Gucci pour Homme

Woda toaletowa spray 50ml
Brak towaru.



0
0
0
0

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Gucci pour Homme

Super trwały zapach. Polecam.

 

Super. Polecam.

 

Bardzo męski i pociągający zapach. Dolce.pl polecam, szybka dostawa.

 

Zapach ma nudne otwarcie z cyklu: "Ale to już było". Cytrusy i nic więcej, przypomina mi Davidoffa Champion, (który nota bene powstał później). Później robi się coraz ciekawiej - delikatnie czuć tytoń, i to, za co coraz bardziej przekonuję się do Gucci by Gucci - kadzidło (konkretnie olibanum). Nie jest to kadzidło "kościelne" jak w Loewe 7, czy Armani Prive Bois d'Encens, ale jest wyczuwalne :D

Od momentu wyjścia (czyli od 2008 r.) do niedawna nie lubiłem tego zapachu. Teraz coraz bardziej się do niego przekonuję. W porównaniu do Gucci Pour Homme I i Gucci Pour Homme II, czy też do Gucci Envy Men wypada dość blado, ale jest o niebo lepszy niż cała rodzina Guilty (tak! Gucci jest winny, że wypuścił taki chłam!)oraz od swojej wersji Sport.
Zaklasyfikowałbym go jako idealny zapach do biura, raczej całoroczny, ale najlepiej wypadłby wiosną i jesienią, na pewno na dzień. Na lato jest troszkę za ciężki, a zimą za słaby...

Trwałość - po intensywnym użyciu - ok. 8 h. Projekcja jest wszak słaba...

 

A dla mnie bomba i tyle! Po prostu rewelka. Tego szukałem!

 

Nie piszcie (taka ogólna uwaga), "że pięknie pachnie na moim mężu" czy coś w tym stylu, bo po pierwsze niewiele z tego wynika a po 2 na kilometr zajeżdża brakiem obiektywizmu. Co do zapachu: zdecydowanie męski, intensywny, trwały, prosty (nie zmienia zanadto nut zapachowych przechodząc przez kolejne stadia rozwoju, raczej po prostu słabnie), mało oryginalny, nie wyróżnia się niczym na tle większości wód z tej samej kategorii, ładnie opakowany, raczej na zimę, ewent.: wiosnę/lato-wieczór. Generalnie szału nie ma.

 

Zapach niezwykły i niepowtarzalny... Rozwija się powoli odsłaniając wciąż nowe oblicza... Nie wiedzieć czemu kojarzy mi się z Włochami lat 60tych... Mastroiannim w "La Dolce Vita..." Coś fantastycznego!

 

Zapach poprawny i bezpieczny jak to już zostało powiedziane powyżej. Nie zapada w pamięć, nie wzbudza emocji. Bezpieczny zakup.

 

Bardzo ciekawy i intrygujący zapach, zapach baardzo zwraca uwagę kobiet od żony po koleżanki z pracy etc., etc. (dostałem gratisową próbkę od Dolce.pl za co dziękuję:)) Następnym razem zamówię flakonik.
Polecam.

 

W najbliższych dniach ma się ukazać nowy zapach od Gucciego; flakon wygląda bardzo zachwycająco...

 

Jeden z ładniejszych flakonów jakie widziałem, ale sam zapach jest bardzo średni.

 

Zapach podoba mi się, ale... Jakiś taki mało wyszukany czy wysmakowany. Zna może ktoś zapach podobny, lecz bardziej, hmm, wyrafinowany?

 

Używam go od czasu do czasu... Podobnej uwertury z wyrazistym akompaniamentem liści tytoniu darmo szukać wśród innych wód... Zapach oryginalny i swobodny, subtelny i niezobowiązujący. Narzekałem na trwałość - owszem, mogłaby być lepsza, ale z drugiej strony delikatna kompozycja tego zapachu sprawia, że ma być on wyczuwany blisko skóry... I w tym sensie Gucci by Gucci wywiązuje się z powierzonego zadania znakomicie. Piękna i nietuzinkowa woń.

 

Rozwinąłbyś temat, co Ci nie leży w tym zapachu a nie zaśmiecasz portal. Wg mnie może nie jest odkrywczy, ale na pewno nie jest porażką. Świetna propozycja na co dzień, do pracy itp., bo jakoś mi nie pasuje jako wieczorowy. Nada się zarówno na formalne spotkanie biznesowe jak i na swobodne okazje. Zapach z serii "bezpiecznych" i dobrze, bo taki miał być. Bardzo przyjemna tytoniowa nuta, podobna do tej w Ralph Lauren Romance Silver, którego bardzo lubię. A co do trwałości - psiuknąłem z testera o 13tej, dobiega 18ta a on miło wania, więc nie wiem co wy chcecie...

 

Lekka porażka.

 

Zapach, jak na świeży nowy jest przyjemny i w dodatku zdecydowanie trwalszy od jego starszego brata. Niedługo pojawi się pewnie tutaj, za jakiś miesiąc na pewno sobie sprawie, bo teraz mam 2 inne w kolejce na zakupy do kolekcji.

 

Na wiosnę i lato polecam wersję Sport tego zapachu. Nic odkrywczego, ale miłośnicy takich zapachów będą zadowoleni.

 

Szary dzień, czekam na samolot, czytam książkę Kapuścińskiego. Gorąca treść, wokół zimno, metalicznie i szklano. W przerwie w lekturze kawa i próbka tego zapachu. Powrót do lektury. Przebijam chmury i dalej, w tym oderwaniu, z ogrzewanym policzkiem wpadając ostrym słońcem zza okna, w oderwaniu od spraw czytam unosząc się umysłem i ciałem w przestrzeniach, czasie i wydarzeniach. Powrót na ziemie, deszczowy Frankfurt, z którym zderzam się zwycięsko mając w sobie skarb podpowiedzi o urodzie życia jaki pochwyciłem w górze. Gucci jest pamięcią tego cichego, silnego przeżycia.

 

Jeśli chodzi o powtarzalność, to nie jest to moje kryterium. Po prostu wszedłem do perfumerii przeglądnąłem kilka zapachów, ten mnie zachwycił. Co do trwałości, miałem bardziej trwałe, ale ta jest na akceptowalnym poziomie.

 

Zapach przepiękny, kupiłam go specjalnie dla siebie. Lubie męskie zapachy, bo są intensywniejsze i często trwalsze. Ten niestety mimo iż jest piękny trwałością nie poraża. Ale tak czy inaczej, samym zapachem jestem zachwycona.

 

Dla tych co plączą ze nietrwały, wyszła wersja sport może będzie bardziej trwała.

 

Zapach, który wywołuje emocje, zaciekawia i przyciąga kobiety;] Niestety nie do każdego pasuje. Żona powiedziała, że jak go czuje wyobraża sobie wysokiego, dobrze zbudowanego bruneta w idealnie skrojonym garniturze... I, że do mnie nie pasuje;(

 

ABSOLUTNIE nie zgadzam się z opinia wyżej, zapach jest rewelacyjny i wyjątkowy wśród nijakich nowości.

 

Zamówiłem próbkę Gucciego z 2003 roku, by w końcu móc zdecydować, czy kupię kolejny, po Envy genialny zapach, jakim jest Pour Homme, czy jednak wrócę do Burberry London - mojego faworyta jeśli chodzi o zapachy na zimę. Niestety osoba wysyłająca próbki pomyliła się i dostałem nie Pour Homme z 2003 roku, a Gucci by Gucci Pour Homme z 2008 roku... Tak więc cóż mogę o nim powiedzieć? Ano nic dobrego niestety... Bardzo wtórny, bardzo opykany, bez polotu i jakiejkolwiek oryginalności. Ponad 100zł to wart jest chyba sam ten flakon, bo zapach naprawdę niewiele jest wart... Każdy pierwszy lepszy "świeżak" wnosi o wiele więcej, niż nowy Gucci. Niestety z przykrością stwierdzam, że zapach nie wyszedł, nie mówiąc już jak wypada w porównaniu z poprzednimi wodami Gucciego, no może poza Homme II, która też specjalnie górnolotna nie jest. Reasumując Gucci by Gucci jest zapachem, jakich tysiące dziś na rynku.

 

Przestań płakać, nikt Ci nie każe kupować tego zapachu, jednym się podoba innym nie, trwałość jest do przyjęcia jak najbardziej na pewno kupie 2 butelkę.

 

Nowość od Gucci bardzo ciekawa. Według mnie trwałe i niemęczące, idealne w ciągu dnia, ale bardziej do koszuli na spotkanie, wyjście niż do szkoły dla nastolatka nie polecam. Zapach REWELACJA, choć inny niż pour homme. Pozdrawiam.

 

Mógłby być wodą po goleniu za 30zł, nie dość, że nietrwały to beznadziejnie pachnie, kto w tym Gucci mógł to zatwierdzić i wystawić na rynek, u mnie na szczęście skończyło na próbce, współczuję tym którzy wywalili na to po 150, 200zl.

 

Skandalicznie nietrwały! Kupiłem 90 ml za ponad 200 zł. Wszystkie inne zapachy od Gucciego są istną sensacją - i pod względem trwałości, i każdym innym! Cudownie rozwijają się na skórze i zachwycają nowym obliczem. Gucci by Gucci to droga donikąd, zresztą bardzo krótka droga donikąd. Po kilku godzinach (dwóch lub trzech) pozostaje po nim ledwo wyczuwalny zapach paczuli. Podkreślam - ledwo wyczuwalny! Natomiast Mateo niech sobie daruje dywagacje na temat dobrego żelu pod prysznic i higieny ciała. Hermenegildą Kociubińską nie jest, na szczęście, więc niech nabierze trochę doświadczenia w dziale perfumeryjnym i potem zabiera głos, rzeczowy, a nie histeryczny.

 

Chciałbym dowiedzieć się, czy istnieją perfumy podobne w zapachu do tego nowego Gucci by Gucci? Dzięki z góry za odpowiedź.

 

Jak tak czytam to co piszecie to mnie mdli co na niektóre opinie, twierdzicie, że zapach nie trwały łatwo to zmienić kupcie dobry żel pod prysznic umyjcie się a w tedy użyjcie wybranego zapachu. Pamiętajcie też o tym, że człowiek przyzwyczaja się do zapachu i sam tego nie czuje dlatego kolejne aplikacje perfum wiele nie zmienią. Pozostanie tylko skutek uboczny, ale odczują go ludzie z twojego otoczenia a nie Ty sam. Takich ludzi można spotkać kilka razy dziennie czy to w tramwaju, autobusie w pracy... Itd są to tzw. chodzące perfumerie które zapominają o dobrym smaku...

 

Piękny zapach. Kupiłem wodę toaletową i zadebiutowałem jej wonią jeszcze tego samego wieczoru. Czekałem i czekałem, jak oceni ją moja ukochana. A ona o wszystkim tylko nie o Gucci by Gucci! Okazało się, że nawet go nie poczuła. Niestety, ten zapach utrzymuje się bardzo krótko. Jestem szalenie zdziwiony, bo po raz pierwszy spotkałem się z tak nietrwałą wonią perfum. Zapytawszy panią ekspedientkę w perfumerii, gdzie kupiłem wodę, o powód tak niesłychanej ulotności zapachu, dowiedziałem się, że nie jestem pierwszy, który zgłaszał pod adresem tego towaru tego rodzaju zastrzeżenia. Woda jest za droga, żeby była aż tak nietrwała, niestety!