Givenchy pour Homme

Woda toaletowa spray 30ml
Brak towaru.



0
0
0
0

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Givenchy pour Homme

Jeden z moich ulubionych zapachów... Zaraz po Thierry Mugler A*men :) czołówka na miarę całego globu.

 

Świetny perfum i świetny sklep.

 

Na początku taki zwykły, przeciętny i surowy.
Ale po godzinie przeradza się w coś niesamowitego, robi się wtedy szalenie zmysłowy i mile świdruje w nosie i przyciąga. A tak poza tym to rzadko spotykany zapach. Nadaje się na każdą porę i do każdej okazji, jednak wydaje mi się, że jego zmysłowy charakter jest idealny do zastosowania go podczas specjalnych intymnych okazji. Jeśli chodzi o trwałość, to na mnie wyczuwalny przez 7 godzin spokojnie. Kobietom się podoba, już nie raz się o tym przekonałem.

 

Jeden z najlepszych zapachów w mojej kolekcji. Bardzo męski i trwały. Używam na specjalne okazje. Naprawdę polecam.

 

Zgadzam się, kobiety kochają ten zapach i mężczyzn, którzy nim pachną ;) Piękny, zmysłowy i elegancki :) Mój mężczyzna też go używa ;)

 

Zapach super, trwały - polecam.

 

Po kilku dniach używania stwierdzam, że zapach raczej przeciętny w swej elegancji. Nietrwały.

 

A ja mam mieszane uczucia. Zakupiłem sobie ten zapach na Walentynki ;-) [prezent od mojej narzeczonej;-)]. Zapach naprawdę ładny, ale jego trwałość pozostawia wiele do życzenia! Ja przynajmniej po parunastu minutach już go wcale nie czuję. Z moim powonieniem jest wszystko jak w najlepszym porządku. Duży minus za trwałość, a właściwie jej brak...

 

Wiecie co, miałem te perfumki i są po prostu super!! A przede wszystkim trwałe!!

 

No a ja mam i wodę toaletową i wodę po goleniu. Doszedłem do połowy flakonów i w sumie znudził mi się ten zapach. Całe szczęście mam dla odmiany Guerlain'a L'Instant. Ten zapach mi się nie nudzi. Lubiłem także Oxygen Lanvin'a, ale go już nie produkują - szkoda...

 

Po użyciu tej wody nie mogę pozbyć się lasek, żeby jeszcze dodawała sił!