Giorgio Armani Mania pour Homme

Woda toaletowa spray 100ml
Brak towaru.



3
3
0
0

Wybory użytkowników

Chcę mieć
Brak zdjęcia
+2 ukrytych
Uwielbiam
Brak zdjęcia
Brak zdjęcia
+1 ukryty

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Giorgio Armani Mania pour Homme

Zapach całkiem fajny, ale ma kiepską trwałość i projekcje - o ogonie tu mowy nie ma, pierwsze pół godziny czuć go zaledwie z 5 cm, drugie pół godziny mając nos bezpośrednio na nadgarstku (lub innym popsikanym miejscu), po godzinie wcale.

 

Zapach mojego mężczyzny. Czując go na jego skórze, zapominam, że jesteśmy razem już ponad 20 lat. Nie "dusi" przy zbliżeniu na odległość oddechu, ale intryguje... zaprasza po więcej. Urzeka nieustannie od kilku lat, niemal jak facet, który go nosi. Polecam zapach i dziękuję, że jesteście - Dolce.pl :)

 

Podobny do Fahrenheita? Hahaha a to dobre, nie jest, ale myślę, że to dobry zapach dla prawdziwych facetów.

 

Cudowny zapach! 100% męski! Orzeźwiający i intrygujący :) pierwsza klasa w zapachach! Polecam w 100%

 

Mania podobna jest do Caroliny H 212.

 

Zupełnie nie to, inna bajka.

 

Czy Mania jest podobnym zapachem do Fahrenheita Diora?

 

Zapach naprawdę ładny... Jak wszystkie Armai. Bardzo delikatny, lepszy na ciepłe dni i weekend.

 

Zapach piękny, zauważyłem podobieństwo do Armani Code, polecam warto mimo ceny.

 

Rewelacja!

 

Niezwykły, nieprzeciętny, bardzo trwały i niesamowicie charakterystyczny zapach. Dla prawdziwych facetów. Polecam!

 

Simply the best! Zawsze i wszędzie, ponadczasowa elegancja!

 

Podzielam opinie Soulee, jak można tak świetna wodę porównywać do Lacoste, chociaż nie ukrywam, miałem kiedyś Reda i podobał mi się, ale pomiędzy nimi jest przepaść, na korzyść Mani, to świetny zapach i tylko cena mnie trochę hamuje przed kupnem.
Kobiety odwracają głowę, żeby zobaczyć kto tak ładnie pachnie.
A wystarczyła próbka z perfumerii.

 

Nie porównujcie tej wody z Lacoste, bo różnica klas pomiędzy nimi jest gigantyczna.
EDT Lacoste pour Homme nie daje rady nawet 4 godzin na skórze. A podobieństwa zapachu ja osobiście nie widzę żadnego.
Dla mnie Mania to jeden z najpiękniejszych i najciekawszych zapachów na rynku.
Facet który pachnie tym zapachem jest nietuzinkowy i interesujący.

 

Świeży, subtelny, elegancki i śliczny zapaszek... Taki lekki, raczej letnią porą w ciepłe dni.

 

Zapach mega dobry, bardzo elegancki i co ważne, to długo trzyma. Cena jest co prawda niemała, ale opłaca się zainwestować, a do Pawła Jeżyny - niemożliwe, że trzyma tylko 30 min, to musi być jakaś podróbka ;) Pozdrawiam.

Przyp. Dolce.pl: A właśnie może to być oryginał - bo węch każdego z nas odbiera pewne zapachy silniej, a inne słabiej. Wystarczy, że ktoś silnie czuje nuty głowy (pierwsze 30 minut), a słabo czuje nuty serca zapachu (później przez parę godzin). Wtedy ma się właśnie takie wrażenie - że zapach pachnie 30 min.

 

Jak dla mnie zapach słaby, nic nowego gdzieś to już było. Podobną nutę ma Chanel Platinum Egoiste. Moje skromne zdanie. Znajdę dziesiątki o niebo lepszych zapachów np. JOOP Jump, Carolina Herrera Chic, CH 212, Fahrenheit itd.

 

Absolutny nr 1

 

Kupiłem ten zapach na lato będąc pod wrażeniem Armani Code (to Code'a poznałem najpierw). Przetestowałem i stwierdziłem, że będzie dobrym "świeżakiem". Podczas dłuższego noszenia, okazał się jednak płaski. Brak mu jakiejkolwiek zmienności. Męczę się nosząc ten zapach. Przytłacza mnie. No i trwałość... Max 30 min i go nie ma.

 

Nie wiem czy to wina węchu, czy specyficznych składników tego zapachu, ale... Nie wyczuwam go prawie na papierku po godzinie. Trzeba się chyba przekonać do niego 3 raz.

 

Zapach świetny, zwraca uwagę otoczenia, ale odnośnie trwałości mam zastrzeżenia. 50 ml zakupione w perfumerii stacjonarnej za 240 zł powinno zdecydowanie dłużej trzymać (od takiej marki oczekuję jakości). Na mój nos max jakieś 4 godziny. Dla porównania inne, które posiadam : Dolce&Gabbana PH bardzo długotrwałe, to samo z Kenzo PH i Carolina Herrera 212. Mania choć bardzo ciekawa - odnośnie trwałości wg mnie kiepsko.

 

Mi bardzo podoba się ten zapach:) Kojarzy mi się z jednym mężczyzna, a ze go lubię wiec ta opinia jest nieobiektywna;) hehe;) Ale szczerze - myślę, ze to świetny zapach godny polecenia, ma coś w sobie.

 

Świetny zapach.

 

Nie zachwycił mnie jakoś szczególnie, ale nie jest taki zły. Na pewno jest wyróżniający. Wyjątkowo specyficzna kadzidlana nuta, ale co dziwne jakoś nie dusząca. Aczkolwiek czegoś mi w nim brak. Co do trwałości i intensywności to powiedziałbym przeciętniak.

 

Witam Was.
Zapach taki sobie, nic specjalnego, słaba nuta.
Długo dość trzyma, ale jeśli chodzi o cenę jaka trzeba zapłacić, stanowczo, nie polecam.
Emporio Armani pobija Manię w każdej rozciągłości, dlatego polecam "Emporio". To jest szyk i fason w każdym calu.
Pozdrówki.

 

Niezły wybór dla młodych - gniewnych, wbitych w porządny garnitur. Całoroczny, ale nie całodniowy - na dyskotekę w żadnym wypadku. Wart polecenia.

 

Uwielbiam ten zapach.
Rozbudza zmysły.

 

Jeden z najbardziej męskich zapachów na rynku. Uwielbiam Fahrenheita i Manię Armaniego stawiam na równi z nim. Dla mężczyzn dobrze ubranych i lubiących błyszczeć kulturą zachowania i intelektem.

 

Według mnie Mania bije na głowę zarówno Acqua Di Gio jak i Code ;) Tak właśnie wyobrażam sobie męski zapach :)

 

Armani Mania są świetne, niezwykle eleganckie, mają to coś czego szukam w perfumach.

 

Są super ;)

 

Hm... Zapach dość specyficzny i dojrzały, przychodzi na myśl bardzo stara chatka, skórzane kanapy, drewniane stare meble, gdzieniegdzie połacie mchu :) Dość intensywnie czuć tego typu tonacje.
Wnioski na podstawie próbki.

 

Zgadzam się z Grzegorzem... Szczególnie jeśli chodzi o Aqua Di Gio, którym się kompletnie rozczarowałem ;) Mania dla mnie najbardziej męska się wydaje ;)

 

A dla mnie osobiście ani Code, ani Acqua Di Gio nie dorastają do pięt Manii... Ale oczywiście kwestia gustu, zapach dla wielu znajomych wydaje się zbyt subtelny, ale to jego główna moc - cóż, najważniejsze, że podoba się kobietom ;> A i mnie pasuje...

 

Mialem jego dwóch popularniejszych "braci" od Armaniego, a ten, choć wąchany tylko w perfumerii, to i tak dostaje notę najsłabszą i o ile wspomniane wcześniej Black Code i Acqua Di Gio są warte swojej ceny, to podobny Lacoste można mieć dużo taniej, albo jest wiele innych ciekawszych zapachów w tej cenie.

 

Używam już ponad rok i chyba nigdy mi się nie znudzi. To wciąga, uzależnia! Na końcu czuć kadzidło, nuty nie są ostre i duszące, a trzyma bardzo długo. Podziwiam i polecam! Nie tylko księżom :)

 

Już 3 rok za każdym razem noszę się z zamiarem zakupu Manii, ale zawsze coś innego ostatecznie wybieram. Ale fakt, ten zapach długo pozostaje nie tylko na ubraniu, ale i w pamięci, tylko brakuje mu tego czegoś :-/

 

Armani Mania jest zapachem, który bardzo ożywia i dodaje pewności. Działa na mój umysł podobnie jak dwa Red Bulle.
Kobietom bardzo się podoba, bo jest to zapach ciepły.

 

Bardziej kadzidlany i duszący, ale piękny, mnie się podoba, nic z cytrusów i orzeźwienia, ale oryginalny, nieporównywalny do niczego innego, nawet nijakiej jak dla mnie Lacoste Pour Homme.

 

Świeży czy raczej kadzidlany i duszący?

 

Nie ma to jak cenna rada znawcy tematu :) Dziękuję :)

 

Ivko, nie przypadnie do gustu ten zapach temu komuś, bo te aromaty, które wspominasz, są cytrusowe, a Mania jest zdecydowanie niecytrusowa, orientalna bardziej. Kup temu facetowi Kenzo L'eau Par albo DKNY Men, możesz jeszcze Diora Higher Energy.

 

Panowie, poradźcie proszę czy ten zapach mógłby przypaść do gustu osobie, która uwielbia perfumy typu D&G Masculine, CK One? Chcę komuś sprawić przyjemność, ale ciężko trafić.

 

Używam go już od dłuższego czasu i jestem bardzo zadowolony. Polecam.

 

Mnie jakoś nie przypadł do gustu, jest wiele i o wiele lepszych.

 

Niezły. Bardzo dobry, świeży zapach na co dzień. Ktoś wcześniej miał racje. Podobny do Lacoste pour Homme.

 

Używał go mój brat, ja czasem od niego pożyczałem na wyjeździe, gdy nie miałem mojego czarnego Armaniego (Night). I szczerze to ten zapach jest wg mnie bardzo pospolity i używałem go tylko z przymusu (nie polecam).

 

Dla mnie bomba!!!

 

Nie ma co - jest boski. Działa...

 

Uwielbiam ten zapach. Taki swieży i zarazem zmysłowy.

 

Fajny, jak dla mnie podobny do Lacoste pour Homme.