Givenchy Pi Neo

Woda toaletowa spray 100ml
Brak towaru.



0
0
2
0

Wybory użytkowników

Używam
+2 ukrytych

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Givenchy Pi Neo

Moim zdaniem nie jest źle, ale zapach wyraźnie inny od klasycznego Pi. Dostałem próbkę wody i uważam, że to w miarę ciekawy zapach, ale wielbiciele klasyka mają mieszane odczucia co do tej wersji. Na zagranicznych forach woda też nie ma najlepszych opinii wśród pasjonatów. Aromat słodkawy, pudrowy, odrobinę dymny, z nutą świeżości. Czuć cytrusy, bergamotkę, tytoń, cedr, skórę, paczulę i wanilię. Nie jest to typowy, ciężki i mocny słodziak. To bardzo wyważona i taktowna słodycz. Zapach robi wrażenie przemyślanej i harmonijnej kompozycji. Jest dość oryginalny, ale nieudziwniony. Woń przyjemna, gustowna i na pewno nie razi. Jest odrobinę syntetyczna, ale nie jest najgorzej, bo jest dużo gorszych pod tym względem perfum. Zapach prostolinijny, nie ewoluuje wyraźnie. Nie jest typowo męski, ale też nie przypomina zapachów damskich. Aromat mniej elegancki niż klasyk, za to zdecydowanie nowocześniejszy. Propozycja raczej dla oryginalnych, dojrzałych i spokojnych panów mających jakieś pasje i zainteresowania. Woda idealna do użytku wiosną i jesienią, ale może być to też zapach całoroczny z pominięciem skrajnych upałów i mrozów. Perfumy dobre do użytku codziennego i na swobodne okazje. Trwałość na mnie bardzo dobra, woń czuję do 8 godzin. Do projekcji też nie mam zastrzeżeń, zapach nie jest blisko-skórny, ale też nie narzuca się przesadnie. Zachęcam do wypróbowania przy jakiejś okazji.

 

Podług pierwowzoru jest to słabizna i kompletny niewypał. Szkoda, bo miałem wielkie oczekiwania.

 

Bardzo fajne perfumy na wiosnę i ciepłą jesień. Uwielbiam Pi, dlatego moja ocena jest mocno subiektywna. Słodziutkie, ale lżejsze i bardziej subtelne. Polecam.

 

Słodka nuta podobna do Pi, ale więcej tu świeżości. Jak dla mnie wypada pozytywniej w stosunku do Pi.

 

Szczerze polecam. Zapach jest niebanalny, nie jest napastliwy (jak większość popularnych obecnie męskich zapachów), czuć w nim delikatną wanilię, reszta zaś jest trudna do opisania, czy zinterpretowania. Może to mój brak kompetencji w kwestii perfum, ale wydaje mi się jednak, że to wynika ze specyfiki samego zapachu. Poza tym, bardzo podoba się mojej kobiecie. Jest intrygujący. Sam zapach oceniam na 5,5/6 a trwałość na 5.

 

Ogólnie tragedia, znów zapach wtórny, szczerze nie polecam.

 

Aplikację niech każdy sobie sam wydozuje, natomiast zapach nieco babski. Flakon nieudany, jak takim czymś można sobie wygodnie perfumy dozować?

 

W moim przypadku (bardzo subiektywnie) Givenchy ma jeden mały problem: używałem Very Irresistible, próbowałem też Neo i innych, i ciągle to samo - gdy ulotni się nuta głowy, pozostaje na skórze mieszanka, która jest dosyć mdła. Zapach jest fajny, ale tylko zaraz po zaaplikowaniu. Nie wiem, może to kwestia skóry, moja źle chyba reaguje na ten zapach.
Przez to, nie polecam tego zapachu dla ludzi, którzy preferują typowe zapachy świeże o nutach wodnych lub z miętą w nucie głowy. Z początku będą zadowoleni, ale po jakimś czasie zaczną żałować, że zaaplikowali tak dużo zapachu.
Moja ocena: 3/6