Hugo Boss HUGO Element

Woda toaletowa spray 90ml
Eau de Toilette
Brak towaru.



0
0
0
0

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Hugo Boss HUGO Element

Źle nie jest. W miarę solidna woda, jak to u Hugo Boss'a, choć szału raczej nie ma. Skuszony dużą przeceną, kupiłem ją w ciemno w trakcie innych zakupów. Faktycznie, każdy powie, że zapach ładny, ale bez przebicia. Dla mnie zupełnie niewyrafinowany, trochę grzeczny i bez polotu. Aromat słodko-świeży, jakby delikatnie lepki. Czuć cytrusy, akcenty wodne, imbir, kolendrę, cedr i piżmo. Trochę nie odpowiada mi mało klarowne, alkoholowe otwarcie, ale po czasie jest lepiej. Raczej prosta kompozycja, ale nie tandetna i mimo wszystko stworzona według jakiejś koncepcji. Taki trochę świeżo-owocowy przyjemniaczek dla osób, które nie kolekcjonują perfum, a chcą mieć coś firmowego, bezpiecznego i z dobrymi parametrami. Aromat delikatnie pobudzający. Propozycja zdecydowanie do użytku codziennego dla młodszych, lub aktywnych mężczyzn do 40 lat. Woda najlepsza jest na wiosnę i wczesną, słoneczną jesień. W upalne lato osobiście bym nie używał. Trwałość i projekcja na co najmniej dobrym poziomie. Pasjonatom nie polecam, ale zachęcam do wypróbowania przeciętnych użytkowników, bo zapach jest bardzo bezpieczny i nie razi.

 

Z początku spodobał mi się, ale zdecydowanie czegoś mu brak. Zgadzam się z Jareckym - niby ładny, ale ulotny, bezimienny. Jego zaleta - cena.

 

"Bosiaki" są jak "Lacościaki"-lekkie łatwe i przyjemne, ale bez "hiciarstwa". Nie ma co zapachów krytykować, przecież one ładnie pachną. Nie każdy może być hitem. Poprawny.

 

Zły na pewno nie jest. Po pierwszym wypróbowaniu skojarzył mi się z wykastrowanym damskim Moschino Funny. Nie polecam kupować w ciemno. Zapach na pewno znajdzie wierną grupę odbiorców. Ja jednak ponownie nie kupię- czegoś mi tam brakuje.

 

Boss przyzwyczaja nas do tego, że często wypuszcza nowość, ale naprawdę marną, niegodną zainteresowania. Te perfumy to potwierdzają. NIE POLECAM. Nie dorasta do pięt szanowanym swoim poprzednikom, zwłaszcza Bottled czy (nomen omen) Elements.

 

Testowałem dziś w perfumerii... Lepszy od przeciętnych :) Zaś cena według mnie w porównaniu do jakości zapachu wygórowana. Długo się utrzymuję, ale zapach nie jest wart takiej ceny...

 

Zgadzam się z poprzednią opinią. Zapach bardzo, ale to bardzo przeciętny. Zazwyczaj w każdym zapachu próbuję odkryć coś ładnego, ale w nim kompletnie nic nie znalazłem. Nie polecam!

 

Najnowszy HUGO... Do sukcesu Energise czy HUGO Man braknie mu zapewne duuuuużo. Czekałem z niecierpliwością na pojawienie się go w polskich perfumeriach, słyszałem wcześniej wiele zachwalających informacji odnośnie nowego HUGO Element, że jaki to on nie jest rewelacyjny, sexowy, uwodzicielski itd, itp... Natomiast kiedy już go przetestowałem stwierdzam, że nic w nim rewelacyjnego, jak dla mnie zero szału, brak jakiegokolwiek polotu do starszych braci HUGO:) Ot taki sobie po prostu, HUGO BOSS wypuścił na rynek taki po prostu zwykły Element żeby jakoś się sprzedawał, coś się zrobiło głośniej o nowym zapachu marki. Nie kupię na pewno:) W tej cenie oglądałbym się prędzej za bardziej konkretnymi i zdecydowanie trwalszymi od niego np. nowego Diora Homme Sport. Ale to tylko moje zdanie... Gusta są różne, więc komuś na pewno do niego przypadnie:) Pozdrawiam:)