Eau de Iceberg Sensual Musk

Woda toaletowa spray 100ml
Brak towaru.



0
0
0
0

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Eau de Iceberg Sensual Musk

Ładny, niezbyt skomplikowany zapach. Kupiłem swojej mamie. Używa na co dzień. Bardzo jej pasuje.

 

Mam bardzo mieszane uczucia: zamówiłam, bo połączenie róży i jaśminu to moja ulubiona kombinacja. Tutaj nie wyczuwam, wszystko dominuje ostry szafran i coś jeszcze (nie wiem, jak pachnie kwiat moreli, może to on?). Do Edenu czy Organzy to temu zapachowi bardzo daleko, Shalimar to duszący killer, ale zupełnie innej klasy, no może tylko Joop to przypomina? Pierwsze podejście było zupełnie nieudane, drugie - no, nie wiem, jeszcze spróbuję. Ale co do trwałości - to się z poprzedniczkami nie zgadzam: pozbyć się tego nie mogłam! Trzeba bardzo ostrożnie dawkować, jeden psik! Ale na przykład Jaśmin - polecam, cudo.

 

Zapach nie jest nietrwały, tylko delikatny. I co najwyżej lekko słodki (przyrównując do perfum typu Shalimar, Femme Joop! czy Organza) - słodki jaśminem i różą, nie wanilią czy tonką. W mojej kolekcji to chyba pierwsze tak nieskomplikowane perfumy, ale noszę je z przyjemnością - bardzo ładna, dość interesująca góra: szafran jest lekko pikantny i dodaje charakteru kompozycji. Serce klasyczne, ociepla pięknie całość. Jeśli chodzi o bazę, to trzeba się naprawdę wysilić, by poczuć mydlane nuty. Żałuję natomiast, że nie wyczuwam tytoniu, bo lubię go w niedużych dawkach w perfumach.

Niektórym zapach kojarzy się z morelowym budyniem - to możliwe - ale kto posypuje najzwyklejszy budyń szafranem?

 

Dla mnie nie jest słaby, i spokojnie pół dnia - jedno psiknięcie - wytrwało...

 

Niesamowity zapach, miękki, cieplutki, zmysłowy, oryginalny. Słodki, orientalny jak dla mnie, super wyważone nuty - szafranu, moreli, piżma - ale takiego słodkiego, nie nachalnego, dla mnie - bomba. A lubię zapachy - Eden, Masumi, Wild Musk, Twilight - Sarah Jessica Parker, Opium, Secret Obsession, L de Lolita. Ten jest w moim guście - ciepło orientalno słodkim.