Christian Dior Fahrenheit Aqua

Woda toaletowa spray 75ml
Brak towaru.



4
3
0
0

Wybory użytkowników

Chcę mieć
E2rd
Kollo
+2 ukrytych
Uwielbiam
Brak zdjęcia
BOCfan
+1 ukryty

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Christian Dior Fahrenheit Aqua

Dla mnie to gorsza i bardziej "pod publiczkę" wersja Fahrenheita. Nieco słabsza niż pierwowzór.

 

Powiedziałbym nawet że Aqua jest lepszy niż stary Fahrenheit, na pewno bardziej na czasie i dla młodzieży.

 

Nie do końca rozumiem jak można nie dostrzegać podobieństwa wersji Aqua z klasycznym Fahrenheitem. Przecież Aqua to znakomita interpretacja klasyka! To wejście starego Fahrenheita w świat świeżaków - nie ma nut "benzynowych", jest natomiast ten charakterystyczny fahrenheitowski "ogór". Niebanalna świeżynka. Jak dla mnie, świetny zapach.

 

Bardzo udana kontynuacja klasycznego Diora w nowej odsłonie. Bardzo piękny, trwały i w porównaniu do swojego starszego brata nad wyraz subtelny i nienarzucający się zbytnio otoczeniu. Kompozycja bardzo świeża typowa na wiosenne i letnie dni. Na początku eksploduje kolońską świeżością cytrusów ze szczyptą bazylii i mięty, które następnie ustępują ciepłym akordom fiołka i nut skórzanych. Trwały i wyrazisty u mnie wyczuwalny nawet po 10 godzinach. Zapach jeszcze niedoceniony i mało popularny, ale to też jego duża zaleta. Pozwala bowiem pachnieć inaczej i oryginalnie w tłumnie wszystkich zapachów :)
Pamiętajcie jednak zanim kupicie to przetestujcie zapach na sobie w stacjonarnej perfumerii.

 

Szukałem zapachu na jesień, Aqua myśle, że sprawdzi się idealnie. Piękny zapach, testuje od godziny 20 i nie moge przestac wąchac nadgarstka...

 

Zapach Diora jednak nie dla mojej skóry... Trwałość na mojej skórze, a ubraniach to niebo a ziemia :) Początek intensywny... Grejpfrut i nuty jakby drzewne... Później staje się bardziej skórzany i delikatny... Mimo, że zapach piękny, lecz nietrwały, używam go. Dam mu jeszcze szanse. W końcu to początek lata... A w upalny dzień miałem go na sobie 1 raz.
Pozdrawiam.

 

Mam nadzieję, że Ci się spodoba, czego życzę. Jeśli chodzi o trwałość na pewno się nie zawiedziesz. Tylko nie przesadzaj z aplikacją w upalne dni. JAK zakupisz opisz swoje spostrzeżenia. Pozdro...

 

Dzięki OLO. W takim razie zamawiam. Miałem zimą próbkę i naprawdę piękny zapach. Sądzę, że teraz latem jeszcze bardziej się sprawdzi. Dziwi mnie fakt, że wersja Aqua jest chyba nie często kupowanym produktem. Rok temu na lato Miałem Chanel AHS i trwałość przeciętna. Mam nadzieje, że tu będzie inaczej :)

 

Używam drugi sezon, od wiosny do jesieni w upalne dni, również idealny do pracy, jeszcze mi się nie znudził. Od jesieni do wiosny używam klasyka.

 

Witam
Używa go ktoś? Mógłby ktoś wypowiedzieć się na temat zapachu? O trwałość nie pytam, bo to sprawa indywidualna.
Pozdrawiam.

 

OLO co ty wygadujesz :) Powiem tak, nie podoba mi się podstawowa wersja Fahrenheit, zbyt mocna, mnie dusi. Wolę zapachy Aqua i jeśli mam porównać ten do podstawowego, to jest to zdecydowanie lekka wersja i jest Aqua. Nie wiem jaki musiałby być dla Ciebie, żeby był Aqua, jeszcze lżejszy? Wtedy byś napisał, że to odbiega zupełnie od podstawowego i koło się zamyka. Aqua to po prostu podkreślenie lekkości, nic więcej w tym przypadku. Czego tu się czepiać....

 

Nie uważasz, że po 12 godzinach trzeba i tak wziąć prysznic?

 

Słabiutko, słabiutko.

 

Jedyne podobieństwo do klasycznego Fahrenheit to butelka. Według mnie i mojego nosa to zupełnie inny zapach. Nie nazwałbym go następcą oryginału, bo ten bije go na głowę. Zgadzam się z opinią Mr. Matthew i przestrzegam wszystkich, którzy chcą kupić ten zapach licząc na jakiekolwiek podobieństwo do klasycznego F. Szukasz kopa i niesamowitych doznań - ten zapach nie jest dla Ciebie!!! Ten zapach nie jest zły, jest po prostu inny.

 

Ugrofin, jaki on duszący?

 

Kolego Andrzeju, FAqua ma tyle wspólnego z F32 co nic.

 

Moim zdaniem udane połączenie koncepcji Fahrenheita klasycznego i 32-ki. Niektórym się to nie podoba, ale ja myślę, że to ciekawa koncepcja.
Bardzo dobra trwałość, jak u całej rodziny F.

 

Dokładnie. Zapach ładny bądź nie - kwestia gustu, lecz na pewno trwałość jest mocną stroną nowego F.

 

Do żadnej. Zapach bardzo specyficzny, mi już bardziej przypomina F. Absolute. Jak dla mnie " przeaktorzyli" z tym zapachem, już sam Absolute jest bardzo kontrowersyjnym zapachem. Z drugiej strony może to lepsze niż niektóre bardzo kiepskie i nietrwałe nowości np Gucciego (Guilty), z całym szacunkiem dla jego wielbicieli. Aqua jest bardzo trwały, stąd pachnie się nim cały dzień.

 

Napiszcie, czy tej wersji jest bliżej do klasyka czy do F32?