Dolce&Gabbana Pour Femme

Woda perfumowana spray 50ml
Cena Dolce.pl 346 zł   6,92 zł/ml
Dostępny. Wysyłka w 2 - 8 dni roboczych *
szt.
1
0
0
0

Wybory użytkowników

Chcę mieć
+1 ukryty

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Dolce&Gabbana Pour Femme

Niesamowity słodziak, ale w pozytywnym słowa tego znaczeniu! Perfumy są słodkie, ale ta słodycz nie jest infantylna, landrynkowa, oblepiająca. Raczej przywodzą na myśl muffinkę ze słodkim kremem malinowym. Nie są ciężkie, duszące, kadzidlane. Pomimo, że są słodkie (nawet bym stwierdziła, że bardzo) to mają w sobie miłą lekkość. Nie meczą otoczenia i wzbudzają pozytywne komentarze. Raczej trzymają się blisko ciała. Na pewno nie mają długaśnego ogona, jak na przykład Dior Addict. Są dosyć trwałe, chociaż do trwałości Addicta, też im jeszcze trochę brakuje. Jednakże według mnie perfumy są bardzo ładne, kobiece, zmysłowe, mają w sobie słodkość i delikatność.

 

Cudowny, ciepły, z orientalną nutą. Jak dla mnie zmysłowy i kobiecy.

 

Nie gustuję w perfumach DG, ale ten zapach mnie oczarował. Jest wyrazisty. Na początku wyczuwam lekko jaśmin, później przebija się nuta orientalna, wyraźne drzewo sandałowe. W żadnej fazie nie są zbyt słodkie. Nie jest to zapach na co dzień, tylko na wyjątkowe okazje i raczej na wieczór, choć gdy chcę poprawić sobie nastrój, sięgam po nie niezależnie od pory dnia czy roku. Jest trwały. Gdy nimi pachnę, ludzie pytają się co to za piękny zapach.

 

Ja również nie jestem nim szczególnie zauroczona. Dostałam na dzień kobiet. Zapach z kategorii 'bez szalu'. Kwiatowy, cytruskowy, musujący, rozwija się przyzwoicie, ale nie ma wow. Nie wiem do czego porównać, ale na pewno nie dla mnie. Obok tego zapachu przechodzi się obojętnie.... Ale to kwestia gustu. Trwałość całkiem niezła, do 8 godz na mnie. Na końcu czuć rozmyte nuty Light Blue połączone z musem owocowym.

 

Z okazji święta wszystkich Pań miałam wybrać sobie perfumy jakie chcę dostać, wybór padł na jeden z najpiękniejszych zapachów - D&G Parfum, niezorientowana w temacie pracownica perfumerii stacjonarnej mimo dokładnej instrukcji - nazwa + wygląd flakonu i opakowania, podała Pour Femme. Gdy otrzymałam nie to, co chciałam, pomyślałam - co mi szkodzi. Może te też będą fajne. Odpakowałam, psiknęłam i wielkie rozczarowanie. Pour Femme idzie do reklamacji. Zapach nie ma w sobie niczego szczególnego, charakterystycznego. "Perfumowy" gust mam bardzo podobny do A. Jeżeli również lubujecie się w ciężkich, mydlanych i kadzidlanych zapachach - odradzam Dolce&Gabbana Pour Femme.

 

Słodka śmietanka, sympatyczny i nic więcej, myślałam, że jest bardziej charakterny.

 

Oryginalny zapach, zdecydowanie na chłodniejszą porę roku i na wieczory. Orientalny, dość ciężki. Nie bardzo wiem, czy mi odpowiada czy też nie, być może muszę się jeszcze do niego przekonać. Mój facet stwierdził, że zapach pachnie jak aromat do ciast.

 

Piękny zapach, niespotykany, na otwarciu czuć malinę dojrzałą z wanilią i drewienkami, ale niestety ja czuję mgłę tytoniu męskiego, mam wrażenie, że są jakby męskie... Ale przyznam, że intrygujące, zmysłowe, ciepłe. Ale po ułożeniu na mnie jest mgła męskiego tytoniu z malinami, wiec coś mi nie pasuje... Mam wrażenie, ze spryskałam się męskim... Ale ciągnie do niego - zjawiskowe... Kocham D&D - red - tę z 1992, lubię orienty, ciepłe, piernikowe i drzewne zapachy: Opium, Eden, Sensuous, Halle Berry - Halle, Obsession Night CK, Secret Obsession, Poison Diora, Lempicka, ten też lubię, ale gdyby nie ten tytoń, ja nie palę, więc może dlatego ma minusik. Zachęcam do testów.