Chopard Wish

Woda perfumowana spray 75ml
Cena Dolce.pl 106 zł   1,41 zł/ml
Dostępny. Wysyłka w 1 - 4 dni roboczych *
szt.
1
3
4
1

Wybory użytkowników

Chcę mieć
+1 ukryty
Uwielbiam
Maya
MissYou00
+1 ukryty
Używam
Maya
MissYou00
Kociak
+1 ukryty
Nie dla mnie
+1 ukryty

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Chopard Wish

Słodki, ale w umiarkowany sposób. Nieco w stylu Angel. Trwały, w bardzo efektownej butelce pasującej jak najbardziej do jubilerskiej marki Chopard.

 

Zapach przepiękny i bardzo kobiecy.
Długo się utrzymuje.
Pachnie jak lekki powiew wiosny i lata.
Piękne opakowanie w formie kryształu nadaje mu królewskiego znaczenia.
Polecam;-)

 

Absolutnie nie przypomina Angel!!!! Używam Angel od lat i w niczym go nie przypomina. Wish jest cudowny!!! Pachnie piękniej od Angel. Bardzo kobiecy i seksowny. Po prostu super!

 

Jak Kogoś nie stać na Angela, to może kupić próbkę 5 ml za jakieś 20 zł, bo chociaż to bardzo interesujący, słodki zapach, to niestety, ale Angela przypomina tylko z koloru, mam oba i traktuję je jako dwa różne zapachy.

 

Fajny, ciepły, waniliowy, jakby kaszmirowy. Bardzo przyjemny, idealny na jesienne chłody. Dość długo czuć go na skórze, jak kogoś nie stać na Angela, to polecam ten zapach.

 

Wish jest często porównywany do Angela, chyba przez to, że to jeden z pierwszych perfum gourmand z lat 90, dodatkowo w niebieskim baśniowym flakonie. Jednak Wish jest dużo lżejszym zapachem, z dużą ilością owoców i kwiatów. Kupiłam go w ciemno i nie żałuję :)

 

Kolejny słodziak w mojej kolekcji, używam zawsze na poprawę humoru i gdy chce coś od męża, nie umie mi wtedy odmówić.

 

Wkurzający, smrodliwy, wręcz duszący. Pachnie jak stare perfumy z kiosku pani Jadzi. Chociaż w zestawie ma nuty zapachowe, które lubię, zapach przewodni jest po prostu ordynarny.

 

Tani, trwały, wyrazisty, wyczuwalny, zauważany przez otoczenie. Warto spróbować.

 

Akacja, lipa, wanilia, karmel. Cudowne są. I trwałe. Do Angela tylko podobne, ale też się nieco różnią i to na plus, są o niebo lepsze. Dziwi mnie tylko, że niektórzy tu piszą o kadzidlanej nucie, ja jej w ogóle tu nie czuję.

 

Wspaniały, słodki zapach. Polecam szczególnie teraz, na chłodniejsze dni. Próbowałam zapachów z różnych firm, ale zawsze wracam do Wish.

 

Na początku go odrzuciłam, po godzinie wrócił do moich łask. Meega trwałe Perfumeria na 6+.

 

Zapach z typu orientalnych, mocny, ale nie duszący. Bardzo kobiecy, słodki, ma w sobie to coś - rzeczywiście ma w sobie coś z Angela, ale... Na mnie Angel nie pachnie ładnie, za to Wish tak. Odkąd go mam, ciągle ktoś komplementuje moje perfumy. Jak najbardziej polecam! A Dolce.pl jak zwykle spisało się na medal - obsługa miła, dostawa szybka. To na pewno nie były moje ostatnie zakupy u Was! :)

 

Orientalny, ale niezbyt ciężki, bardzo ładny, ciepły i kobiecy. Miałam na przestrzeni ostatnich 10 lat dwie butelki i raczej do niego już nie wrócę, ale wspominam bardzo pozytywnie. Dla pań 25+. Dodatkowo zapach zamknięty jest w naprawdę pięknej butelce - prawdziwa ozdoba toaletki.

 

Mnogość składników :)
oczywiście porównanie do Angela nietrafione - to nie ta klasa.
Jednakże ma w sobie to coś-jest słodki, a nie mdli, wstęp Angelowaty, potem robi się taki upajający... Fajną alternatywą dla paczulowych zapachów, a i cena przystępna.

 

Piękny, w klimacie Flowerbomb. Bardzo długo wyczuwalny, ma ogon nie dusi, posiada też coś z Hypnose. Ja uwielbiam go, to rzeczywiście dobra szkoła perfumiarstwa.

 

Mam Lolitkę fioletowe jabłuszko i za nic nie czuję podobieństwa do Wish, które też miałam - przez chwilę, bo nie dało się ich znieść, masakra - nuta Angela... Myślałam, że to będzie jakieś cudo... Dla mnie w typie Angel, który mdli i powoduje torsje, no i banał wielki, płaskie, tandetne - żadnych głębi, a kocham zapachy ciężkie orientalne, te 2 - porażka. Lolita - boska, Opium, Eden, Poisony - cudne. Także dla mnie to jakieś nieporozumienie ten Wish.

 

Kupiłam w ciemno i jestem bardzo zadowolona! Zapach słodki, ale nie duszący:) Jeden z piękniejszych jakie miałam.

 

Wczoraj zakupiłam w perfumerii stacjonarnej, bo już nie mogłam się doczekać Wish-a na sobie:)od wczoraj testuję, robi wrażenie na mężczyznach, oj robi:)Koleżanka ma mi zamówić w Dolce.pl, bo oprócz SP, to mój najlepszy sklep z perfumami:)

 

Zapach na mojej skórze przepiękny, wcale, ale to wcale nie przypomina Angel Thierriego Muglera. Ekspedientka z perfumerii stacjonarnej natomiast twierdziła, iż jest bardzo podobny, pytam si,ę gdzie ona ma nos :( No, ale każdy ma inny, hi, hi:)

 

Ja dostanę Wish od mojej paczki z pracy na urodzinki:) Wywąchałam na koleżance jak byłyśmy na wieczorze panieńskim u przyszłej żony kuzyna. Zapach nieziemski i do uwodzenia jak najbardziej:)

 

Zakupiłam w ciemno sugerując się opiniami. Strzał w 10. Faktycznie trochę przypominają Angela, ale wg mnie bardziej ciepłe, kadzidlane. Jestem nimi oczarowana. Prawdziwe wyrafinowane perfumy. To zapach upojnej nocy w objęciach ukochanego. Idealne na zimę, otulają kobietę, pieszczą, intrygują. Mają to coś. To zapach nie dla siusiumajtek. Pasują do kobiety, która wie czego chce i jest świadoma swojego uroku. Cudowny zapach!!! W Dolce.pl zapachy są w 100 % oryginalne. Obsługa - pełen profesjonalizm. POZDRAWIAM.

 

Raczej nie, jedynym słodkim/seksownym zapachem jest Rush.

 

Witam! Zastanawiam się czy ten zapach będzie pasował 21 letniej dziewczynie, nie przepadającej za Angelem ale lubiącą słodkie, seksowne zapachy? :)
Pozdrawiam.

 

Są cudne! Są mocne jednocześnie słodkie.
Faceci je kochają. Ja z resztą też. Zapach do uwodzenia. Nie tylko swoich facetów:)

 

Moim zdaniem ten zapach nie ma nic wspólnego z Angel: przede wszystkim nie posiada chłodnej, kwaśnej nuty, która w Angel bardzo mnie drażni. Zapach ten jest słodki, ale nie jest to słodycz do jedzenia, nie kojarzy się ze słodyczami, ciasteczkami, pierniczkami czy czekoladką. Są słodkie, ale ta słodycz nie jest mdła i nie jest dusząca; Wish jest niepospolity, bardzo kobiecy, ciepły i otulający; i na wieczór i na dzień; nawet przy wysokiej temp. Pięknie się rozwija :)

 

Bardzo trwały zapach! Piękna butelka! Z woni rzeczywiście przypomina "Angel", ale jest mniej drażniąca! Perfumy zdecydowanie na wieczór do małej czarnej ;-)

 

Trwałość obłędna, zapach inny niż wszystkie zmienia się wciągu dnia, wieczorem przypomina Euphorię. Dobrze zrobiony zapaszek, mocny a nie dusi ani nie drażni. Podoba mi się, choć kupiony w ciemno!

 

Stare dobre perfumy. Zapach już odrobinę przebrzmiał, teraz są zupełnie inne trendy. Dla zwolenniczek kadzidlano-słodko-orientalnych zapachów. Troszkę taki wyniosły, raczej dla "damy". Wiele osób go zauważa i określa jako "prawdziwe" perfumy z głębią i charakterem. Używam go, jednak do pracy niezbyt odpowiedni... Zbyt dostojny i elegancki. Bardzo dobra trwałość.

 

Piękny zapach, niezapomniany, którego nie można pomylić z żadnym innym! No... i posiada ten słynny "ogon", który jak tren ciągnie się za nami, albo raczej przed... Obwieszczając nasze przybycie :) I wcale nie jest duszący, trzeba GO tylko używać z umiarem, jak każde DOBRE perfumy.

 

Miałam i zastanawiam się czy może miło by było nimi pachnieć wiosną, bo mają w sobie to coś :)

 

Kupiłam w ciemno te perfumy. Słodki zapach, moja koleżanka określiła je jak lody waniliowe te sprzed wielu, wielu lat, smaczny zapach. Mimo swej słodkości i ciężkości, nie przyprawiają o ból głowy, ani mdłości. Należy jednak pamiętać aby nie przesadzić z wylewaniem tych perfum na siebie, mogą być uciążliwe dla otoczenia, choć w przyzwoitej ilości nawet przyjemne. Pierwsze akordy mi nie odpowiadają. Z czasem zapach łagodnieje. Ja jednak nie czuję tam zapachów kwiatowych w ogóle, przeważa czekolada z wanilią. Trwałość naprawdę godna polecenia, za taką cenę.

 

Owszem, jak najbardziej się zgadzam, że z tej samej grupy zapachowej, co Angel-mam je oba. I zrobiłam mały eksperyment-w małym atomizerze (kiedyś kupiłam coś w rozlewni perfum, więc została buteleczka 15ml)zmieszałam te 2 zapachy-coś intrygującego-w sam raz dla tych, komu jeden wydaje się być zbyt natarczywy, a drugi mało trwały. Może to i profanacja, ale czasem warto eksperymentować. Pozdrawiam wszystkie wybredne nosy.

 

Dla mnie ten klasyczny Wish jest śliczny, lubię Angel, ale uwielbiam też lżejsze jak Lacoste Pour Femme, czy Champs Elysses...:)