Fendi Fan Di Fendi

Woda perfumowana spray 75ml
Brak towaru.



0
0
0
0

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Fendi Fan Di Fendi

Miałam dwie próbki i pozostałam pod wrażeniem tej kompozycji. Jest szalenie szykowna, a zarazem seksowna. Dla kobiety, nie dla dziewczyny. Wyrafinowana i zobowiązująca. Na codzienne okazje nawet jej nie widzę, choćby ktoś miał kasę na zlewanie się nią od rana. Po prostu na co dzień nie pasuje. Idealna do czarnej sukienki, czy innej klimatycznej kreacji. Zapewne kiedyś się skuszę na zakup, bo od czasów Palazzo to najlepszy zapach marki.

 

POLECAM! TO SĄ WŁAŚNIE PRAWDZIWE PERFUMY! Otwarcie przez ok. 15 min cudowne - cytrusy z różowym pieprzem, potem pachnie jakbyście jedli mandarynkę w ekskluzywnym sklepie galanterii skórzanej lub skórzana tapicerka samochodowa z cytrusami (co mi cudownie kojarzy się z podróżami). Zapach jest idealnie wyważony, żadnych drażniących nut, klasa, elegancja, wspaniałe skojarzenia. Czuję też czasami niezwykle kojącą i relaksującą nutę zielonej herbaty w tle. Cudo!

 

Posiadam próbkę edp i na tej podstawie oceniam. Zrobiłam kilka razy testy w różną pogodę. Ogólnie, wieczorem zaaplikowany pachnie lepiej niż w ciągu dnia. Bardziej elegancko, a w ciągu dnia szyprowo, lekko. Jest z kat. owocowo-kwiatowej. Jest w składzie tangerynka, ale ja jej jakoś nie wyczuwam aby na prowadzenie się wznosiła. To raczej od razu razem owoc z czar. porzeczką, paczulą i skórą. Potem po 10 min. około jest gruszka, daje słodycz. Niezbyt znoszę gruchę w perfumach, tu znośnie, bo wogóle nie dominuje, jest za "kratkami" jaśminu i róży. Więc wieczorem przystępny taki, powabny, ciekawy i niewszechobecny. Nie jest b. popularny, co jest plusem. Palazzo mi przypadł do gustu, ciut tylko czegoś tam brakuje. Tu też jest ok, może dopiero z moim gustem się dobierze, daje mu jeszcze czas. Pierwszy raz na 3 od 1 do 10, teraz już 5, więc może w głęboką jesień lub zimę dopiero zrobi na mnie wrażenie na 8 lub 9. Probujcie kobiety, bo jest niezwykły.