Christian Dior Addict Eau Fraiche

Woda toaletowa spray 100ml
Cena Dolce.pl 562 zł   5,62 zł/ml
Dostępny. Wysyłka - dzisiaj *
szt.
Bezpłatna dostawa
0
1
0
0

Wybory użytkowników

Uwielbiam
+1 ukryty

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Christian Dior Addict Eau Fraiche

Prześliczny zapach, ale odbieram gwiazdki za trwałość. Nie rozumiem też powiązania do klasycznego Addicta. Przypomina mi wiosnę, budzące się z zimowego snu kwiaty i drzewa. Chętnie używałam też latem, bo nie był duszący, a świeży.

 

Orzeźwiający, owocowy koktajl. Zapach, który budzi do życia. Polecam zakupy w Dolce.pl.

 

Dodam jeszcze ze reklama w ogóle nie pasuje do tego zapachu!!! Nie ma w nich nic zmysłowego, wręcz sportowa panna!

 

Tragedia!!!!!!!!!!! Cytrusy cytrusy i jeszcze raz cytrusy!!! Gorzka pomarańcza i cytryna!!! Koszmar!!! Po powąchaniu ich czuje ciężkość na żołądku i dziwne uczucie wtedy kiedy byłam w ciąży, to tak jakbym mi coś leżało na wątrobie! Są bardzo intensywne! Wyciśnięty sok z cytryny! Nigdy nie sądziłam, że tak bardzo się rozczaruje się tym zapachem! Wczoraj dostałam je od męża zapłacił za nie ponad 70 euro i rad nie rad będą stały na półce lub głęboko schowane w szafie bym nie czuła tych okropnych cytrusów, które przyprawiają mnie o mdłości!!! Polecam tylko dla miłośniczek cytrusów!!! Bo jak dla mnie to zły sen!!!

 

Mi na myśl przychodzi jedno skojarzenie - gorzka pomarańcza skropiona świeżą krystaliczną wodą górską. Są super. Taki pomarańczowy, lodowy sorbet.

 

Zapach tak czysty jak perlista woda z górskiego źródła. Chciałabym bez końca oddychać tym czystym krystalicznym zapachem... Wydaje się, że już żaden inny zapach mnie nie zachwyci...

 

Mam i znam wersję z 2004 roku. Jest wspaniala i tak samo uzalezniająca jak pierwowzor, jednak nuty zapachowe są trochę inne niż w wersji z 2012.

 

Zamówiłam je dzisiaj, mam nadzieję, że są oryginalne!!!!!!!!!!!! Niestety to limitowany zapach i bardzo ciężko go dostać!!!!!!!!!!

 

Zapach typowo wiosenno-letni. Pierwsze pojawiające się nuty to cytrusy, które szybko się ulatniają pozostawiając ogon drzewno-kwiatowy, nawet dość ostre. Nie wyczuwam w ogóle pudrowej woni wanilii, którą opisuje twórca, jedynie kwiaty i dominujący bób tonka, w głębi pojawia się mimoza, przebijająca nieśmiało jaśminem. Zapach dla mocno wyemancypowanej kobiety w garniturze, ale emanującej seksem. W tym zapachu nie ma wcale słodyczy i daleko im do orientalnych muląco-słodkich zapachów, w czystym wydaniu świeżość łąk. Zapach średnio trwały.

 

Bardzo ładne, ale nie są to lekkie perfumy. Lekka jest wersja Shine. Dla mnie pachnie ciastem ze świeżymi owocami, posypanym cynamonem, albo tropikalnym miejscem, dusznym, pełnym kwiatów i owoców. Ma w sobie też świeżą nutę.

 

Wczoraj będąc w perfumerii, spryskałam nadgarstek Addict Eau Fraiche. Powiem szczerze, że od dawna jestem zakochana w zapachu nieco starszym, Addict, ale ten też jest bardzo ładny. Na lato - prześliczny. Polecam gorąco...

 

Mocne, świeże, zmysłowe, bardzo ładny bukiet kwiatowy, nie wszystkim się podoba, ale na pewno jest urokliwy. Mnie przypadł do gustu.

 

Bardzo, bardzo, bardzo ładne, nieco lżejsze niż Addict, ale bardzo kobiece. Polecam :)