Givenchy Organza

Woda perfumowana spray 30ml
Brak towaru.



1
1
0
1

Wybory użytkowników

Chcę mieć
+1 ukryty
Uwielbiam
+1 ukryty
Nie dla mnie
Liv87

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Givenchy Organza

"Dla dojrzałej Pani, po trzydziestce..." Padłam... Ludzie, eżeli ja mam 45 to niby co? Takie stare jeszcze żyją? Bzdura na kółkach. Kto w ogóle wymyślił podział na starsze i młodsze panie, bzdura do kwadratu. Te, które tak piszą, same będą kiedyś po trzydziestce. Sam zapach to u mnie wielki ból głowy. Nie jest zły, ale z moją skórą się nie lubią. Na mnie to sama wanilia, bez niczego. Perfumeria, jak zwykle jedyna i nie do pobicia.

 

Jest to woda bardzo zmysłowa, wręcz erotyczna. Raczej na wieczór. Otulająca zimą. Wyraźnie pachnie jaśmin z nutą wanilii. Zapach ten jest bardzo trwały - ciągnie ogon. Bardzo polecam ze względu na oryginalność i niepowtarzalność. Mimo różnych opinii uważam, że jest to zapach ponadczasowy, a nie przestarzały.

 

Warto.

 

Zapach jest bardzo ciekawy... Mi przypomina mleko Bebiko, takie dla dzieci, ale w tle jest coś co mnie fascynuje.

 

Kupiłam cały flakon i czuję się zobowiązana uzupełnić opis :) Aby dobrze zapoznać się z tym zapachem radzę odczekać godzinę, gdyż pierwsze wrażenie po spryskaniu to silnie migrenogenny zapach o charakterze wieńca pogrzebowego, ale potem pachnie znacznie delikatniej, otulająco i ciepło, gdyż pozostaje nuta waniliowa z lekką domieszką kwiatów. Typowo orientalno-kwiatowy zapach więc fanki cystrusowo-ogórkowych świeżaków niech omijają z daleka!

 

Staroświeckie jak diabli, duchota, starocie. Faktycznie kandyzowana marchewka z gałką muszkatołową.

 

A na mnie pachnie jaśminem i bzem... Szkoda :( Czekałam na ten orient, głównie gałkę muszkatołową, szkoda... Rozczarowałam się, rzeczywiście bardzo trwały, za to kocham Amerige Mariage, mmmm...

 

Mam zamiar go dziś kupić. Opinie tak różne, że się zastanawiam czy dobrze robię.

 

Bardzo kobiecy, wręcz erotyczny.

 

Kolejny raz kupiłam Organzę :)
Od 3 lat ten zapach jest ze mną:)
Polecam! Piękny, trwały...

 

Piękne, ciepłe i zmysłowe... Kupiłam je w ciemno i nie żałuje. Bardzo trwałe i wydajne, wystarczy odrobina i niosą się za mną cały dzień. Jeśli ktoś jest twardym zwolennikiem lekkich i przyjemnych zapachów to od Organzy na początku rozboli go głowa, potem można się w niej tylko zakochać.

 

Kupiłam dziś dla odmiany Addict Diora i... Wiem, że popełniłam błąd :(
Kocham Organzę.

 

Przypominają Ca Sent Beau Kenzo, tylko Ca Sent mają więcej zieleni.

 

Początkowo nieznośnie jaśminowy, bardzo kwiatowy, intensywny, duszący. Należy używać z dużą rozwagą, gdyż mogą wywołać ból głowy i mdłości (zaznaczam, że lubię słodkości np. takie jak Lolita LL.) Na szczęście później łagodnieje, jest ładny, mniej kwiatowy, ale do niewinnych nie należy.

 

Nieprzewidywalny zapach... Na początku mnie zachwyca, potem przestaje i po godzinie znów uważam, że jest cudowny; inny niż wszystkie, intrygujący.

 

Moje ostatnie odkrycie. :-) Rewelacja, bardzo długo utrzymuje się na ciele - u mnie ponad 8 godzin, pięknie się rozwija i cały czas zachwyca, hipnotyzuje...

 

Piękny zapach, bardzo kobiecy, uwodzicielski. Najpiękniej pachnie po trzech godzinach. Jednak poprzedniczki mają rację: do tego zapachu trzeba dojrzeć. Nastolatkom w za krótkich kurtkach, adidasach i z przesadnie wyprostowanymi włosami nie przypadnie do gustu. Jest to zapach dla kobiety z klasą, która szanuje siebie i swoje ciało.