóry więc nie wolno się sugerować tym, że dwie bądź trzy osoby piszą, że jest nietrwały skoro piętnaście pisze, że trwałość bardzo dobra. Polecam prawdziwym facetom, bo tylko tacy go docenią.

 

Najlepszy zapach od Joop'a. Zdecydowanie magiczny i tajemniczy. Jest ponadczasowy, a pachnie jak żaden inny. Trwałość bardzo dobra i pozostawia lekki ogon przez godzinę.

 

Też bardzo mi pasuje, chyba się zgodzę, że to najlepszy Joop z jakim miałem okazję się zapoznać. Trwałość bardzo dobra.

 

Piękny zapach, bardzo podobny do Jaguar Classic niebieski i Mont Blanc.

 

To jeden z najlepszych Joop-ów, bardzo elegancki i męski idealny na wieczór. Pachnie inaczej niż wszystkie.

 

Trwałość 9/10. Zapach - sportowa elegancja. Podobieństwa: Mont Blanc - Legend (na pewno bardziej, niż do Davidoff Cool Water). Cool Water jest wg mnie bardziej syntetyczny od Nightflight. Do biura, na jesień, zimę bardzo dobry. Ja zakupiłem w ciemno i się nie zawiodłem. Lubię zapachy tego typu, czyli właśnie Legend, Fierce, Kenzo PH. Flakon niebieski - uważam, że jak najbardziej pasuje do zapachu (gwiazdy, nie samoloty). 3 chmury rano i pachniesz 7-8 h, na ubraniach zapewne do następnego prania. Nie cierpię zapachów tzw. "dziadkowych", np. Obsession CK, Nightflight taki nie jest. Uważam, że mimo, iż powstał w 1992 r. jest ponadczasowy. Ogólnie polecam.

 

Logując się po długim czasie na Dolce.pl, przypomniałem sobie, że swego czasu posiadałem Joop! Nightflight. Z perspektywy czasu ciężko jest mi go postawić na piedestale moich ulubionych zapachów. Teraz ciężko byłoby mi go rozpoznać na ulicy, nie zapada w pamięć, nie wyróżnia się, jest raczej nietrwały. Nigdy nikt nie był nim zachwycony, ot, zwykły przeciętniak. Polecam kobietom i dzieciom. Plus za flakon. Całokształt solidne 3/5.

 

Piękny zapach. Miałem już Joop Homme, ale Nightflight jest moim zdaniem zdecydowanie lżejszy. Trwałość w porządku.

 

Przepiękny zapach. Trudno porównać z innymi. Bardzo zmysłowy i elegancki. Ja jestem zdecydowanie na tak. Nadaje się idealnie na wieczorne randki i wypady do kina, bądź imprezy. Jak to Joop - mega trwałość.

 

Długo zastanawiałem się nad kupnem Nighflight, a to dlatego, że nie chciałem kupować w ciemno, ale ostatnio w jednej perfumerii miałem przyjemność go przetestować. Jedno psikniecie na nadgarstek i co? Czuję cytrusy, myślę sobie - nic specjalnego. Jednak po dłuższej chwili niucham po raz kolejny i moje zmysły oszalały - nie mogłem przestać napawać się tym zapachem, a bluza na rękawie pachnie nim już 5. dzień. Czekam z niecierpliwością na przesyłkę od Dolce.pl.

 

Joop! Homme i Joop! Nightflight to najlepsze zapachy tej marki. Oba powstały jakiś czas temu i są tak naprawdę wiodącymi. Te zapachy mają "iskrę", styl. Są zauważalne, w przeciwieństwie do innych obecnych na rynku, szczególnie tych wypuszczonych w ostatnich latach. Oba szalenie lubię, oba kupiłam w ciągu ostatniego roku mężowi. Sama nie wiem, który lepszy, choć Nightflight pasuje również na dzień, co trudno powiedzieć o Joop! Homme.

 

Najlepszy zapach od JOOP-a!

 

Mi w żadnym wypadku nie przypomina cool water... Czy nikt nie czuję w sercu podobieństwa do body kouros jak dla mnie prawie identyczne...

 

Oryginalny, a nawet powiedziałbym, że niepowtarzalny, ale niestety wynika to w dużym stopniu z tego, że syntetyczny, sztuczny, chemiczny... Strasznie. Na jesienny/zimowy wieczór...

 

Mój pierwszy perfumeryjny zakup. Zapach specyficzny, nie kojarzę żadnego innego, który pachniałby podobnie. Zdecydowanie nie należy do świeżych i letnich, kolor butelki jest mylący. Gdybym miał go określić, powiedziałbym, że jest jesienno-zimowy lub wieczorowy, do garnituru. Ma w sobie typową dla Joopa duszącą nutkę, jakiś czas po aplikacji czuć też dość wyraźnie migdały, co mi osobiście średnio się podoba. Trudny do sklasyfikowania - nie jest słodki, nie drzewny, jak już to najbliżej mu do piżma. Jak wszystkie zapachy tej marki ma spory ogon i dość długo utrzymuje się na skórze. Spryskane nim ubranie lekko pachnie nawet po wypraniu, co było zaskoczeniem. Kojarzy mi się z czymś magicznym, z gwieździstą nocą.

 

Nie powala na długą metę. Początkowo bardzo mocny i podobny do Cool Water Davidoffa. Niestety na mojej skórze w letni dzień nietrwały, ogon zostawią na 20 minut góra, czuć zapach przez 2-3 godziny

Trwałość: 4/10

 

Witam.
Do opinii dodawajcie kod produktu (spód pudełka, lub spód flakonu)... Bo ważna jest data produkcji, którą odczytać potrafię po kodzie... A wiadomo im perfumy starsze tym zapach się bardziej rozmywa.

 

Bardzo fajny zapach, i bardzo trwały. Jak JA już czuje go praktycznie cały dzień to musi być trwały. Świeży donośny aromatyczny, taki rzeczywiści prysznicowy. Prawie identyczny jak żel FA sport activ, no, ale co z tego. Lepszy od dużo dużo droższych perfum. Wiekowo uniwersalny.

 

Do Jazzik - idź kolego do perfumerii i testuj, delektuj się i wybieraj... Nie pytaj się na forum, bo i tak to Ty będziesz używał tego zapachu, każdy ma inne pH skóry, na każdym zapach pracuje inaczej. Jak będziesz bardziej stanowczy i zdecydowany, który zapach Tobie pasuje to sam będziesz mógł doradzać innym zapachy, ponieważ to tak indywidualne odczucia, więc trzeba samemu dobrać sobie perfumy :) pozdrawiam i więcej stanowczości!

 

Nightflight czy Jump - który będzie świeższy i odpowiedniejszy dla młodego?

 

Krzysiek, a Ty myślisz, że one wszystkie mają jeden gust? ;-)
Powiem tak: wg mnie dziewczynom bardziej spodoba się Jump, kobietom - Nightflight.

Pozdr.

 

Pytanie do osób które używały zarówno Joop Jump i Nightflight. Który z tych zapachów pasuje bardziej do wyjścia na imprezę, tzn. który zapach w Waszej ocenie bardziej podoba się dziewczynom??

 

Jeżeli pachnie jak żel pod prysznic Fa Sport to zaraz go kupuję.

 

Wartościowa woda z dwóch prostych dla mnie przyczyn: kocham samoloty i kocham ten zapach. Tyle.

 

Ten zapach totalnie ośmiesza wszystkie najdroższe perfumy!
Trzeba być kretynem żeby płacić dwa razy drożej za jakiś zapach Diora czy Chanel które co prawda też fajnie pachną, ale na pewno nie szokują tak swym pięknem i projekcją jak ten perfumeryjny majstersztyk który ma jeszcze tą genialną zaletę, że o każdej porze roku potrafi wydobywać swe walory jakby była to jakaś magia, że temperatury jakoś go przemieniają!

 

Krzysiek, absolutnie nie Joop Homme. Jest to świeżak, ale o bardzo charakterystycznej woni. Wg mnie cytrusów nie czuć zbyt wiele - jeśli ich nie lubisz, to jest to dobry wybór. Nie wiem jak inni, ale mnie jego aromat przywodzi na myśl po prostu wodną toń - coś niesamowitego, miłego i zapadającego w pamięć.

 

Świeży, energetyzujący, intensywny i nieco syntetyczny. Ktoś napisał, że pachnie jak żel pod prysznic FA, zgadzam się. Używam żelu FA od dawna, bo bardzo mi się ten zapach podoba. Może to troszkę dziwne, ale uwielbiam prysznicowe zapachy. Od dawna szukałem alternatywy dla mojego Issey Miyake Sport, a więc zapachu na cieplejsze dni, luźne okazje, do sportowego stylu. No i znalazłem! Ten zapach idealnie się nada na wyjście na plażę, basen, na miasto a nawet na imprezę. Polecam!

 

Istotnie, coś w nim jest ;-)
Po początkowym "mydlanym" akordzie, zaczyna promieniować już tylko świeżość. Świetnie sprawdza się w klubach, na imprezach itp. W takich miejscach jest zazwyczaj nieco duszno, a wówczas Nightflight owiewa nas wspaniałą nutką świeżości i orzeźwienia.
Oczywiście ogólnie polecam także na inne okazje, bo to świetny zapach :-)

 

Używam z przerwami od 15 lat i nigdy się nudzi. To zapach świata, życia, namiętności... Podnieca kobiety i facetów. Mam nadzieję, że będzie zawsze...

 

Używam tego zapachu od ponad roku. Jego wielką zaletą jest to, że rozwija się różnie na skórze w zależności od pory roku. Nie muszę chyba dodawać, że w każdej porze sprawdza się doskonale!!!
PS: Pozdrowienia dla wszystkich miłośników "Nightflight".

 

Nie uważacie, że chwilę po aplikacji przypomina Platinum Egoiste Chanel?

 

Zapach jest piękny, a na przesyłkę czkałam 3 dni.

 

Zauważyłem, że większość, jeśli nie wszystkie opinie pozytywne zostały napisane przez mężczyzn.

Spytałem więc 8 kobiet (6 studentek oraz 2 po czterdziestce) i co ciekawe żadnej z nich ten zapach nie przypadł do gustu.
Tak że nie kupować ich w ciemno lub kierując się opiniami osób piszących, a sprawdzić przed zakupem samemu.

 

Zapach jest rewelacyjny. Roztacza wokół siebie aurę tajemniczej świeżości. Sprawia, że uzależnia od siebie ludzi. Nie można się od niego uwolnić jest tak wspaniały. Wiem coś na ten temat, bo miałem nie jeden perfum i Nightflight jest "jakiś". Mnie osobiście mega pozytywnie nastraja do życia.