Guerlain Mitsouko

Woda toaletowa spray 50ml
Brak towaru.



0
1
0
0

Wybory użytkowników

Uwielbiam
+1 ukryty

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Guerlain Mitsouko

Cudna. Retro oczywiście, ale kompletnie odbiera mi mowę gdy ją wącham. Mam edt. Najbardziej lubię środek zapachu, cynamon na pięknej bazie. Kocham.

 

Otwierałam ze strachem, że to będzie zapach smutny jak L Heure Bleue, albo mocny jak Shalimar. Na szczęście nie. Mitsouko jest cudna. Kojarzy mi się ze słońcem, latem, natura, lasem, ciepłem, spokojem, komfortem, przylega jak druga skóra. Przyprawy, cynamon, brzoskwinia. To bardzo intymny zapach, nikogo nie zadusi, ale pozostaje blisko skóry noszącej. Trzeba przetestować na swojej. Ale jedno jest pewne. Niczego podobnego nie znajdzie się wśród zapachów.

 

Kto nosi Mitsy w 2019? Ja! W każdym razie mam zamiar. Obawiałam się, otwierając paczuszkę z próbką, tak różne opinie są w internecie, od zachwytów przez zapach wydzielin, po odruch wymiotny... Ja nie czuję w Mitsouko nic fizjologicznego, żadnych skojarzeń z wydzielinami, jest za to dokładnie to o czym też pisały dziewczyny. Łąka, mech, starodawne mydełko. Początek zielony, apteczny, bardzo mi się podoba. Później wkracza cynamon, i brzoskwinia. Oczywiście trochę retro, ale czego można się spodziewać innego? Wszystko jest delikatne, subtelne, miękkie, cudny na apaszkach, na skórze słabiej go czuję. Mam edt. W próbce. Czekam na edp i kupię któryś z pewnością. Polecam.

 

Czekam właśnie na flakonik od Was. Na razie upajałam się próbką. Ten zapach mnie oczarował. Lubię go czuć na swojej skórze. Jest fascynujący. Jestem również za testowaniem zapachu na własnej skórze. Na każdej pachnie inaczej.

 

Skład:bergamotka, róża, jaśmin, brzoskwinia, zioła, mech dębowy, drewno.
Klasyka szyprów. To tajemnicza woń, bardzo wyrafinowana, wręcz niegrzeczna. Moszcząc się na naszym ciele, co chwila pokazuje nam swoje inne oblicze. Radzę przed kupnem przetestować zapach.