Christian Dior Dior Homme Sport 2017
Adres e-mail podany przy korzystaniu z funkcji powiadamiania będzie użyty wyłącznie do wysłania powiadomienia. Po wysyłce powiadomienia lub upływie terminu wspomniany adres e-mail zostanie usunięty z bazy.
Jeśli produkt jest wciąż produkowany i będzie dostępny, powróci do oferty Dolce.pl. Witryna Dolce.pl jest aktualizowana codziennie.
Dior Homme Sport
| Perfumy męskie Christian Dior | |
| Kategoria | Męskie wody toaletowe |
| Marka | Christian Dior |
| Linia | Dior Homme Sport |
| Premiera | 2017 |
| Pojemność | 125 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: grejpfrut, czerwona pomarańcza, cytryna.
Nuty serca: różowy pieprz, gałka muszkatołowa.
Baza: wetyweria, drewno sandałowe.
Christian Dior Dior Homme Sport 2017 to świeży powiew luksusu. Intensywnie cytrusowy, a jednocześnie elegancki zapach to ucieleśnienie życiowej energii i witalności. Przez orzeźwiające nuty głowy harmonijnie przenikają aromaty pieprzu i gałki muszkatołowej oraz drzewna baza. Dior Homme Sport 2017 to energetyzujący zapach, dla mężczyzn żyjących intensywnie każdego dnia. W kampanii reklamowej promującej zapach wystąpił Robert Pattison.
EAN/UPC: 3348901333061
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o Christian Dior Dior Homme Sport 2017
Niezły zapach, na codzienne okazje. I to niestety wszystko. "Sport"? Niekoniecznie. Zbyt wysoka cena jak na tą jakość i samą kompozycję.
Zapach słabo wyczuwalny, nuty też przeciętne, jakąś cytrynką podszytą landrynką i jakimś kwiatkiem, parametry użytkowe dość średnie - za ta cenę spodziewać by się można czegoś lepszego. Takie 4/10, stąd 2 gwiazdki.
W ogóle nie jest podobny do wersji z 2008 roku i pierwowzorowi to on może buty czyścić.
François Demachy niestety jest w fatalnej formie od 2015 roku, począwszy od Sauvage poprzez Poison Girl itd. Nawet w linii prywatnej jest mocno tak sobie, a to już nie najlepiej świadczy zarówno o marce, jak i o perfumiarzu.
Dior Homme Sport 2017 nie ma absolutnie NIC wspólnego ani z Homme Sport 2008, ani 2012, ani Cologne 2013. Jest to nic innego jak perfidna zrzynka i powielenie receptury zapachu Acqua di Parma Colonia Intensa z 2007 roku autorstwa... François Demachy. Tak więc autor kopiuje sam siebie.
Trwałość 8-10h, projekcja słaba (biurowa).
Dla mnie to pas i znak, żeby zaopatrzyć się w zapas Dior Homme Sport 2012.
Nie ma co się rozpisywać na temat tego zapachu, bardzo uboga wersja Dior Sport 2012. A tak czekałem na tą wersję. Porażka!
Najlepszy zapach jaki miałem! Na pewno kolejny będzie Sport 2012.
Jak dla mnie to pachnie jak GA Sport Code Athlete. Ale fajny zapach :)
Dziś kupiłem i jestem bardzo zadowolony :) polecam.
Woda świetna i trwałość też (bardzo oryginalna).
Początek naprawdę niezły. Naprawdę. Potem więcej cytrusków, ale to w końcu jak w nazwie "sport".
Bardzo fajny, świeży zapach dla młodych ludzi, ale i nie tylko młodych. Świeże cytrusy-jakby pomarańcza, chwilami zapach przypomina mi Versace Blue Jeans, tylko jakby jego lepszą wersję. Ogólnie ciekawy i trwały zapach-polecam.
To jest zapach na lato więc potrzeba ciepełka żeby się rozwinął, testowanie go zimą nie ma sensu - pachnie wtedy syntetycznie i mocno cytrusowo; na cieple dni powinien być zdecydowanie lepszy, przynajmniej taką mam nadzieję, bo kupiłem flaszkę;))
Bardzo ładny zapach, ponieważ jest niezbyt trwały, mam nadzieję, że wyjdzie wersja 30 ml kiedyś, tak jak Fahrenheit, Dune, Homme i wtedy pomyślę nad zakupem.
Zbyt cytrusowy (chyba, że ktoś lubi) i szybko się ulatnia ;/ typowy na lato...
Mnie się podoba, tylko za dużo w nim cytrusów.
Co do Tej edycji Diora to jestem na nie. Niczym mnie nie ujęła, ostatnio nabyłem inny zapach w wersji SPORT (to chyba modne)- Oriflame ECLAT Sport. I on ma charakter pomimo tego, że to zupełnie inna klasa, wiele niżej na półce, jednak jest lepszy od Diora i to o wiele.
Zapach jest ładny, ale niestety jak na perfumy za słaby, tzn., że się tak wyrażę, słabo emituje swoje nuty ze skóry do powietrza wokół. Po 2-3 godz. prawie niewyczuwalny, a szkoda, bo jest piękny.
Po testach stwierdzam, ze jak ktoś lubi zapachy tego typu, to o niebo lepszy jest CHANEL najnowszy - Blanche.
Pomyłka Diora, zapach bardzo przeciętny, drażniący.
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.